@Dorotea, a od czego są regulaminy ? skoro w RBM potrafili określić w regulaminie datę ważności startera promocyjnego a w taryfach internetowych już nie to ich problem, w UKE wystarczy się powołać na to, że regulamin tego nie precyzuje i że stanowi to niedopatrzenie ze strony opa i sprawa wygrana, uwierz mi, że nikogo nie będą interesować naklejki itp. , to oni będą musieli udowodnić, że mieli rację.
Owszem może jednostronnie odwołać ( a raczej zerwać ) umowę, ale z konsekwencjami prawnymi - zatem po co byłyby umowy skoro można je jednostronnie zerwać i nie ponosić za to odpowiedzialności ? dobry prawnik wygrywa sprawę z odpowiednim odszkodowaniem , niech T spróbuje uwalić " masz złotówkę, masz no limit " to zobaczysz jak będzie wyglądał gniew ze strony użytkowników, mogę się założyć, że osoby obeznanie w temacie takie jak @darekka @ jarekt spokojnie by wygrały sprawę o odszkodowanie za utraconą usługę.
Dla mnie osobiście ciekawszym rozwiązaniem jest starter bezterminowy, chociażby takie jakie były rozdawane w maju 2007 roku - bez daty ważności i przetrwały w sumie 11 lat , miałem taki 1 pamiątkowy , symbolizował początek startu Play-a
Owszem może jednostronnie odwołać ( a raczej zerwać ) umowę, ale z konsekwencjami prawnymi - zatem po co byłyby umowy skoro można je jednostronnie zerwać i nie ponosić za to odpowiedzialności ? dobry prawnik wygrywa sprawę z odpowiednim odszkodowaniem , niech T spróbuje uwalić " masz złotówkę, masz no limit " to zobaczysz jak będzie wyglądał gniew ze strony użytkowników, mogę się założyć, że osoby obeznanie w temacie takie jak @darekka @ jarekt spokojnie by wygrały sprawę o odszkodowanie za utraconą usługę.
Dla mnie osobiście ciekawszym rozwiązaniem jest starter bezterminowy, chociażby takie jakie były rozdawane w maju 2007 roku - bez daty ważności i przetrwały w sumie 11 lat , miałem taki 1 pamiątkowy , symbolizował początek startu Play-a