Nie wiem o co chodzi, ale już miałem kilka takich sytuacji. Mianowicie: posiadam iPhone XS Max, jadę samochodem np. od Krakowa do Głogoczowa popularną Zakopianką, ktoś do mnie dzwoni - odbieram - słyszę tę osobę idealnie (były różne sytuacje, ale przykładowo miałem 2/4 lub 3/4 kreski LTE lub 3G) a ona mnie kompletnie nie słyszy. Więc dzwoni do mnie ponownie i to samo. Tak z 10 razy. Przed chwilą miałem to samo, ale tym razem na trasie od Wadowic do Graboszyc (małopolskie) - 3/4 kreski 3G i d@@a, ja słyszę konsultanta mbanku dzwoniącego z domowego, a on mnie nie... jakiś czas temu w jednej sytuacji z LTE T-Mobile napisał mi, że sprawdzili logi i wyszło, że jak jest słaby zasięg LTE przy VoLTE, to nie chce spaść do 3G i przez to głos zanika i pracują nad rozwiązaniem tej sytuacji. Tylko, że dzisiaj mialem to samo z 3G... Zdarza Wam się takie coś?
EDIT: dodam, że uwielbiam iPhone’y, ale to co się ostatnio dzieje już tak mnie wkurza, że zastanawiam się nad zakupieniem na wiosnę Galaxy S10. Mam jeszcze T-Mobile Q czyli jakość powinna być lepsza, ale nie wiem gdzie, chyba w piwnicy XD