Jeżeli to zdanie nie jest wyrwane z jakiegoś większego kontekstu i Play tak zamierza przekonywać mieszkańców to ja im sukcesów nie wróżę.... co to obchodzi mieszkańców. Argumenty dla nich za przeproszeniem z duuu.....
WitekT wróć....
"– Jesteśmy najmłodszym operatorem. W tej chwili mamy bardzo intensywny program rozwoju sieci po to, żeby móc wyłączyć roaming krajowy. Dzisiaj jest tak, że nasi klienci mogą korzystać z sieci innych operatorów. Chcemy to zmienić, bo za dużo nas to kosztuje i jest to nieefektywne, dlatego budujemy swoją sieć – tak tłumaczył Wiesław Padło, przedstawiciel oddziału sieci Play w Krakowie mieszkańcom wsi Świerczów w woj. podkarpackim konieczność postawienie stacji bazowej w ich miejscowości – relacjonuje serwis korsokolbuszowskie.pl."
Później jest już na szczęście nieco lepiej:
"Mieszkańcy apelowali o przesunięcie masztu dalej od zabudowań. Przedstawiciel Playa wyjaśnił, że stacja bazowa, która jest zbyt daleko, nie gwarantuje dobrego połączenia. Telefon wtedy musi działać z większą mocą, żeby skomunikować się ze stacją, która jest daleko, w związku z tym pole, które jest generowane przez telefon, jest wielokrotnie wyższe od tego, czego doświadczyć można z wieży, która jest w pobliżu. Odniósł się także do zarzutów, że przez budowę stacji telefonii komórkowej działki i nieruchomości stracą na wartości, wyjaśnił, że to jest mit. Przekonywał, że jeśli nieruchomość uzbrojona jest w infrastrukturę i ma dostęp do mediów, telekomunikacji itd., to wartość jej rośnie.
– Proszę znaleźć taką nieruchomość, na którą wszyscy by się zgodzili. Proszę zaproponować, a my ją rozważymy –powiedział Wiesław Padło. "
https://www.telko.in/play-twardo-broni- ... -swierczow