"Odpowiedź jest przykra, ale banalnie prosta: pieniądze (pomijając potrzebę pokrycia głównego ciągu drogowego Siemiatycze-Hajnówka).
Operator jest w stanie przeboleć te 50 osób mieszkających w lesie, jako że gdyby nawet wzięły najdroższe abonamenty, to maszt postawiony specjalnie dla nich by się nie zwrócił w żadnym rozsądnym czasie, a stacja ma się nie zwrócić, lecz na siebie zarabiać! Prywatny podmiot jakim jest Play czy Plus nie jest nikomu nic winien, a tym bardziej sponsorować niemałą inwestycję, by zadowolić garstkę ludzi.
Mieszkając w środku Puszczy Mielnickiej, należy być świadomym, że może wiązać się to z pewnymi niedogodności i używać VoWiFi, jeśli koniecznie chcemy korzystać z operatora bez zasięgu w miejscu zamieszkania.
W Maćkowiczach jest zasięg z Mielnika, a w Adamowie jest maszt Orange, podejrzewam że tylko temu, że PERN ma umowę z nimi i bez przepompowni by go tam nie było; zatem: pieniądze."
qute: Athantor;
Gadasz, że w Maćkowicze jest zasięg, chyba na zewnątrz budynków mieszkalnych w polu i otwartej przestrzeni,ledwo trochę coś tam z Mielnik łapie, tym bardziej go nie ma na pobliskiej Siemiatycze-Stacja PKP i urywa, dalej w Moszczonie Królewskiej znika i to na zewnątrz budynków, a do Radziwiłłówka nie dochodzi nic wcale żadna sieć komórkowa poprawnie. Po wyłączeniu z nowym rokiem romaningu Plus nie będzie całkiem nic.
Odnośnie Adamowo- Zastawa,o ile orientuje maszt Orange stoi tam na terenie Nadleśnictwa Nurzec-Stacja i gminy Mielnik nad Bugiem, jest niewielka dzierżawa do tego nadleśnictwa, jest podłączony do linii energetycznej ogólnej i PERN nic do tego nie ma, a umowę ,o ile wiem PERN ma z T-Mobile i podpisuje ją z tą siecią, na jakiś okres, która ma pełny, dobry zasięg na jego wszystkich bazach w całej Polsce, nie tylko w Adamowo, a nie jak w tym przypadku z Orange, a maszt w Adamowo jest własnością Orange, bo oni go budowali i stawiali, chyba, że se zmienią i zmieniają.
Ale nie podpiszą tej umowy na pewno ani z Play, ani Plus jak nie ma dobrego pokrycia i zasięgu żadna z tych sieci na jego bazach i otoczeniu ich w całym kraju.
Więc nie mieszajmy tu podmiotów gospodarczych. Fakt jest faktem zasięg żaden do Adamowo-Zastawa, ani sieci PLAY, ani sieci Plus również tam z Mielnik nie dochodzi. Temu ten maszt Orange.
I teraz kwestia zrobienia tam zasięgu i dobrego pokrycia leży w kwestii sieci komórkowych, czyli sieci PLAY, Plus, nie zrobią nic nie będzie tego zasięgu, a kwestia pieniędzy, nie mają nie chcą to niech nie robią nie będzie tego zasięgu nadal i tyle, umowy też z nimi nikt nie podpisze bez zasięgu, nawet zwykły obywatel, tym bardziej jakiś większy podmiot gospodarczy z większą umową.
Widać jak pokrywają teren i jaki jest faktyczny zasięg niektórych sieci komórkowych w Polsce, czyli zerowy.
Bo można przecież wszystko w takich małych miejscowościach na jednym nadajniku umieścić, jak ich nie stać zrobić swojego nadajnika, ale widać w ogóle pomijają takie lokalizacje bez zasięgu przy granicy. Reklama tylko dźwignią handlu. A zasięgu jak nie było to nie ma, nawet podstawowego GSM.
Z ciekawości powiem ci, że w Klukowicze dalej na granicy, dwa maszty ma polu stoją jeden obok drugiego i nadają na Białoruś jeden Plus, drugi T-Mobile dla garstki ludzi, podobnie jak w Mielnik na górze, do Adamowo nic też stamtąd nie dochodzi, ani z Klukowicze, ani Mielnik, z Siemichocze z nowy maszt Play też tam zasięgu nie ma w Klukowicze. A w Polsce w niektórych miejscach brak tego zasięgu całkowity.
VoWiFi też tu nie pomoże jak ludzie nie mają dostępu do internetu, zwłaszcza w takich mniejszych miejscowościach.