Tylko takie tereny zajmują 70% terenów miasta. Nie branie ich pod uwagę przy ocenie działania Play i operatorów w Łodzi to manipulacja. Kolego @bed często wypowiadasz się na temat południowych rejonów miasta i Rzgowa/Tuszyna więc rejon podobny czyli twoja opinia też bez znaczenia w ocenie operatorów GSM bo to wiocha wg @JFK2016? Na takich terenach dostęp mobilny bywa jedyny więc klientów nie brakuje. Powstaje zabudowa jednorodzinna i mobilny służy jako internet domowy. Mam wielu znajomych którzy tak korzystają z internetu, większość podziękowała Plusowi/CP z wiadomych względów. Stacje L900 Plusa nie rozwiążą problemu na tych 5MHz zresztą zastąpią LTE800. Twierdzenie że w Łodzi Plus nie ma potrzeby uruchamiania LTE2600 to nadużycie, udowadnianie na siłę że LTE Plusa z DL 10Mb/s to dobry internet jest śmiechu warte. A co do Orange i T-mobile to akurat 'mój" teren został zmodernizowany na początek i nie dotknęły go obecne oszczędności Orange. Ale to i tak nic bo skąpy to jest Solorz i Plus.W Łodzi doświadczamy tego od lat. P4 i NetWorks przy nim to rozrzutni krezusi.
Panowie, dziękuję za wszelkie wypowiedzi i porady, dotyczące zadanego przeze mnie pytania. Nie wiedziałem, że moje operatorskie rozkminy tak ożywią ten wątek
Na koniec wypada poinformować o podjętej decyzji: otóż został T-Mobile i do istniejącego już numeru i konta dodałem kolejne numery firmowe.
Co prawda jakoś sercem bliżej mi do Plusa, ale mam wrażenie, że sieć ta jednak coraz bardziej staje się skansenem techniki...
Playa nie wykluczam, ale przy kolejnym cyrografie. Biorąc pod uwagę mój tułaczy tryb życia i ciągłe wyjazdy, to jeszcze nie jest ten moment. Poza tym, choćby patrząc na jakość infrastruktury i porównując z konkurencją, mam wrażenie (może mylne), że Play stawia szybko, tanio i, co za tym idzie... byle jak. Obawiam się, że może się to zemścić za parę lat.
Orange wogóle nie brałem pod uwagę, jakoś nie po drodze mi z tą siecią, chociaż miałem z nimi onegdaj romans, ale to było jeszcze za czasów Idei.
Na marginesie dodam, że jestem ponad 21-latkiem, jeśli chodzi o telefonię komórkową i przeszedłem już sporo
Pierwszy telefon nabyłem 30 kwietnia 1997 roku, a więc pół roku po komercyjnym uruchomieniu GSM w Polsce i była to ówczesna Era...