No to co mnie spotkało może niejeden nerwów zaoszczędzi... Przeniosłem nr do Orange. Ale u nich to trwa więc dają nr tymczasowy. Po kilku dniach dostają smsa o konieczności spłaty leasingu w banku w którym dopiero co otworzyłem konto. Pierwsza myśl, Ruska mafia. Dwa razy do mnie dzwonili, nie odebrałem. Na szczęście bank mam blisko więc pojechałem pełen strachu czy mnie w coś nie wrobiono (on line tego nie dało się załatwić). Okazało się, że jakiś zadłużony klient miał ten nr i Go porzucił i przypadł na mnie. Więc do mnie się dobijają. Nie mam żadnego leasingu tym bardziej że nie mam firmy a w banku jest zupełnie inny nr. Babka mi powiedziała, że nie to nie takie proste by Go dostać. Skończyło się na strachu
Przy okazji zapytam, możecie już wiecie. Kiedy zacznie się ochrona zastrzeżonego Peselu będzie to przeszkodą przy przeniesieniu nr?
Przy okazji zapytam, możecie już wiecie. Kiedy zacznie się ochrona zastrzeżonego Peselu będzie to przeszkodą przy przeniesieniu nr?