[KARTA] Oranżadowy letni nokaut - 300GB praktycznie za darmo przez ROK

[biala1991]

Nie rozumiem tej nagonki z powodu upomnienia się o pakiet, który został opłacony doładowaniem, że cena niska.. owszem ale to operator ją ustalił nie klient, widać uznał za wystarczającą i to do operatora raczej powinny być pretensje jeśli komuś to nie odpowiada. Klient korzystający z promocyjnej oferty ma przywdziać worek pokuty i czekać z reklamacją aż infolinia obsłuży "nie-Januszy", którzy opłacają droższe pakiety, serio?
Czas ma znaczenie w przypadku promocji 300GB na rok, bo comiesięczny pakiet przedłuża dotychczas zgromadzone GB więc każdy poślizg grozi ich przepadkiem

Co do przelewu sms to możemy tylko zgadywać czym kierował się Orange likwidując usługę, czy spowodowały to reklamacje na pobieranie nienależnej opłaty, jakieś nadużycia czy jeszcze coś innego. Były osoby bardzo kreatywne w wykorzystywaniu przelewu, np. ustawianie cyklicznego "na okrętkę", z numeru A na B i z numeru B na A, żeby uniknąć opłaty za brak aktywności bez fizycznego użycia karty. Tak ustawiony przelew robił się sam tylko zamiast jednej "ręcznej" aktywności w miesiącu angażował system operatora co tydzień w przelewanie z pustego w próżne.
Dla mnie Orange zachowuje się albo jak niepoczytalny (nagle wyskakuje z likwidacją opłaty w przelewie, by po kilku dniach całkowicie zlikwidować usługę) albo jak naciągacz. Jeśli wprowadzane są jakieś zmiany, na plus dla klienta, to sugeruje, że oferta ma przed sobą przyszłość. Zachęcona tym robię większe doładowania, bo planuje używać przelewu (który Orange z własnej inicjatywy korzystnie zmodyfikował) i po kilku dniach usługa znika. W moim odczuciu zostałam naciągnięta przez operatora i jeśli nadarzy się okazja "odegram się" jak na "pijawkę" przystało

[vkjcsakjvcjk]

Orange znowu wyłącza usługę Przelew SMS. Jakoś mnie to wcale nie dziwi bo ich działania marketingowe wyglądają jak dogadywanie się ślepego z głuchym.
Teraz do kompletu powinni wprowadzić opłatę za zbyt intensywne korzystanie i będzie pozamiatane.

[kazik20]

...oraz opłate za utrzymanie zachomikowanego z 29zł na 99zł Kto będzie miał mus to i tak zapłaci. Pewno i w tym przypadku ze strony operatora także należy się spodziewać nagłej zmiany z dnia na dzień, więc kto boi się ryzyka niech wykupuje przedłużki z góry na 5 lat

To ja jednak JANUSZ jestem bo mnie za cholerę od dłuższego czasu na czata nie wpuszcza Maxik i żadne stare sztuczki tu nie pomagają. Jeszcze raz więc zapytam: czy nie mając nowego MO da się wogóle dostać do konsultanta? Dawniej ze dwa razy konsultant odmówił mi obsługi konta z tego powodu. Potem zblokował dostęp do czata z tych numerów. Próby więc dokonywałem skutecznie z pozostałych i czasem zostałem obsłużony skutecznie, ale teraz wszystkie są już odrzucane. Byłem oskarżany, że nie mogą mi pomóc ponieważ nie mam konta na MO. Mam, ale stare MO. Dziady cholerne. To ze względu na jakieś nowe formy zabezpieczenia danych klienta? Na to wygląda.

Ja tam będę poprostu tylko dzień przed odnowieniem doładowywał piątaka i to powinno zagwarantować mi regularną paczke 25GB bez ceregieli z reklamacjami.

Biała mnie się wydaje, że jednak cykliczny przelew nie zrobi roboty przeciw opłacie za brak aktywności, bo aktywność to ciągłe wysyłanie smsa lub dzwonienie czy ściąganie MB. Trzeba to fizycznie wykonać. Automat przelewowy za nas tego nie zrobi. Wyłączyli chyba dlatego bo się kapnęli że przelew robi za wytrych wielofunkcyjny pasujący do obejścia bardzo wielu regulaminów i opłat. Oferta Orange przestała być darmowa. Przez pewien czas pozostaje nam zaakceptować te warunki, ale raczej bez dłuższej przyszłości. Zasoby się powyczerpują na kontach i poszukam se innej alternatywy.

[vkjcsakjvcjk]

...oraz opłate za utrzymanie zachomikowanego z 29zł na 99zł Kto będzie miał mus to i tak zapłaci.

To płatne przedłużanie bonusu za doładowanie na bank pójdzie na warsztat bo to zbyt piękne w połączeniu z promocją 300 GB. Najpierw za doładowanie zbiera klient gigabajty a później jeszcze można po roku przedłużyć za uzbieraną kasę na dwa lata. Toż to prawie internetowe perpetuum mobile.

[kazik20]

na to wygląda

[vkjcsakjvcjk]

Czekamy jeszcze na klauzule waloryzacyjne w prepaid.

[wum]

Piszę o tym drugą stronę, a co niektórzy dalej się dziwią, że BOK pod byle pretekstem nie chce ich obsługiwać.
@biala1991 - w którym miejscu napisałem, żeby nie składać żadnych reklamacji? Czy manipulowanie wyniosłaś z domu, czy lata praktyki, bo nie trafiłaś jeszcze na mnie i będziesz udawać, że nie zrozumiałaś co napisałem? Bo przecież jesteś taka sprytna a manipulowanie jest strasznie trudne tylko dla wtajemniczonych takich debeściaków nikt inny tego nie zna, nie spotkało się, nie widzi tego.
edit....
Czy 20 groszy za przelew sms to była ,,opłata"? Czy co niektórzy ludzie na tym Świecie już tak się zwichrowali?

[iphoneski]

Klient korzystający z promocyjnej oferty ma przywdziać worek pokuty i czekać z reklamacją aż infolinia obsłuży "nie-Januszy", którzy opłacają droższe pakiety, serio?

Może nie worek pokutny, ale obsłużony powinien być w dalszej kolejności. Dla mnie to logiczne: skoro płacę więcej, firma ma ze mnie większy pożytek, więc bardziej o mnie dba. Kiedyś w T-M była dodatkowo płatna usługa, która dawała priorytet na sieci, więc płacąc za to w zatłoczonych miejscach można było normalnie skorzystać z usług, a reszta miała problem. I komu to przeszkadzało? Ktoś chciał mieć lepiej, to sobie zapłacił. Nie chciał płacić, ryzykował napotkaniem utrudnień. W wielu krajach to jest standard - im więcej płacisz, tym lepsze usługi dostajesz. A u nas musi być kult Januszka cwaniaczka, który kombinuje jak koń pod górę, zawraca głowę obsłudze a na dodatek śmieje się w twarz płacącym frajerom, którzy finansują infrastrukturę konieczną do funkcjonowania jego darmowych kart.

[vkjcsakjvcjk]

Reklamacje można złożyć na piśmie w każdym salonie Orange. To ich boli najbardziej bo trzeba odpisać.

[darekka]

Ta nowa promka dla nolimitowców dająca 1200 GB za darmo przez rok ma "zmotywować" posiadaczy starej wersji cyklicznej z +1GB co odnowienie to migracji na nową wersję z dużo gorszymi warunkami...ciekawe ilu się skusi?

Z ciekawostek:
Ja od 1,5msc wojuję o ożywienie skasowanego 2 marca 2022 startera ze starym nolimitem mimo, że ważność do aktywacji ma do 31.12.2022:
17czerwca 2022 złozona reklamacja...po 30dniach brak odpowiedzi więc uznana z mocy prawa. Od 31 dnia do dziś techniczni pracuja nad przywróceniem skasowanego i niezarejestrowanego startera z dopisanym starym cyklicznym nolimitem za 25zł z rosnącymi co odnowienie GB.

Kilka ponagleń, wewnętrzne notatki/ponowienia oraz przydzielenie konkretnej osoby do tej sprawy(z konsultantów) i jak na teraz nie uruchomili jeszcze tego startera(choć ponoć są w trakcie prac, bo w marcu zmiany w systemach uniemozliwiły jakoby przywracanie numerów prepaid choć w moim przypadku nie ma to znaczenia skoro nie odpowiedzieli w 30dni na reklamację)...za chwilę UKE powiadomię i się żarty skończą.
Sugerowałęm już w rozmowach, że jestem elastyczny i jeśli nie dadzą rady odratować tamtego startera/numeru to w geście dobrej woli mogę się zgodzć na zakup innego z dopisaniem straych wersji nolimitu.

[biala1991]

Wum
Nie wiem gdzie widzisz manipulację, może spójrz na siebie. Człowiek zadał zwykłe pytanie czy jest szansa na otrzymanie w ciągu dnia pakietu 25GB, jeśli nie wpłynął on w zaplanowanym dniu rano (też jestem ciekawa jak to się odbywa, bo pakiety cykliczne, a taki charakter ma pakiet 25GB, zazwyczaj odnawiają się rano). Ty odpowiedziałeś w sposób zaczepny wywołując awanturę o roszczeniowości. Odebrałam to osobiście, bo sama korzystam z 300GBnR i jeśli pakiet się nie odnowi to będę reklamować, narażając się pewnie na twoją krytykę dlatego odniosłam się do sytuacji.


Iphoneski
Rozumiem Twoje rozżalenie, jest w tym jakaś logika ale jak widać operatorzy mają inne podejście i czasami można odnieść wrażenie, że wręcz promują cwaniactwo, bo jak inaczej nazwać to co od lat robi Play, daje bonusy na nowe startery zapominając o lojalnych klientach. Musi im się taki model biznesu sprawdzać skoro tak konsekwentnie się go trzymają, wbrew opiniom pozostałych użytkowników sieci.

[nowlasnie]

Ach, ci wstrętni, roszczeniowi klienci! Chcą, żeby wszystko działało, a tymczasem niekt. firmom w kulturze pracy bliżej do kraju zgoła innego niż Szwajcaria.
Należy przypomnieć, że:
1. Reguły ustala firma, klient jest zawsze stroną słabszą i tylko korzysta z możliwości, które otrzymał.
2. Gdyby jedni pracownicy Orange wykonywali swoją pracę tak, jak należy to by inni nie musieli przyjmować reklamacji.
3. A propos "budowania pozytywnych relacji z Orange" to firmie tej wyjątkowo na tym nie zależy - to z pozycji wieloletn. klienta.

[mumiok]

promocja włącza się zawsze w dniu kiedy ją włączyliśmy pierwszy raz czy w dniu doładowania? ja włączyłem 10 lipca więc mogę zasilić za piątaka ale włączy się dopiero 10 sierpnia tak?

[macqmacq]

Klient korzystający z promocyjnej oferty ma przywdziać worek pokuty i czekać z reklamacją aż infolinia obsłuży "nie-Januszy", którzy opłacają droższe pakiety, serio?

Może nie worek pokutny, ale obsłużony powinien być w dalszej kolejności.

Serio? Ale pojechałeś po bandzie!!!

[iphoneski]

Niby dlaczego po bandzie? Czyżbym uraził ego księcia darmowych promocji? Nie wiem czy wiesz, ale tak właśnie działa wiele firm. Klienci mają statusy i w pierwszej kolejności obsługiwani są VIP, dalej premium+, premium i w dół do najtańszych, czyli najmniej liczących się dla firmy. W ten sposób klient ma poczucie, że nie wywala forsy w próżnię, bo zostaje właściwie zaopiekowany przez firmę. Jeśli masz status VIP, dostajesz prywatnego opiekuna sprawy, który będzie działał na rzecz jej rozwiązania, możesz do niego zadzwonić żeby dopytać o szczegóły itp..
I dlaczego tak nie mogą działać operatorzy komórkowi? Odpowiednio wysoki abonament i za to priorytet na nadajnikach, pierwszeństwo na infolinii i czacie, osobisty opiekun reklamacji z numerem służbowym, gwarancja rozwiązania sprawy w przeciągu dwóch dni...
Pojazd po bandzie to jest obecna sytuacja - możesz płacić 2 zł rocznie albo 200 zł miesięcznie, a jesteś traktowany identycznie.

[macqmacq]

iphoneski - przegłeś pałkę!
Z tym księciem...
Uważasz, że jestem gorszy od Ciebie, choć mnie nie znasz i moje usługi nie zasługują na równe traktowanie, bo ew. nie płacę iluś tam złotych???
Jeśli operator tego nie wklepał w regulamin (kolejności obsługi "gorszych"), to tobie "kolego" nic do tego!

[babciagienia1p]

@macqmacq
Jest jeszcze jeden niuans.
Zazwyczaj klient, który ma kilka-kilkanaście kart o niskich kosztach płaci, w sumie, więcej niż klient z jedną wysoko płatną. Karty używa się, testuje, sprawdza, doładowuje itd.
I jak, w takiej sytuacji, ustawić hierarchię? Dla kogo pierwszeństwo obsługi? Dla detalicznego czy dla hurtowego? Do tego hurtowy łatwiej artykułuje problem - jest lepiej zorientowany w usługach.

[iphoneski]

@macqmacq
Niczego o tobie nie uważam, bo właśnie cię nie znam. Przy zdaniu o księciu był pytajnik, więc nie było to stwierdzenie faktu. To ty wziąłeś to do siebie personalnie - pytanie dlaczego. A jeśli nie znasz znaczenia znaków interpunkcyjnych, to ja nic ci na to nie poradzę. I tak - uważam, że płacący więcej powinni być lepiej traktowani, bo to z nich żyje firma. I sam mam świadomość, że inni płacą więcej ode mnie, więc nie miałbym nic przeciwko, by oni byli traktowani lepiej. Gdyby tak było, to pewnie sam zdecydowałbym o zakupie droższego planu, chociażby ze względu na sieciowy priorytet. Może wówczas ty też byś tak zrobił, bo lepsze warunki przeważyłyby nad oszczędnościami i tej całej dyskusji byśmy nie prowadzili. I to, że operator nie wdrożył takiego systemu to jedno, a powinność jego wdrożenia to drugie. Bo obecnie to wszystko stoi na głowie - jeden całymi dniami szuka dziur w regulaminach i pisze skargi żeby nie płacić 20 groszy, a drugi nie może się do konsultanta z źle wystawioną fakturą na kilkaset zł dobić.
@babciagienia1p Ta, na pewno. Lecący na darmowych bonusach z pewnością płacą więcej, niż ktoś z czterema abonamentami łączonymi, światłowodem i telewizją. Albo inny ktoś z kartami dla pracowników firmy. Ogólnie to z tych darmowych bonusów żyje cała sieć, a reszta tylko marnuje prąd

[zoltan666]

29.06 uruchomiłem
16.07 doładowałem 5 zł
30.07 dostałem info że dziś będzie próba dodania 25 GB.
dziś do tej pory brak 25 GB.
Czekać czy już pisać reklamacje ?

Ale żeś wywołał wojnę tym swoim pytaniem. Napisz chociaż, czy GB dotarły.

[kazik20]

No ja wielokartowiec płaciłem doładowań ponad 200zł na rok. Kaska sprytnie oddzielona od kart internetowych szła na telefonowanie i usługi z tym związane. Moim zdaniem kwota i tak nie mała. Teraz po likwidacji przelewu będzie to zapewne mniej i więcej próśb by rozmówca jednak oddzwonił po sygnałku bo on ma nolimit nonstop a ja tylko okazyjnie lub pakiet 200 minut. Tyle w temacie. GB więcej nie doładowuje na zachomikowanie tylko zużywam do końca i potem zmieniam strategię i może operatora. Nie wiadomo jak będzie stała sytuacja z telekomami za 2 latka. Orange promką 300GB/rok samo sobie strzeliło w kolano skoro kiedyś przedłużka GB kosztowała doładowanko 50zł na 3 miechy, a teraz wychodzi automatycznie 5zł na miesiąc z tą promką.