harys pisze:Band20 pisze:marcin19883 pisze:Band3 to lte1800. Plus ma 20MHz, czyli najwięcej ze wszystkich.
To nie ma nic do rzeczy że plus "ma", ważne ile ma stacji i ile stacji ma zaimplementowane B3. Szerokość pasma to akurat decyduje o czym innym.
No właśnie, ilość stacji. Fakt, N! ma więcej stacji z l1800, tyle że (patrząc na moje miasto) co z tego? 4 stacje blisko siebie. Tutaj ilość nie ma się nic praktycznie do zasięgu. Pojemnosc-ok.
N! sporo stacji miejscami zostawiło po konsolidacji. Ale marnują u mnie potencjał brakiem jakiejkolwiek modernizacji( sprawdzam co chwila w BOK-jestem abonentem bardzo długo) To samo z wiejskimi stacjami-tez w mojej okolicy. Są, ale tylko z L800, plus ma na swoich stacjach wiejskich w większości 800+1800
Na zasieg wpływa napięcie, szerokość pasma/widma wpływa tylko i wyłączenie na przepustowość.
W Polsce mamy wysokie restrykcja co do emitacji promieniowania, więc nadajniki nie mają tka wysokiego napięcie.
To nie Czechy, że w stosunku do gęstości zaludnienia postawi się 2x mniej nadajników o dużym napięciu które przekłada się na ogromne pokrycie i brak problemów z LTE.
To że długo trzyma cię w LTE jest spowodowane prawdopodonnie przez "ważność technologii"
LTE jest wyżej niż 3G, więc na siłę PLUS trzyma w LTE.
Orange zaś od zapchania, jak LTE zapchane wywali cię na H+/H
PLAY zaś trzyma się własnych nadajników potem TM, Plus i na koniec Orange, z czego priorytet zawsze masz niższy.
T-M nie miałem. Trochę się bawiłem, ale super prędkości w moim miejscu zamieszkania nie wykręca (2mbps) to Orange w tej samej lokalizacji wykręca bączki po 70mbps.... dziwi mnie bo przecież Networks.