Taka ciekawostka:
https://gsmonline.pl/artykuly/huawei-ko ... cieszynski
„ Oto pełna treść wpisu Jaczyńskiego w serwisie Linkedin:
Przedłużam Lany Poniedziałek! Tym razem czas na zimny prysznic dla KPRM Cyfryzacja - jeśli wykluczymy Ericssona za korupcję, to kto nam po nowelizacji #KSC to nieszczęsne 5G zbuduje?
Ericsson został na razie wykluczony z inicjatywy antykorupcyjnej World Economic Forum. Powody są proste - nikt już tam nie wierzy, że koledzy walczą z korupcją we własnych szeregach tak na serio. Według informacji Le Monde nie wierzą w to też zresztą udziałowcy firmy. Nie to, żeby korupcja była w naszym kraju jakoś szczególnie dyskwalifikująca...ale warto pamiętać, że do tego tanga zawsze trzeba dwojga.
Z tej okazji, nawiązując do ostatniego wywiadu pana ministra Janusz Cieszynski chciałbym potwierdzić, że nowelizacją #KSC rzeczywiście zainteresowane są pewne grupy interesu. Otóż owe interesy rozkładają się następująco:
Na nowelizacji zyskuje:
Exatel - bo teraz jest niedużym operatorem, a po nowelizacji będzie Bardzo Ważnym Operatorem
Ericsson i Nokia - bo liczą, że uda wykluczyć się z rynku lidera wśród dostawców #5G, i bez niepotrzebnego stresu podzielić się tortem
Cisco, Juniper, HPE - bo po wykluczeniu Huawei można będzie klientom spokojniej mówić, że 200 dni oczekiwania na dostawę byle rutera to, panie, normalna sprawa
Samsung - bo będzie jedyną nadzieją operatorów na dywersyfikację. Jeśli w końcu dowiezie.
Dostawcy usług i rozwiązań SOC - bo klient chętniej kupuje, jeśli musi
USA - bo będzie okazja do pokazania, że wpływy na rubieżach imperium są wciąż silne
Na nowelizacji traci:
Polska - bo tak opóźnioną, zacofaną, drogą i nieodporną na zagrożenia zewnętrzne sieć #5G zafundują sobie może jeszcze ze trzy kraje
Operatorzy - bo w ustawie przeczytają, jaki sprzęt sobie kupią. Tyle dobrego, że nie będzie zawracania głowy z jakimiś przetargami
Huawei - bo w sumie o to chodziło, żeby stracił
Klienci operatorów - bo to oni w końcu zapłacą za całą zabawę
W przypadku braku nowelizacji lub jej fundamentalnego poprawienia - nikt nie zyskuje, nikt nie traci, wszyscy się starają. I przy tym założeniu można było budować nasze #5G już od dwóch lat. Nie jestem pewien, jak nazwać tę grupę interesu... Może Myślący Patrioci?
Czy ktoś jeszcze czegoś nie rozumie?”