Hej mam problem kupiłem ten tel jakiś 1 rok temu w orange i od dłuzszwgo czasu wyłączał sie i wyświetlacz sie wyłaczł. Oddałem go teraz na dniach do punktu i ta babka mi mówi ,że tel podlega jeszcze gwarancji no to go oddałem. Dzisiaj dzwoni do mnie gościu z warszawy i mówi że to z winy uzytkownika że wyswietlacz peknięty czy coś tam a telefon w nienaruszonym stanie tylko co obudowa i krzyknął mi cenę wymiany uszkodzonych częsci 270zł. Czy tak moze byc ze telefon na gwarancji i nie chca mi go zrobić tylko wine na mnie zwalaja prosze pomószcie co mam zrobić dzieki
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2006, 21:31 przez laska, łącznie zmieniany 1 raz.