- Wszystko o grach.
Ale przy programie niekomercyjnym nie masz żadnej gwarancji, np. zwiną Ci kasę z konta bankowego, to mogą w banku powiedzieć, że nienależycie zabezpieczyłeś komputer z którego się logowałeś (true story!). Ja osobiście od kilku lat używam F-Secure Internet Security na swoim komputerze i wszystkich próbuję do niego przekonać, bo to zajebisty program (przekonać jest trudno, bo firma mało znana... ale dobra).
----
black metal ist krieg
black metal ist krieg
WTF?!nerdgal pisze:w banku powiedzieć, że nienależycie zabezpieczyłeś komputer z którego się logowałeś (true story!).
Jeżeli nie było w informacji od banku, że wymagany jest płatny antyvirus to to się nadaje do urzędu...
a f-secure mnie zirytował jako korpo-zamulacz :/
Kilka zdań odnośnie płatnych:
- w poprzedniej pracy były NODy. Mimo wywalonej kasy na licencje na większości komputerów były rootkity
- nie tak dawno zainstalowałem sobie wersje testową (chyba 30-dniową) jednego płatnego na pececie. Wielce się do mnie pruł co chwila komunikatami, że firefox powoduje straszne obciążenie komputera pobierając 500MB RAMu, nota bene w pececie mam 6GB RAMu + Athlon X2 6000+ więc myślałem, że z fotela spadnę ze śmiechu . No i standardowe okienko "zablokowano milion pięćset zagrożeń, pozostało kilkanaście dni, potem nie będziesz chroniony" [i bógwieco stanie się z twoim komputerem ]
Z doświadczenia wiem, że 90% problemów z komputerem powstaje między fotelem a klawiaturą i nawet antywirus za 9999zł nic tu nie pomoże .
- w poprzedniej pracy były NODy. Mimo wywalonej kasy na licencje na większości komputerów były rootkity
- nie tak dawno zainstalowałem sobie wersje testową (chyba 30-dniową) jednego płatnego na pececie. Wielce się do mnie pruł co chwila komunikatami, że firefox powoduje straszne obciążenie komputera pobierając 500MB RAMu, nota bene w pececie mam 6GB RAMu + Athlon X2 6000+ więc myślałem, że z fotela spadnę ze śmiechu . No i standardowe okienko "zablokowano milion pięćset zagrożeń, pozostało kilkanaście dni, potem nie będziesz chroniony" [i bógwieco stanie się z twoim komputerem ]
Z doświadczenia wiem, że 90% problemów z komputerem powstaje między fotelem a klawiaturą i nawet antywirus za 9999zł nic tu nie pomoże .
Posiadam Norton Internet Security w wersji 2011 i jestem jak najbardziej zadowolony.
Jak skończy mi sie licencja znowu kupie sam klucz, wychodzi śmieszną kase typu 2-3zł na miesiąc.
To już nie ten norton zamulacz który był na początku 2000 roku i potem każdy na niego narzekał:)
Co prawda sprzęt jest teraz dużo lepszy, ale i program jest dobrze zoptymilizowany i pobiera małe zasoby sprzętowe.
Pozatym nawet jakby pobierał więcej RAMu to obecnie ceny kości sa na bardzo dobrym poziomie cenowym .
Jak skończy mi sie licencja znowu kupie sam klucz, wychodzi śmieszną kase typu 2-3zł na miesiąc.
To już nie ten norton zamulacz który był na początku 2000 roku i potem każdy na niego narzekał:)
Co prawda sprzęt jest teraz dużo lepszy, ale i program jest dobrze zoptymilizowany i pobiera małe zasoby sprzętowe.
Pozatym nawet jakby pobierał więcej RAMu to obecnie ceny kości sa na bardzo dobrym poziomie cenowym .
w najnowszym PC World porównanie antywirusów w wersji datowanych jako 2012, ciekawy artykuł, krótki, ale porównanie bardo dobre.
Wygrał BitDefender 2012, co mnie akurat nie dziwi, a tutaj proszę wersja online za darmo:
http://www.bitdefender.com/scanner/online/free.html
Wygrał BitDefender 2012, co mnie akurat nie dziwi, a tutaj proszę wersja online za darmo:
http://www.bitdefender.com/scanner/online/free.html
Problem w tym, że wymagające tego banki ukrywają to w regulaminie korzystania z konta online, który akceptujesz w momencie założenia konta internetowego. Nie doczytasz = jesteś w razie czego w d**ę bity i w urzędzie nic nie wskórasz.wojciech pisze:Jeżeli nie było w informacji od banku, że wymagany jest płatny antyvirus to to się nadaje do urzędu...
Musiało być to dosyć dawno, ostatnie wersje śmigają jak złe, przynajmniej te dla userów indywidualnych. W korpo nie wiem, firma w której pracuję korzysta z ESETa...wojciech pisze:a f-secure mnie zirytował jako korpo-zamulacz :/
----
black metal ist krieg
black metal ist krieg
f secure wypuścił tez nowe wersje korpo i sa bardzo lekkie podobniez jak te dla domu. Bardzo żałuję, że ta firma jest tak mało znana w Polsce. SOft ma swietną heurystykę (wykrywa nowe wirusy), a do tego bazę wirusów niejakiego bitdefendera, który wykrywalnośc ma na wysokim poziomie.
Polecam jeszcze Kapserskiego,ale o nim słyszałem juz opinie,ze potrafi bardzo pogorszyc prace dysku i obciazenie komputera. Nortony i Esety tez sa fajne i w pełni automatyczne.
Teraz AVG wypuścił poprawkę swoich programów, ciekawie to wygląda.
Polecam jeszcze Kapserskiego,ale o nim słyszałem juz opinie,ze potrafi bardzo pogorszyc prace dysku i obciazenie komputera. Nortony i Esety tez sa fajne i w pełni automatyczne.
Teraz AVG wypuścił poprawkę swoich programów, ciekawie to wygląda.
nienienie, regulaminy wymagają zabezpieczenia komputera... jeszcze nie spotkałem się z wymaganiem *explice* płatnego antywira jako zapewniającego większe bezpieczeństwo.nerdgal pisze:Problem w tym, że wymagające tego banki ukrywają to w regulaminie korzystania z konta online, który akceptujesz w momencie założenia konta internetowego. Nie doczytasz = jesteś w razie czego w d**ę bity i w urzędzie nic nie wskórasz.
Circa 1-1,5 roku temu. Chociaż ja z tych, którzy nie używają antywirusanerdgal pisze:Musiało być to dosyć dawno, ostatnie wersje śmigają jak złe, przynajmniej te dla userów indywidualnych. W korpo nie wiem, firma w której pracuję korzysta z ESETa...
Ech, to że program jest płatny wcale nie znaczy,że lepiej zabezpiecza. To też bajki. Konkurencja na rynku programów zabezpieczajacych jest duza i jakby pokombinowac to da się uzyskać skuteczny zestaw za darmo np. z kompilacji kilku programów lub jakiegos pełnego pakietu np. Comoo Internet Security Premium, ale on juz jest zaawansowany.nerdgal pisze:Ale przy programie niekomercyjnym nie masz żadnej gwarancji, np. zwiną Ci kasę z konta bankowego, to mogą w banku powiedzieć, że nienależycie zabezpieczyłeś komputer z którego się logowałeś (true story!)
Z kolei też zdarza się ,że płatny program dopuści do zainfekowania komputera i to nawet nierzadko(przykład płatnego Arcavira ). W zasadzie to nie ma programu, który zabezpiecza w stu procentach.
Dopóki użytkownik nie zacznie myśleć to żaden antywirus nie pomoże. Jednak są programy, które zabezpieczają system na zasadzie placebo i są takie, które rzeczywiście działają. Nadal gromadze środki pieniężne na zakup NIS 2012... Avast jest tak dramatyczny, że głowa boli...alex1155 pisze:W zasadzie to nie ma programu, który zabezpiecza w stu procentach.
Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
AVG używam na wszystkich komputerach od ładnych kilku lat i zero problemów. Raz na jakiś czas robię gruntowną kontrolę systemu - Hijack, SilentRunner, OTL. Ani razu nie było żadnego podejrzanego procesu.alex1155 pisze: Teraz AVG wypuścił poprawkę swoich programów, ciekawie to wygląda.
Ja się spotkałem. Nie pamiętam już, w którym banku, ale stało jak byk, że musi to być "wersja komercyjna" oprogramowania. Nie chcę podawać nazwy, bo nie pamiętam na 100% w którym.wojciech pisze:nienienie, regulaminy wymagają zabezpieczenia komputera... jeszcze nie spotkałem się z wymaganiem *explice* płatnego antywira jako zapewniającego większe bezpieczeństwo.
----
black metal ist krieg
black metal ist krieg
Hmm ja wybrałem ESET NOD i jestem zadowolony, nie zauważyłem żadnego spowolnienia komputera. Wcześniej długo miałem tragicznego Avasta- kompletnie sobie nie radził z jakimkolwiek zagrożeniem :/
In music the passions enjoy themselves.
Najtańsze sprawdzone doładowania - eu-prepaid.com
Najtańsze sprawdzone doładowania - eu-prepaid.com
Nie wiem, jak z jego skutecznością, ale w zamulaniu jest niezastąpiony. 10 godzin skanował mi dyski. Dla porównania MSE - 3 czy 4.BananowyChlopak pisze:Avasta- kompletnie sobie nie radził z jakimkolwiek zagrożeniem
ESET mam w robocie. Jakiś szczególnie zły nie jest ale nie mogę się do niego przekonać aby także w domu go używać.
Liczę, że w następnym miesiącu w końcu kupię tego Nortona. Tylko NIS 2012 czy Norton 360?
Liczę, że w następnym miesiącu w końcu kupię tego Nortona. Tylko NIS 2012 czy Norton 360?
Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
A miałes moze najnowsza wersje 7? Ten program jest mocno rozwijany, nowa wersja to ogromny przeskok w porównaniu z poprzednimi. Jeszcze nowego Autosandboxa dodali.BananowyChlopak pisze:Hmm ja wybrałem ESET NOD i jestem zadowolony, nie zauważyłem żadnego spowolnienia komputera. Wcześniej długo miałem tragicznego Avasta- kompletnie sobie nie radził z jakimkolwiek zagrożeniem :/
[ Dodano: 2012-04-19, 12:19 ]
Norton 360 ma więcej funkcji i odziwo czesto jest... tanszy! O.o Szukaj promocji, na N360 widziałem cene 129 zł/ 3 komputery w media ex****. Podobno mozna znależc go jeszcze taniej...Xy pisze:ESET mam w robocie. Jakiś szczególnie zły nie jest ale nie mogę się do niego przekonać aby także w domu go używać.
Liczę, że w następnym miesiącu w końcu kupię tego Nortona. Tylko NIS 2012 czy Norton 360?
Będę szukał. Tylko chcę na jeden komputer. Nie potrzebuję na trzy i szkoda mi kasy
Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71