Postanowiłem założyć nowy wątek, bo dotyczy on 2 czy nawet 3 kwestii związanych ze sobą. Ale do rzeczy...
Ostatnio odpięli mi kilka starych numerów w Play, trochę je olałem, a trochę testowałem jak długo wytrzymają (kiedyś zdaje się potrafiły wisieć 129 dni od utraty wychodzących, a teraz okazało się to już sporo dłużej, ale mniejsza o to).
Aby taki numer odratować można najprościej szybko napisać na czacie Play albo zadzwonić i wtedy raczej uda się odzyskać, ale potem trzeba lecieć do salonu po duplikat karty.
I tutaj pierwsza kwestia czy wie ktoś lub słyszał jak jest z opłatą w takiej sytuacji - jeden konsul pisał mi, że jest bez opłaty wtedy, a inny, że standardowo 19,99 zł wg cennika (a w cennikach są dwie pozycje zależne od sytuacji: jedna płatna a druga darmowa).
Czy to pobranie opłaty zależy tylko od decyzji pracownika w salonie i tego co mu się powie (przyczyna wymiany), a on tam zaznaczy (że np. karta ze starości przestała działać, więc powinno być za free wg cennika) czy ma w systemie od razu info o obowiązkowej opłacie i bez jej pobrania nawet nie zadziała wydanie duplikatu. Może ktoś się orientuje jak to wygląda?
Ciekawe też w jakiej taryfie będzie taki duplikat karty po przywróceniu? Czy w takiej w jakiej numer był na poprzedniej karcie przed odłączeniem? Czy może w jakieś startowej albo teraz już w tej nowej 3.0?
Ciekawe też jaki jest czas na odbiór takiego duplikatu karty i potem na jego aktywację? Czy podobnie jak w przypadku gdzieś tutaj wspominanych "wiecznych leżakach" po przenosinach z innych sieci do Play, co to ludzie trzymają po 3 albo i więcej lat bez aktywacji czy jednak w takich sytuacjach jest inaczej?
Jeden konsul mi napisał, że nie ma terminu wyrobienia duplikatu po przywróceniu a inny z kolei, że jest na to 14 dni.
Poszlaka jest taka, że jak wpisuję numer, który zgłosiłem do przywrócenia ponad rok temu (ale nie odebrałem duplikatu), to w Play24 to wyskakuje "Włóż kartę SIM do telefonu i wykonaj połączenie. Do aplikacji zaloguj się około 20 minut po pierwszym użyciu karty." Tak samo jak w przypadku kilka dni temu przywróconego numeru (też jeszcze bez odbioru sim), a jak wpisałem numer już dawno odłączony, ale bez zgłaszania przywrócenia, to mam "Numer telefonu jest niepoprawny." albo otwiera się okienko z rejestracją.
Druga sprawa, czy można inaczej odzyskać taki numer, czyli np. po odłączeniu szybko zgłosić przeniesienie numeru gdzieś w salonie np. Orange (bo już smsa weryfikacyjnego się nie odbierze na nieaktywnej karcie sim) i czy to się może udać? Coś gdzieś tu widziałem kiedyś, że niby jeszcze przez 30 dni jest to możliwe, ale czy to faktycznie się komuś udawało? Inna sprawa, że w takim salonie Orange to pewnie w takiej sprawie olaliby mnie totalnie, czytając tutaj relacje...
Czy numer przy przenoszeniu musi być aktywny na wychodzące lub chociaż przychodzące w pierwotniej sieci?
I jeszcze tutaj ciekawe jakby częściowo połączyć obie metody, czyli najpierw zgłosić prośbę o przywrócenie w Play, ale nie odbierać duplikatu, tylko po informacji o przywróceniu iść i przenieść taki numer - czy wtedy byłoby to skuteczniejsze?
A może gorsze, bo numer niby wisi wtedy jako taki "półaktywny, zamrożony, zawieszony" - czy to może zablokować cały proces przynoszenia?
No i najważniejsze, czy ktoś próbował tak zrobić i z jakim skutkiem?
Trzecia kwestia: czy są sieci, gdzie można złożyć internetowy wniosek o przeniesienie bez możliwości odebrania smsa wersyfikacyjnego? Gdzieś tutaj widziałem, że podobno w a2 mobile da się tak zrobić przez infolinie, ale czy ktoś to skutecznie przetestował w podobnej sytuacji? Być może jeszcze przeszedłby taki wniosek w Lyca, ze względu na ich specyfikę procesu przenoszenia? Ale jakoś u nich kiepsko to wszystko wygląda...
Czy ktoś z forum miał takie lub podobne przygody albo gdzieś tutaj opisywał coś takiego. Szukałem trochę, ale nic nie znalazłem konkretnego. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
Ostatnio odpięli mi kilka starych numerów w Play, trochę je olałem, a trochę testowałem jak długo wytrzymają (kiedyś zdaje się potrafiły wisieć 129 dni od utraty wychodzących, a teraz okazało się to już sporo dłużej, ale mniejsza o to).
Aby taki numer odratować można najprościej szybko napisać na czacie Play albo zadzwonić i wtedy raczej uda się odzyskać, ale potem trzeba lecieć do salonu po duplikat karty.
I tutaj pierwsza kwestia czy wie ktoś lub słyszał jak jest z opłatą w takiej sytuacji - jeden konsul pisał mi, że jest bez opłaty wtedy, a inny, że standardowo 19,99 zł wg cennika (a w cennikach są dwie pozycje zależne od sytuacji: jedna płatna a druga darmowa).
Czy to pobranie opłaty zależy tylko od decyzji pracownika w salonie i tego co mu się powie (przyczyna wymiany), a on tam zaznaczy (że np. karta ze starości przestała działać, więc powinno być za free wg cennika) czy ma w systemie od razu info o obowiązkowej opłacie i bez jej pobrania nawet nie zadziała wydanie duplikatu. Może ktoś się orientuje jak to wygląda?
Ciekawe też w jakiej taryfie będzie taki duplikat karty po przywróceniu? Czy w takiej w jakiej numer był na poprzedniej karcie przed odłączeniem? Czy może w jakieś startowej albo teraz już w tej nowej 3.0?
Ciekawe też jaki jest czas na odbiór takiego duplikatu karty i potem na jego aktywację? Czy podobnie jak w przypadku gdzieś tutaj wspominanych "wiecznych leżakach" po przenosinach z innych sieci do Play, co to ludzie trzymają po 3 albo i więcej lat bez aktywacji czy jednak w takich sytuacjach jest inaczej?
Jeden konsul mi napisał, że nie ma terminu wyrobienia duplikatu po przywróceniu a inny z kolei, że jest na to 14 dni.
Poszlaka jest taka, że jak wpisuję numer, który zgłosiłem do przywrócenia ponad rok temu (ale nie odebrałem duplikatu), to w Play24 to wyskakuje "Włóż kartę SIM do telefonu i wykonaj połączenie. Do aplikacji zaloguj się około 20 minut po pierwszym użyciu karty." Tak samo jak w przypadku kilka dni temu przywróconego numeru (też jeszcze bez odbioru sim), a jak wpisałem numer już dawno odłączony, ale bez zgłaszania przywrócenia, to mam "Numer telefonu jest niepoprawny." albo otwiera się okienko z rejestracją.
Druga sprawa, czy można inaczej odzyskać taki numer, czyli np. po odłączeniu szybko zgłosić przeniesienie numeru gdzieś w salonie np. Orange (bo już smsa weryfikacyjnego się nie odbierze na nieaktywnej karcie sim) i czy to się może udać? Coś gdzieś tu widziałem kiedyś, że niby jeszcze przez 30 dni jest to możliwe, ale czy to faktycznie się komuś udawało? Inna sprawa, że w takim salonie Orange to pewnie w takiej sprawie olaliby mnie totalnie, czytając tutaj relacje...
Czy numer przy przenoszeniu musi być aktywny na wychodzące lub chociaż przychodzące w pierwotniej sieci?
I jeszcze tutaj ciekawe jakby częściowo połączyć obie metody, czyli najpierw zgłosić prośbę o przywrócenie w Play, ale nie odbierać duplikatu, tylko po informacji o przywróceniu iść i przenieść taki numer - czy wtedy byłoby to skuteczniejsze?
A może gorsze, bo numer niby wisi wtedy jako taki "półaktywny, zamrożony, zawieszony" - czy to może zablokować cały proces przynoszenia?
No i najważniejsze, czy ktoś próbował tak zrobić i z jakim skutkiem?
Trzecia kwestia: czy są sieci, gdzie można złożyć internetowy wniosek o przeniesienie bez możliwości odebrania smsa wersyfikacyjnego? Gdzieś tutaj widziałem, że podobno w a2 mobile da się tak zrobić przez infolinie, ale czy ktoś to skutecznie przetestował w podobnej sytuacji? Być może jeszcze przeszedłby taki wniosek w Lyca, ze względu na ich specyfikę procesu przenoszenia? Ale jakoś u nich kiepsko to wszystko wygląda...
Czy ktoś z forum miał takie lub podobne przygody albo gdzieś tutaj opisywał coś takiego. Szukałem trochę, ale nic nie znalazłem konkretnego. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
Ostatnio zmieniony 09 sie 2024, 15:32 przez pewues, łącznie zmieniany 2 razy.