Powiem tak - na początku kwietnia kupiłem na poczcie starter orange, chciałem przetestować zasięg, a konkretnie LTE (wg mapy orange ich LTE pokrywa całą gminę, w której mieszkam, ale bardzo się rozczarowałem, bo zasięg okazał się tylko na mapie, a w praktyce jest znikomy), ale wracając do tematu - starter był nowy, wybrałem sobie nawet numer ze swoimi cyframi w tym całym programie orange "wybierz swój numer". Po godzinie od uruchomienia startera itp dostałem 3 SMS/MMS "z gołymi paniami, które są niegrzecznymi kocicami i czekają na mnie"
później w telefonie wyłączyłem dźwięk i telefon przeleżał resztę dnia i nocy w spokoju. Rano było już 11 wiadomości, w tym znowu te "kocice", propozycje pożyczki, propozycja abonamentu w plusie, jakieś zaproszenia na pokazy garnków itp. Tak więc skąd od razu tyle reklam i innych śmieci, jeśli numer był "świeży", nawet konta nie ładowałem?