Nowy telefon czy...? (Suplement do poprzedniego wątku)

[Xy]

Hej,
Pisząc w poprzednim temacie o następcy A71 pomyślałem, że... Może by tak po prostu odnowić obecnie posiadany telefon?
Ma dwie rzeczy, ktore wymagają uwagi. Pierwsza to bateria. Według AccuBattery po trzech i pół roku posiada 93% pojemności (wolne ładowanie od 20% do 80%) ale widzę, że procenty uciekają z niej jakoś szybciej... Dalej wytrzyma od rana do wieczora mocnej orki jak jednocześnie Yanosik, muzyka po bluetooth i włączony ekran jednocześnie. Sporo rozmów, jakieś fotki (mimo, że do zdjęć mam co innego), duuuuzo przeglądania netu przez Operę i trochę YouTube. Nie wspominam o edytorach tekstu i innych, mniej istotnych rzeczach.
Druga sprawa to stłuczony wyświetlacz. W sumie tylko to szkło ochronne bo obraz jest ok, działanie dotyku także bez zmian. Oraz delikatne wyszczerbienie w okolicy górnego prawego rogu. Ot, aspekt estetyczny.
Z plusów: jest pode mnie wręcz perfekcyjnie ustawiony (aplikacje, wygląd, zgranie że sprzętami w domu i z samochodem, magnetyczne etui ), posiada gniazdo słuchawkowe, które mimo, że rzadko, to wykorzystuję. Jakoś jest jeszcze aktualizowany (ostatnia poprawka z marca 2024).
Tylko... czy z czasem wszelkie apki będą dalej poprawnie działały? Czy taki remont w autoryzowanym serwisie Samsunga ma w ogole sens?
Jak Szanowni to widzą?

[IC_Current]

Naprawa w Samsungu nie ma sensu pod względem kosztowym.
Jak bateria cały dzień takiej orki wytrzymuje, to też zła nie jest. Ja bym jej nie ruszał. Za nową pewnie ze 150zł + wymiana. Zamiennikami nawet sobie głowy nie zawracaj.
Jak chcesz opłacalnie naprawiać, to tylko swoimi rękami. Kupić używkę wyświetlacza z całym dotykiem i podmienić, albo kupić telefon z uszkodzoną płytą główną a sprawnym wyświetlaczem i włożyć do niego bebechy z obecnego.

[Xy]

Jednak... To chyba nie ma sensu. Gdyby była gwarancji aktualizacji przynajmniej przez dwa lata to może tak. Ale takie łatanie jakby nie było, starego telefonu mija się z celem.
Chciałbym coś nowego ale póki co brak efektu "wow". Rozwojowo Samsung stoi w miejscu (albo nawet cofa sie), chińczyków nie chcę... Czyli dalej będzie to, co mam teraz.