Całe szczęście, że chociaż UE narzuciła prawo dla operatorów kablowych i nie działa już tylko magiczne słowo DO.Mixiorek pisze: Mam takie wrażenie, że prawo należy zmienić i zrobić je nieco a'la US. Powinni dostać taki łomot i karę za awarię by bardziej opłacało im się dbać o sieć.
Obecnie każdy operator kablowy musi zapewnić co najmniej 80% prędkości w umowie, inaczej masz prawo reklamować usługi lub nawet zerwać umowę bez kary, ponieważ operator nie wywiazuje się z umowy.
Sieć mobilna niestety działa na innej zasadzie i tutaj raczej nie spodziewałbym się jakiś grubszych zmian.
Bądźmy poważni. Wiadomo, to tylko rzecz i awarię się mogą zdarzyć. Ciekawe dlaczego tego nie ma w Plusie, Play czy - co najważniejsze w TMobile (w końcu dużo infrastruktury mają wspólnie). U wszystkich oprócz Orange zdarzają się awarie ale raz na ruski rok.kozien70 pisze:Fakty są takie, że od zeszłego roku awaria goni awarię. No cóż, na L800 poszły miliardy, a na utrzymaniu sieci teraz się oszczędza.
Człowiek płaci za usługi i chce, żeby one spełniały warunki umowy oraz działały. A tak....ciągle coś w tej Francuskiej sieci jest nie tak.
Dobrze, że użyłem rozumu i nie poleciałem na niższą cenę i nie pokusiłem się na Orange Love z ich światłowodem, które to było dużo tańsze od UPC. Dzisiaj pewnie jeszcze bardziej bym chodził wkurzony. Wystarczy mi nerwów z awariami ich sieci komórkowej, średnio jedna na miesiąc, jakby to był gratis jako usługa do umowy.....