Mamy rodzinnie 3 numery powiązane w nju na jednym abo. Niestety dołożenie czwartego nie jest możliwe.
Potrzebuję czwarty numer do sporadycznych połączeń - ze dwa razy w miesiącu, ale żeby nie wymagali mi ciągłych doładowań, aby go utrzymać.
Do tej pory miałem w plusie, płaciłem 30zł rocznie za utrzymanie + minutówka za rozmowy. Niestety firma ta jest tak wk..., że się poddaję. Nagle znikają kwoty i nie ma dostępu do bilingu - pieniądze znikają bez żadnej kontroli. Ostatnio wessało mi w ciągu jednego dnia 45zł (w Polsce). Brak swobodnego dostępu do bilingu dyskwalifikuje dla mnie każdego operatora. Niestety operatorów jest trochę a oferty tak zagmatwane, że ciężko coś sensownego znaleźć. Pytam zatem:
Czy ktoś używa jakiejś taniej, nieupierdliwej oferty z bilingiem, najlepiej prepaid do rzadkich rozmów (+ew raz w roku dodatkowy pakiet internetu na krótki czas) i może ją polecić?
Potrzebuję czwarty numer do sporadycznych połączeń - ze dwa razy w miesiącu, ale żeby nie wymagali mi ciągłych doładowań, aby go utrzymać.
Do tej pory miałem w plusie, płaciłem 30zł rocznie za utrzymanie + minutówka za rozmowy. Niestety firma ta jest tak wk..., że się poddaję. Nagle znikają kwoty i nie ma dostępu do bilingu - pieniądze znikają bez żadnej kontroli. Ostatnio wessało mi w ciągu jednego dnia 45zł (w Polsce). Brak swobodnego dostępu do bilingu dyskwalifikuje dla mnie każdego operatora. Niestety operatorów jest trochę a oferty tak zagmatwane, że ciężko coś sensownego znaleźć. Pytam zatem:
Czy ktoś używa jakiejś taniej, nieupierdliwej oferty z bilingiem, najlepiej prepaid do rzadkich rozmów (+ew raz w roku dodatkowy pakiet internetu na krótki czas) i może ją polecić?