Komunikator Pidgin na PC pozwala korzystać z kont Facebook, GG, Jabber/XMPP, NKTalk (to ten od Naszej Klasy, dostępny, bo to też Jabber/XMPP), Skype, Steam. Pozostaje tylko kwestia, aby ktoś napisał wtyczkę.
Brakuje mi takiego komunikatora na Androidzie.
Wiadomo też, że właściciele największych komunikatorów nie pozwolą na dostarczenie takiej funkcjonalności oficjalnie i integrację protokołu w domyślną aplikację wiadomości, przez producenta urządzenia albo systemu, więc jest się skazanym na aplikacje nieoficjalne.
Remington pisze: ↑14 sie 2019, 11:36
Kiedyś gdy były ICQ, Tlen, GG - ich protokoły były otwarte i można było w jednej aplikacji rozmawiać z użytkownikami wszystkich tych sieci.
Tlen działał w oparciu o XMPP/Jabber, więc stąd wynikała interoperacyjność (choć i to da się zablokować, ale tego nie zrobili). Nie wiem jak w przypadku ICQ, ale GG raczej otwartym protokołem nie był. To, że
ktoś odwzorował (albo raczej używając inżynierii wstecznej zbadał i opisał) protokół komunikacyjny GG nie oznacza, że protokół był otwarty.
Przykładem firmy formalnie (choć bezpłatnie) wiążącej ze sobą użytkowników jest Gadu-Gadu Sp. z o.o. , która do korzystania ze swojego serwisu Gadu-Gadu wymaga oryginalnego klienta Gadu-Gadu. I choć utajniony przez producenta protokół sieciowy Gadu-Gadu został rozpracowany, ujawniony i zaimplementowany w komunikatorach, takich jak ekg, Pogaduszki czy Pidgin, to korzystania z serwisu Gadu-Gadu nie zapewnia ze względu na regulamin tegoż serwisu
Źródło:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Otwarty_standard
Poza tym problemem w implementacji jednego multikomunikatora jest też na pewno obecność mnóstwa "dodatków" (naklejek, itp.) dostępnych tylko w jednym komunikatorze, a niedostępnych w drugim. Na pewno utworzenie jednego sposobu tworzenia wtyczek (API) skutkowałoby obcięciem możliwości korzystania z jakiejś części tych "dodatków". O ile sam z takich funkcji nie korzystam, o tyle dla niektórych użytkowników mogłoby się to okazać sporą niedogodnością.
A wracając do tematu SMS/MMS a komunikatory - myślę, że nie wyklaruje się już żaden "jednolity" standard, bo nikt nie zechce pójść na kompromis i zastąpić swojego rozwiązania rozwiązaniem otwartym, z którego każdy mógłby skorzystać. Jedyną szansą mógłby być RCS, ale on wraz wymaga aktywnej transmisji danych (jak w przypadku wielu urządzeń MMS), więc nie jest i prawdopodobnie nie będzie tak uniwersalny, jak SMS.