@piotrzet - widzę taki problem, że w 3G nie działa VoLTE i lepsza jakość rozmowy (wyższy bitrate lub EVS). A jeśli jeszcze tego nie załapałeś, to cały czas mówię o zasięgu LTE w budynkach w kontekście jakości rozmów VoLTE, a nie o możliwości odbycia rozmowy w jakiejkolwiek technologii.
Co do mojego pytania o stacje N! w Kielcach: takim problemem było napisać jeszcze raz, ile tych stacji jest? Albo przyznać się, że nie wiesz?
Podsumujmy:
@piotrzet twierdzi, że brak L800 na dużej grupie miejskich stacji N! (w Kielcach podobno brakuje na 30%, w innych miastach nawet na 60% stacji) to żaden problem, bo bez tego LTE N! i tak działa dobrze, w trybie LTE-only w ogóle już nie ma żadnego problemu, a tam gdzie zasięgu LTE nie ma to można sobie uruchomić WiFi Calling.
Zatem wg @piotrzet brak L800 N! na 30-60% miejskich stacji nie sprawia, że N! jest gorsze w porównaniu do innych operatorów.
Zrobiłem więc testy wg jego wskazówek.
Przełączyłem dziś telefon (dual SIM, jedna karta N!, druga karta Play) w tryb LTE only, za radą @piotrzet. Sytuacja 1: jestem u rodziców, chcę zamówić taksówkę przez apkę. Mieszkanie w bloku, jestem na klatce. Telefon wisi w szczątkach L1800 ( poziom typu -119dBm), bo na pobliskiej stacji (Kraków, Witosa 9) N! nie ma L800. Oczywiście transmisja danych praktycznie nie działa.
Play ma na tej samej stacji L800, Plus ma L900. Na drugiej karcie (Play) było L800 na poziomie -105dBm, nie jest to tytan prędkości, ale apce od taksówek wystarczyło.
Sytuacja 2: godzinę później czekałem w przychodni. Karta N! znów w szczątkowym L1800, bo pobliska stacja N! (Kraków, ul. Dobczycka) oczywiście też nie ma L800. Próbuję zadzwonić przez VoLTE, bo niestety w polskich przychodniach jakoś trudno znaleźć otwarte WiFi... Pierwsza próba: trzy piknięcia, nie udało się. Druga próba - udało się dodzwonić, głos przerywa, po kilkunastu sekundach połączenie zerwane. Próba z drugiej karty. Tutaj Play ma L800 z tej samej stacji na poziomie -100dBm, rozmowa w VoLTE bez problemu, jakość EVS.
Musiałbym być albo betonowym fanatykiem N! albo nie mieć pojęcia nt. propagacji fal radiowych by mówić, że skąpstwo N! w 800ce na miejskich stacjach nie ma znaczenia.
Nie będę kazał rodzicom zakładać WiFi. Nie będę kazał np. znajomym dawać mi hasła do ich WiFi. Przychodnia prędko nie uruchomi WiFi dla pacjentów.
Tak - wszystkie powyższe operacje mogłem wykonać podchodząc do okna/wychodząc na dwór. Ale w Play mogłem to zrobić bez kombinowania, po prostu wyjąć telefon i zadzwonić czy skorzystać z apki.
Play dzięki zasięgowej 800ce dało mi wyższy komfort korzystania z telefonu. Komfort, który w N! jest gorszy przez częsty brak L800 w środku budynków.