@janekiwan
Akurat w Focusie wydawało mi się, że sieć działa dobrze. Ja przynajmniej nie miałem kłopotów. Tym bardziej, że każdy operator ma tam pikokomórkę. Ale moje doświadczenia mogą nie być miarodajne. Możliwe, że jest tak jak piszesz, czyli zbyt mała pojemność sieci (ilość anten, pasmo, technologia).
Może miałeś na myśli Galerię Pomorską/Carrefour? Z dużą ciekawością i nadzieją testowałem parę lat temu funkcję "Scan & Go", czyli skanujesz produkty smartfonem i przy kasie samoobsługowej niby tylko płacisz. Okropne doświadczenie, gdy pod koniec zakupów smartfon traci na moment zasięg sieci komórkowej i cały twój wirtualny koszyk znika z ekranu. I to nie raz, innego dnia zerwało mi chyba dwukrotnie. Funkcja bezużyteczna w tym miejscu. W normalnej sytuacji te chwilowe zaniki zasięgu nie miałyby znaczenia i pewnie dlatego nikt nie myśli zakładać tam pikokomórki.
Skoro robimy już taki przegląd, to z galerii handlowych zwróciłbym uwagę na CH Rondo/Auchan (dawny King Cross/Geant). To jest kolejny przykład dziury zasięgowej N! w Bydgoszczy. Nie ma tam żadnej pikokomórki, nie ma też żadnej stacji od św. Trójcy, okolicy ul. Kruszwickiej w stronę galerii oraz Wilczaka. Wjazd do galerii samochodem bardzo skutecznie zrywa wszelki zasięg komórkowy.
Dziura jest też na wjeździe do Fordonu, na północ od Fordońskiej. Tam mamy duży Auchan, Leroy Merlin, Decathlon.
Proszę wytłumaczyć taki parasoks. Zasięg z pikokomórki N! można za to "złapać" w Makro (liczba klientów na poziomie obleganego dyskontu) oraz Drukarnii (gdy ostatnio tam byłem "klientów" spokojnie można by było zmieścić w sklepie osiedlowym).
Akurat w Focusie wydawało mi się, że sieć działa dobrze. Ja przynajmniej nie miałem kłopotów. Tym bardziej, że każdy operator ma tam pikokomórkę. Ale moje doświadczenia mogą nie być miarodajne. Możliwe, że jest tak jak piszesz, czyli zbyt mała pojemność sieci (ilość anten, pasmo, technologia).
Może miałeś na myśli Galerię Pomorską/Carrefour? Z dużą ciekawością i nadzieją testowałem parę lat temu funkcję "Scan & Go", czyli skanujesz produkty smartfonem i przy kasie samoobsługowej niby tylko płacisz. Okropne doświadczenie, gdy pod koniec zakupów smartfon traci na moment zasięg sieci komórkowej i cały twój wirtualny koszyk znika z ekranu. I to nie raz, innego dnia zerwało mi chyba dwukrotnie. Funkcja bezużyteczna w tym miejscu. W normalnej sytuacji te chwilowe zaniki zasięgu nie miałyby znaczenia i pewnie dlatego nikt nie myśli zakładać tam pikokomórki.
Skoro robimy już taki przegląd, to z galerii handlowych zwróciłbym uwagę na CH Rondo/Auchan (dawny King Cross/Geant). To jest kolejny przykład dziury zasięgowej N! w Bydgoszczy. Nie ma tam żadnej pikokomórki, nie ma też żadnej stacji od św. Trójcy, okolicy ul. Kruszwickiej w stronę galerii oraz Wilczaka. Wjazd do galerii samochodem bardzo skutecznie zrywa wszelki zasięg komórkowy.
Dziura jest też na wjeździe do Fordonu, na północ od Fordońskiej. Tam mamy duży Auchan, Leroy Merlin, Decathlon.
Proszę wytłumaczyć taki parasoks. Zasięg z pikokomórki N! można za to "złapać" w Makro (liczba klientów na poziomie obleganego dyskontu) oraz Drukarnii (gdy ostatnio tam byłem "klientów" spokojnie można by było zmieścić w sklepie osiedlowym).