Orange zmodernizował jeden z kilku skansenów w Elblągu. Mowa o stacji przy
ul. Szarych Szeregów 1, która mogę śmiało powiedzieć, że nie była modernizowana od kilkunastu lat. Wisiały tam dwa na sektor Powerwave-y, z pasm LTE dostępne jedynie 1800/2100 na dwóch oddzielnych eNB. Jako ciekawostka to stacja nie miała nigdy robionych pomiarów PEM, przynajmniej tych jawnych. Przez długi czas myślałem, że ją rozbiorą, bo pożytek był zerowy. Terminale pomijały sygnał z tej stacji i były obsługiwane przez LTE800 z Porazińskiej czy Wiejskiej. A tu zaskoczenie.
Orange zaszalał, bo powiesili tutaj jedną na sektor 12-portową ASI, wygląda na to, że wszystkie porty wpięte, a w dodatku doszło LTE2600 i najpewniej pojawiło się, lub w najbliższym czasie pojawi się LTE900 dla TM. Oczywiście jest nowe radio więc i swap eNB dla L2100, 4x4 obecne. Wolny wspornik pod antenę 5G3500, ale na stacjach Orange w Elblągu wciąż żadnej nie ma. Tymczasem T-Mobile ma je już na prawie wszystkich stacjach własnych.
Było:
Jest:
Prędkości przeciętne. Oby jeszcze trwała konfiguracja. Docelowo liczę na coś więcej.
3CC, 4x4 + 256QAM
Jak chodzi o inne gruchoty, to wypadałoby zmodernizować obiekt własny na pl. K. Jagiellończyka 1 w centrum miasta, gdzie ruch na tej stacji jest spory. Wisi tam jeden na sektor 4-portowy Kathrein. Z LTE dostępne jedynie 1800/2100 na oddzielnych eNB, brak 4x4, brak 2600MHz, brak DSS. Stacja w szczytowych godzinach osiąga ledwo 30Mbps.
Warto też rzucić okiem na stację w ścisłym centrum przy Łączności 1, gdzie popołudniami jest naprawdę niestabilnie z prędkościami i całą jakością sieci. Jest 2600MHz, ale brak 4x4 daje o sobie znać.