zyga856 pisze: ↑09 sty 2023, 08:08
czytam ten wątek od kilku lat i takiego gdakania jakie to 3g jest cudowne jeszcze nie było, więc musze dorzucić swoje trzy grosze, dla mnie ta technologia od samego początku była jednym wielkim niewypałem i jestem przeszczęśliwy że w końcu zostanie w tm mobile ubita,
jestem abonentem tm od 2001 roku i w miejscu mojego zamieszkania zawsze był problem z zasięgiem, niby sygnał był ale przy próbie dzwonienia połączenie się kończyło zanim się w ogóle zaczęło, podobnie jak ktoś dzwonił, zamiast się dodzwonić do mnie to przychodził sms z informacją o próbie połączenie, a sygnał cały czas niby ok,
dookoła mojej miejscowości są trzy stacje, każda oddalona o ok 3-4 km więc ogólnie lipa, a telefon przełącza się między nimi bezustannie, zmiana operatora bez celowa bo używają tych samych masztów
tak było do czasu uruchomienia L800 i volte w tm, od kiedy mam volte z połączeniami nie ma żadnych problemów, a tel siedzi w L800 prawie non sto, zrzut do 3g jest bardzo rzadki
liczę na dalszą poprawę po wyłączeniu U900 i uruchomieniu L900
Tu jest raczej przyczyna wynikająca od strony konfiguracji stacji i ciągłego skakania po BTS, a nie samej technologii. Widocznie Magenta skonfigurował L800 inaczej po zmianach.
Mówicie sieć archaiczna UMTS owszem, lecz bardziej sądziłem, że prędzej wygaszą 2G, która poza Voice praktycznie nie oferuje Data. Celowałbym tu w przydatność technologii. Pewnie ktoś napisze, że 2G jest, bo terminale i bankomaty itp. Myślę, że gdyby wtedy wypychano do lamusa 2G celowo wcześniej, to już by powoli wszystko było przynajmniej w 3G.
3G, gdy wchodziło pracowało tylko na 2100 Mhz. W mojej miejscowości pojawiło się dopiero chyba w 2009 albo 2010 roku.
W ostateczności w ramach słabej mocy nadawania LTE można jeszcze do Voice używać VoWiFi.
Wyłączenie UMTS mogłoby się odbyć tak naprawdę w taki sposób, aby równocześnie odpalić L900, ale skoro piszecie, że z wiadomych względów tak się nie stanie, to widocznie chodzi po prostu o prąd i tyle.