Przeniosłem sobie niedawno numer do sieci Play z Nju (w ich salonie), obecnie jestem na jakimś promocyjnym pakiecie (nie abo) i mam przedziwny problem, chyba już nawet samo Play nie ogarnia co oni tam namieszali. Albo przenieśli mnie bez mojej zgody i wiedzy do VM, albo zostałem tam przeniesiony przypadkowo i nie umieją tego odkręcić.
W praktyce wygląda to tak jakbym został przeniesiony do Play a w systemie przypisany do sieci Virgin Mobile.. na pierwszy rzut oka wszystko wygląda normalnie - mam normalnie konto na stronie Play, korzystam z aplikacji Play24 i w telefonie wyświetla operatora "Play" na pasku ale raz że mam tak tragiczne transfery które pamiętam za czasów jak byłem w Virgin Mobile rzędu ~2-4mb/s max. jeśli chodzi o ściąganie i wysył do 1mb/s naczęściej poniżej tego i to w centrum Krakowa przy pełnym zasięgu LTE+ krótko mówiąc lecę ewidentnie na nadajnikach VM z niskim priorytetem.
Ale to jeszcze nic teraz najlepsze - korzystając z kodów SMS Playa zwrotne odpowiedzi dostaje od sieci.. Virgin Mobile, przykładowo SMS na nr. 9999 o treści PLAY który to powinien doręczyć konfigurację APN dla sieci w której jestem czyli Play wysyła konfigurację dla sieci.. Virgin Mobile, drugi przykład - pisząc na [email protected] zgłoszenia są rejestrowane w systemie VM i dostaję odpowiedzi z... [email protected] ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po kontakcie z obsługą Play i wyjaśnieniu sytuacji na czacie po paru dniach zadzwoniła konsultantka która twierdziła że chyba doszła w czym jest problem, że doszło do jakiejś tam pomyłki coś tam grzebała głęboko w ich systemie zmieniała i że niby problem był powiązany z tym że moja macierzysta sieć to był właśnie Virgin (numer 730xxxxxx) i że po północy zmiany w systemie miały wejść w życie i ponownym zalogowaniu się do sieci (tryb samolotowy on/off) problem miał być rozwiązany, co oczywiście się nie stało a zgłoszenie zamknięte bez możliwości kontaktu zwrotnego.
A więc musiałem to wszystko jeszcze raz tłumaczyć kolejnemu konsultantowi, skutek był taki że to nowe zgłoszenie nawet nie zostało rozpatrzone czy zamknięte a USUNIĘTE bez jakiegokolwiek kontaktu powrotnego z ich strony, po prostu zniknęło sobie z listy zgłoszeń gdybym tego nie sprawdził to tak bym sobie do dzisiaj czekał nie wiadomo na co.
No więc do 3 razy sztuka i teraz jeszcze raz musiałem to wszystko wyjaśniać kolejnemu konsultantowi i tak od poniedziałku czekam co wykombinują. Tym razem poprosiłem żeby przesłuchali rozmowę z tą konsultantką która coś tam ogarniała.
Najlepsze że zgłoszenia w Play można składać tylko przez aplikację bo na ich stronie wyłączyli taką możliwość więc wyjaśnianie tego niekumatym konsultantom za pomocą klawiaturki w telefonie zajmuje dosłownie wieczność. I tak przepadła mi już prawie połowa tego promocyjnego pakietu na 2 miesiące za przeniesienie numeru i nawet nie będę w stanie wykorzystać 5% z tego przy takich transferach internetu i zanim oni to ogarną.
I tak to się żyję w Play. Może ktoś miał podobny problem i domyśla się ocb?
W praktyce wygląda to tak jakbym został przeniesiony do Play a w systemie przypisany do sieci Virgin Mobile.. na pierwszy rzut oka wszystko wygląda normalnie - mam normalnie konto na stronie Play, korzystam z aplikacji Play24 i w telefonie wyświetla operatora "Play" na pasku ale raz że mam tak tragiczne transfery które pamiętam za czasów jak byłem w Virgin Mobile rzędu ~2-4mb/s max. jeśli chodzi o ściąganie i wysył do 1mb/s naczęściej poniżej tego i to w centrum Krakowa przy pełnym zasięgu LTE+ krótko mówiąc lecę ewidentnie na nadajnikach VM z niskim priorytetem.
Ale to jeszcze nic teraz najlepsze - korzystając z kodów SMS Playa zwrotne odpowiedzi dostaje od sieci.. Virgin Mobile, przykładowo SMS na nr. 9999 o treści PLAY który to powinien doręczyć konfigurację APN dla sieci w której jestem czyli Play wysyła konfigurację dla sieci.. Virgin Mobile, drugi przykład - pisząc na [email protected] zgłoszenia są rejestrowane w systemie VM i dostaję odpowiedzi z... [email protected] ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po kontakcie z obsługą Play i wyjaśnieniu sytuacji na czacie po paru dniach zadzwoniła konsultantka która twierdziła że chyba doszła w czym jest problem, że doszło do jakiejś tam pomyłki coś tam grzebała głęboko w ich systemie zmieniała i że niby problem był powiązany z tym że moja macierzysta sieć to był właśnie Virgin (numer 730xxxxxx) i że po północy zmiany w systemie miały wejść w życie i ponownym zalogowaniu się do sieci (tryb samolotowy on/off) problem miał być rozwiązany, co oczywiście się nie stało a zgłoszenie zamknięte bez możliwości kontaktu zwrotnego.
A więc musiałem to wszystko jeszcze raz tłumaczyć kolejnemu konsultantowi, skutek był taki że to nowe zgłoszenie nawet nie zostało rozpatrzone czy zamknięte a USUNIĘTE bez jakiegokolwiek kontaktu powrotnego z ich strony, po prostu zniknęło sobie z listy zgłoszeń gdybym tego nie sprawdził to tak bym sobie do dzisiaj czekał nie wiadomo na co.
No więc do 3 razy sztuka i teraz jeszcze raz musiałem to wszystko wyjaśniać kolejnemu konsultantowi i tak od poniedziałku czekam co wykombinują. Tym razem poprosiłem żeby przesłuchali rozmowę z tą konsultantką która coś tam ogarniała.
Najlepsze że zgłoszenia w Play można składać tylko przez aplikację bo na ich stronie wyłączyli taką możliwość więc wyjaśnianie tego niekumatym konsultantom za pomocą klawiaturki w telefonie zajmuje dosłownie wieczność. I tak przepadła mi już prawie połowa tego promocyjnego pakietu na 2 miesiące za przeniesienie numeru i nawet nie będę w stanie wykorzystać 5% z tego przy takich transferach internetu i zanim oni to ogarną.
I tak to się żyję w Play. Może ktoś miał podobny problem i domyśla się ocb?