Moim zdaniem to niezbyt wygórowane żądanie
Ciekawe jak w praktyce będą stosować te wytyczne:
A może (szatański pomysł) ta opłata manipulacyjna jest pobierana nie jednorazowo od ogólnej wartości zwrotu tylko od wartości każdego doładowania osobno?
Ciekawe jak w praktyce będą stosować te wytyczne:
W przypadku klientów z długim stażem będą się przekopywać przez kilkuletnią historię jego doładowań?Zwrotowi nie będą podlegały środki powyżej nominalnej kwoty doładowania. Przykład: konsument doładował konto kwotą 50 zł. Była to oferta promocyjna, więc otrzymał dodatkowe 25 zł i na koncie łącznie miał do wykorzystania 75 zł . W momencie zmiany operatora na koncie pozostało mu 55 zł, ponieważ wykorzystał tylko 20 zł. Przysługuje mu zwrot 50 zł (nominalna wartość doładowania) pomniejszony o opłatę manipulacyjną
A może (szatański pomysł) ta opłata manipulacyjna jest pobierana nie jednorazowo od ogólnej wartości zwrotu tylko od wartości każdego doładowania osobno?