Melon08 pisze:Akurat rozmawiałem z kolegą, który pracuje w Play i z tego co wiem do końca roku ma być 600 nowych stacji. Więc jednak inwestują we własną sieć + wejście na rynek może to przyśpieszyć lub pomóc w budowie kolejnych.
Przy obecnych niecałych 5 tys stacji, to 600 niewiele zmieni. Plus ma ponad 7 tys (N! ponad 10tys) i nadal wiele dziur w W3.
Wklejałem tu artykuł, gdzie Play chce zrobić zasięg ogólnopolski do końca 2020r.
Pytanie - dlaczego tak późno? Ponad 10 lat na rynku!!!
Czy to kasa? Trudno powiedzieć, ponieważ kasę pompują teraz gdzie indziej. W związku z wejściem ich na giełdę, wszędzie o nich pełno. Na każdym portalu z biznesem ich artykuły sponsorowane. Już nie wspomnę, że podają dane z początku tego roku (np ilość SIM) a nie po wyłączeniu ponad 2mln kart SIM. Teraz "środki finansowe" są skierowane w tym kierunku.
Dawno było wiadomo, że roaming to wyjście z sytuacji a nie zaleta. Marketing u nich jest bardzo sprawny, więc wykorzystali to jako zaletę, za którym poszli ludzie.
Co teraz? Wstyd!!! Play zaczął chodzić dobrze dopiero po umowie z TMobile. Teraz wracają do masakry sprzed lat czyli nadajników Plusa. Plus obecnie tylko i wyłącznie z modernizacją się opiera na LTE, gdzie Play nie ma wstępu. Obawiam się, że jakość P4 będzie taka kiepska lub podobnie kiepska jak kilka lat temu, gdy tylko Plus był ich "pomagierem", przynajmniej poza miastami. W miastach P4 ma swoją infrę.
Ogólnie bym się nie obawiał. Większość korzystających z Play to ludzie z miast. Tam zasięg Playa jest dobry, nawet gdy są jeszcze dziury lub już zapchany albo zaraz będzie. Tyle Plus pociągnie, przynajmniej voice.
Poza miastami nie ma biznesu dla P4, więc nawet ok 1mln w plecy ludzi (strzelam z wyrostem) jesli chodzi o ilość SIM jest P4 w stanie ponieść. To małe piwo, przy tym, że płaci za rok ok 200mln za roaming.
I druga sprawa - na pewno wylądują na 4 łapy. Już coś wymyślą. Ponad 10 lat "wciskania" kitu daje efekty. Ponad 10 lat doświadczenia pozwoli znowu obrócić cokolwiek w tej sieci w zaletę.
Dlatego juz dawna moim znajomym powtarzam, że P4 to niepoważna sieć. Taka zabawka. Ale to moje zdanie.
PS p2225 - to wyłączenie się już dawno odbywa. Zaraz po tym jak P4 obniżył prędkość do 1,5Mb/s. Ludzie już o tym pisali a teraz dopiero portale się tym zainteresowały. Taki spóźniony zapłon. O awarii Orange to są szybcy. Ale z drugiej strony - P4 robi zasłonę dymną, płacąc wszystkim za artykuły o wejściu na giełdę.
PS A co z klientami sieci np Virgin? Też taki problem? Również zostali "wydymani"?