Kefir Zakład Mleczarski Wola 2% tł. w kwadratowym kubku

[babciagienia1p]

mój ulubiony kefir (PRL-owski przemianowany później na Danone) zmalał z 200g na 180g przy tej samej cenie.

Kefir Zakład Mleczarski Wola 2% tł. w kwadratowym kubku. Miał zoptymalizowane wieczko - jednakowe dla pojemności 0,2l i 0,25l. Ceny odpowiednio - 3,30 zł i 3,60 zł. Danone zmienił też recepturę i kefir przestał być dobry.

[Remington]

Nie zauważyłem zmiany smaku. Był jeszcze jogurt owocowy - pyszny. Nawet go brałem do szkoły póki mi nie zalał całej zawartości plecaka. Po przejęciu, Danone go całkowicie wycofał. Nigdy więcej nie trafiłem takiego smaku...

Także Ptysia z Tarczyna podobnie wspominam. Jego przynajmniej można było kupić jeszcze w drugiej połowie lat 90. (wbrew informacjom obecnym w sieci).

P.S. Musiałem wydzielić, rola zobowiązuje.

[babciagienia1p]

Ok.
Jak wspomniałeś Ptysia, przypomniałam sobie jeszcze świeże Królewskie. Dostawy do sklepów były we wtorki lub środy. Szybko się psuło, ale świeże było fantastyczne . Współczesne jest do … bani.

[Remington]

Albo mleko w butelce ze sreberkiem/złotkiem zamiast nakrętki. Butelki 0,5 i 1 l.

Nawiasem mówiąc, przez długie lata po upadku komuny istniały koło mnie zarówno sklep Centrali Rybnej (od dziecka zadziwiała mnie kreatywność autora tej nazwy) z żywymi rybami w sporym zbiorniku oraz właśnie sklep nabiałowy (z równie charakterystycznym, ale przyjemniejszym zapachem). Dziś prawdziwych „specjalistycznych” sklepów już nie ma …

[Window]

Jeszcze są gdzie nie gdzie U mnie jest sklep z nabiałem od Mlekovity.
Są jeszcze sklepy rybne

[Remington]

Rybne się zdarzają, ale z rybami w puszkach. Takiego z żywymi rybami to poza grudniem już nie widuję.

Ze sklepów specjalistycznych koło mnie ostatni zlikwidował się niedawno sklep wędkarski.