Nie wiem czy to wina volte ale tak podejrzewam, rozumiem że jak nadajnik lte jest przeciążony to mogą się dziać jakieś cyrki w trakcie rozmowy?
Chodzi oczywiście o Play dokładnie Fakt mobile, tel niby obsługuje, jest na liście.
Problem jest taki że normalnie nawiązuję połączenie, ale często po minucie , dwóch albo i później jest tak że osoba po drugiej stronie przestaje mnie słyszeć, ja ją słyszę doskonale.
To się zdarza przy volte czy to tylko u mnie, bo jeśli tak się czasem zdarza to to wyłączę bo tylko się człowiek denerwuje.
PS
Widziałem w starych wątkach że trzeba to było w fakcie przez bok aktywować albo wysłać jakiegoś smsa, nic nie aktywowałem bo skoro mam te ikony na pulpicie i podczas połączenia jest wyraźnie napisane że idzie przez volte to raczej już nic aktywować nie trzeba jak dla mnie.