DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
 #1174178  autor: user14
 30 cze 2024, 00:30
Remington pisze:
15 cze 2024, 11:54
Możliwość śledzenia gdzie ktoś jest była odkąd ruszyły sieci komórkowe. Operator wie, które numery są na danym obszarze i im przekazuje komunikat.
Dawniej nie było obowiązku rejestracji kart SIM, więc operator tak naprawdę nie wiedział kto jest właścicielem tejże karty (szczególnie w pre-paid), no chyba że klient miał z operatorem podpisaną jakąś umowę (np. abonament). W tamtych czasach anonimowość w sieci byłą znacznie większa. Rejestracje wprowadzono właśnie głównie po to by każdego użytkownika sieci można było zidentyfikować. Teraz bez względu czy to abonament czy pre-paid operator wie do kogo należy karta SIM, zna jego imię, nazwisko, adres czy PESEL i masę innych informacji.

Słyszałem gdzieś, że były przypadki, że dana osoba, która miała zarejestrowanych kilka kart SIM u tego samego operatora i karty te cały czas logowały się w całkiem innych regionach Polski (bo niemożliwe jest by ta sama osoba na raz znajdowała się w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Łodzi), to wykrywał że coś jest nie tak i takie karty blokował. A byli tacy co handlowali np. na Allegro zarejestrowanymi kartami bo ktoś kto tu kupował chciał być bardziej anonimowy to długo tej karty niestety nie poużywał, a kto wie czy jeszcze jakiś problemów przez to nie miał.
Remington pisze:
15 cze 2024, 11:54
Operator wie, które numery są na danym obszarze i im przekazuje komunikat.
Z tego co wyczytałem na tej stronie - https://www.gov.pl/web/rcb/alert-rcb--- ... odpowiedzi
Alert RCB ma przyjść jeśli telefon zaloguje się do stacji bazowej, która znajduje się na obszarze zagrożonym. - "16. Skąd Alert RCB będzie wiedział, że znajduję się na obszarze objętym zagrożeniem? - Operatorzy telefonii komórkowej wysyłają wiadomości tekstowe z Alertem RCB na wskazane przez dyrektora RCB obszary. Decydujące jest tutaj przebywanie w zasięgu stacji bazowej (BTS), która jest położona na terenie objętym potencjalnym zagrożeniem."

Obszary danego Alertu (do odbiorców, którzy znajdują się na terenie jakich powiatów jest on wysyłany) można sprawdzić na Twitterze RCB - https://twitter.com/RCB_RP. Przy każdym Alercie jest mapka z jego obszarem. Mapki te często też przedstawiają w różnych portalach typu Onet, Interia, itd.

Z własnego doświadczenia zauważyłem, że wystarczy chwilowe zalogowanie się do BTSa w obszarze zagrożonym i Alert powinien przyjść. 6 czerwca był Alert przewidziany dla Małopolski, a dla Podkarpacia nie. Mieszkam na Podkarpaciu w okolicach Krosna i jest to teren górzysty, gdzie na górkach często telefon loguje się do dalekich BTS (mimo, że są inne znacznie blizej). 6 czerwca jechałem rowerem, miałem włączony NetMonitor (stąd widziałem do jakich stacji tel się logował), byłem oczywiście cały czas na Podkarpaciu, wyjechałem na jakąś górkę i telefon dosłownie na 2 sekundy zalogował się do BTSa znajdującego się w Małopolsce, po kilku minutach (mimo, że już byłem zalogowany pod najbliższą stacje - znajdującą się na Podkarpaciu) przyszedł Alert RCB przewidziany dla Małopolski (nikt inny w mojej okolicy go nie dostał). Widocznie działa to podobie jak przy przekracaniu granicy kraju - tam operator wykrywa logowanie u innego operatora i wysyła SMSy powitalne w danym kraju, tutaj wykrywane jest logowanie telefonu w stacji która jest na obszarze zagrożonym i po zalogowaniu (nawet chwilowym) do takiej stacji wysyłany jest SMS z alertem.

forum_tg pisze:
29 cze 2024, 22:11
To ja mam pytanie, jak to możliwe, że będąc na wakacjach daleko od granic PL otrzymałem Alert RCB? Jeden numer w Orange, drugi w NJU - oba otrzymały.
zaznaczam, że z VPN nie korzystałem.
Od jakiegoś czasu ponoć działają Alerty RCB za granicą. Jednak tutaj wysyłane jest to do wszystkich osób znajdujących się w danym kraju. Nie istotne tutaj jest w jakim regonie się jest i z jaką stacją bazową ma się za granicą połączenie, wystarczy, że jesteś zalogowany do sieci operatora w danym kraju i wtedy jeśli dla tego kraju przewidziany jest Alert to jest on wysyłany.
IC_Current pisze:
15 cze 2024, 08:34
Operator zbiera logi z miejsca użycia telefonu (BTS)
Na jaki czas takie dane są przechowywane? pytam z czystej ciekawości. Wiesz może jak to wygląda - mają tam jakieś określone przedziały czasowe z każdego dnia w jakiej stacji o określonych porach telefon był zalogowany? Widzą tylko jaka to była stacja czy także jaki to był sektor, pasmo i generacja sieci?
IC_Current pisze:
15 cze 2024, 08:34
Do tego dane są zbierane na cele zarzadzania i optymalizacji sieci.
Czy operator widzi aktualne obciążenie danej stacji? Słyszałem, że każdy operator ma kilka centrum dyspozytorskich w kraju (ponoć Orange i T-Mobile mają wspólne z racji iż stacje bazowe są te same - centra dyspozytorskie tak naprawde należą do NetWorks, który za to wszystko jest odpowiedzialny. Plus i Play mają każdy swoje, osobne). Każde obsługuje swój obszar kraju (np. NetWorks ma 4 - w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Katowicach). Nawet widziałem, że na kontenerach niektórych stacji NetWorks w mojej okolicy jest taka tabliczka - NetWorkS! Sp. z o.o - Centrum dyspozytorskie zarządzania siecią Katowice - nr. tel (i tu podany numer telefonu). Czy w takim centrum dyspozytorskim cały czas ktoś kontroluje ruch w sieci i obciążenia stacji? Czy są w stanie np. podczas przeciążenia stacji coś zrobić, np. przenieść część obciążenia do innej stacji przez jakieś zwiększenie mocy czy zmianę jakiś konfiguracji na stacjach - zwiększyć przepustowość, odpalić jakąś dodatkową radiolinie czy coś? Widziałem gdzieś filmik prezentujący prace w NetWorks gdzie było pokazane jak ludzie siedzą przed monitorami i coś tam zarządzają z aktualną konfiguracją sieci i BTSów, pokazane jak działają z siecią np. gdy gdzieś jest jakaś masowa impreza. Szukałem teraz tego filmiku, ale za chiny nie mogę znaleść. Czy przechowują w takich centrach informacje o obciążaniu stacji w danych dniach i godzinach? Widziałem jak Play po ubiegłych wakacjach pokazywał mapkę wybranych stacji w miastach turystycznych pokazując jak zmieniało się ich obciążenie w każdym dniu wakacji.

discord: qklon
 #1174180  autor: forum_tg
 30 cze 2024, 00:58
user14 pisze:
forum_tg pisze:
29 cze 2024, 22:11
To ja mam pytanie, jak to możliwe, że będąc na wakacjach daleko od granic PL otrzymałem Alert RCB? Jeden numer w Orange, drugi w NJU - oba otrzymały.
zaznaczam, że z VPN nie korzystałem.
Od jakiegoś czasu ponoć działają Alerty RCB za granicą. Jednak tutaj wysyłane jest to do wszystkich osób znajdujących się w danym kraju. Nie istotne tutaj jest w jakim regonie się jest i z jaką stacją bazową ma się za granicą połączenie, wystarczy, że jesteś zalogowany do sieci operatora w danym kraju i wtedy jeśli dla tego kraju przewidziany jest Alert to jest on wysyłany.
Ale ja nie dostałem informacji z kraju gdzie byłem zalogowany, ale informację o mocnych wiatrach w lokalizacji gdzie mieszkam.
Jak go otrzymałem, to po chwili zadzwoniłem do członka rodziny i też potwierdził ze na numer z sieci Orange otrzymał identyczny.

Może system ma (celowe???) "dziury" i wysyła wiadomości większej grupie Abonentów logujących się często do konkretnych stacji bazowych?
 #1174181  autor: user14
 30 cze 2024, 02:40
forum_tg pisze:
30 cze 2024, 00:58
Może system ma (celowe???) "dziury" i wysyła wiadomości większej grupie Abonentów logujących się często do konkretnych stacji bazowych?
Być może jest tak jak piszesz. Ciężko mi powiedzieć. Dosyć ciekawa sytuacja. Może ten system za granicą nie działa jeszcze tak jak powinien bo od dosyć nie dawna mieli z tą zagranicą to wprowadzać i po przekroczeniu granicy jakoś tam w systemie mają zapisane do jakich stacji najczęściej loguje się telefon, w jakim powiecie / mieście (bo to chyba operator dostaje polecenie od RCB, że ma to wysłać i gdzie, ale mogę się mylić). Być może było też tak, że telefon zapamiętał logowanie do ostatniej stacji przed przekroczeniem granicy, a i na jej terenie taki sam alert był przewidziany (często alerty obejmuje większą część kraju, zdarzały się i takie które obejmowały całą Polskę). Albo też za granicą być może działa to na podstawie Twojego domowego adresu, który ma operator. O sytuacjach, że alert RCB przychodził za granicą słyszałem, ale tyczyły się one sytuacji w danym kraju np. ponoć w zeszłym roku do wszystkich Polaków przebywających we Włoszech wysłano Alert o powodziach.

W Polsce zależy to na pewno od miejsca w którym się znajdujesz, od tego do jakiej stacji zalogowany jest telefon, ale z ta zagranicą to nie wiem - sam ciekawy jestem. Co do Twojego przypadku to był to jakiś jednodniowy wypad? - wcześniej w tym samym dniu byłeś w Polsce? (wtedy można byłoby to wyjaśnić, że SMS dotarł z opóźnieniem) Czy może byłeś za granicą na dłużej? (w tym przypadku to faktycznie ciekawe)

discord: qklon
 #1174183  autor: babciagienia1p
 30 cze 2024, 03:15
user14 pisze:
30 cze 2024, 02:40
...Być może było też tak, że telefon zapamiętał logowanie do ostatniej stacji przed przekroczeniem granicy, a i na jej terenie taki sam alert był przewidziany (często alerty obejmuje większą część kraju, zdarzały się i takie które obejmowały całą Polskę)...
To jest chyba najbardziej prawdopodobne, bo miałam przypadki, że stary SMS z alertem przychodził na numer, którego karta była wyjęta z telefonu i przemieszczona o około 100 km na teren innego województwa. Po włożeniu karty w nowym miejscu wpadał SMS tylko na w/w numer z opóźnieniem 2-3 dni. Numery nie wyłączane SMS-a nie dostawały.
Oddzielnym tematem jest nadużywanie alertów RCB oraz wysyłanie ich bez ładu i składu, bez analizy aktualnej i wiarygodnej sytuacji pogodowej.
user14 pisze:
30 cze 2024, 00:30
...Słyszałem gdzieś, że były przypadki, że dana osoba, która miała zarejestrowanych kilka kart SIM u tego samego operatora i karty te cały czas logowały się w całkiem innych regionach Polski (bo niemożliwe jest by ta sama osoba na raz znajdowała się w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Łodzi), to wykrywał że coś jest nie tak i takie karty blokował...
Masz wiarygodne informacje, czy na zasadzie jedna pani drugiej pani?
Znam sytuację, gdzie w ciągłym użyciu, w różnych miejscach, jest kilkanaście kart zarejestrowanych na jedną osobę i nic się nie dzieje. Co prawda u różnych operatorów, ale mimo wszystko... Korzystają osoby z rodziny i bliscy znajomi. Zarejestrowanych i wcale lub rzadko używanych jest kilkadziesiąt...:glasses7:
 #1177534  autor: 88aska88
 19 sie 2024, 20:46
1. Alert jest "na obszar", w momencie kiedy siec zaczyna to "mielić", w bardzo prosty sposób ustala na jakie numery. To istota telefonii komórkowej, sieć musi wiedzieć z grubsza gdzie kto jest :)

2. Numer alarmowy np. 112, dostaje priorytet, operator powinien w większości przypadków wiedzieć gdzie jesteś, a jeśli masz nowszy telefon, to może on po GPS, przekazać dokładniejszą lokalizacje... Jeśli sieć "zaniemogła" aby połączyć Cię z najbliższym centrum 112, przełączy dalej do dostępnego. Np. jedno centrum może być niedostępne z powodów losowych. Sama lokalizacja nadajnika jest wskazówką dla Operatora jak łączyć takie rozmowy.

3.112 po WIFI PRZEJDZIE, zależy od telefonu/sieci albo pozwoli albo nie, jest to połączenie bezpłatne, więc telefon może wyłączyć tryb samolot i użyć dowolnej sieci... przy jej braku to zależy od konfiguracji. Jeśli to pójdzie, to sieć, może po IP spróbować przełączyć na pierwsze wolne centrum. Np. po IP jesteś z Poznania, łączy tam... albo pierwsze dostępne.

4. Orange i T-Mobile mają osobne centra dyspozytorskie, osobno widzą swoje "czerwone lampki". Mają osobne zasoby radiowe i nimi zarządzają. 5G T może być przeciążone, kiedy 5G Orange się nudzić... Nw! to taka czysto techniczna strona, taka głupia antena aby wysłać sygnał. Zarządzanie ruchem jest bardzo zautomatyzowane - algorytm - np. rozmowy na 2G, dajemy @ itd. Sieć jeśli potrzebuje "mocy", nie będzie rozmowy trzymać w VoLte, kiedy rozmowa może iść w 2G. I najlepsze, parametry w ciągu sekundy mogę być X razy konturowane :) Jeśli na nadajniku nuda, dostaniesz VoLte, ledwo dyszy to i HR dobre aby pogadać :)

5. Wyloguj kartę PLAY w PL w tryb samolot, a zaloguj do VoWiFI z trybem samolot za granicą, stanie się magia, sieć przez jakiś czas zapamięta lokalizację... w PL :)

6. Komórka to nie Bank, jak "trzaskasz" kartą w Olsztynie, NY i za chwilę w Krakowie, zaraz to algorytm wyłapie. Komórki tak nie działają, wykupujesz usługę, korzystasz w sposób logiczny = działa. Nie ma znaczenia że XXXX karta na jeden PESEL. Czasami warto zadzwonić przez komunikator, niż klasycznie... Możesz otrzymać lepszą jakość rozmowy, a z puntu widzenia Operatora, to tylko dane do przepchnięcia, ale węzeł danej firmy/dostawcy cdn może być w sieci Operatora :) Np. rozmowa głosowa przerywa/zanika problem z VoWiFi, ale pogadanie przez Whatsapp/Skype jest płynnie :)

Ogólnie wszystko co można jest "wirtualne", np. serwery SMS itd. Kwestia jak szybko to komputer "policzy", a sprzęt techniczny przepchnie przez sieć radiową. To sieć radiowa jest najwolniejsza, fizyki nie oszukamy.