Telefony biznesowe Nokii zanim pojawiła się seria "E" i po nadaniu już tego oznaczenia cechowały się dobrym wykonaniem oraz wysoką ceną. Mimo tego, że multimedialne telefony Nokii z serii "N" troszkę "kuleją" z jakością wykonania to seria "E" w dalszym ciągu trzyma dobry poziom. Połączeniem dobrej jakości, ceny i multimediów jest model E51.
W pudełku znalazłem:
• Nokia E51
• Bateria Nokia BP-6MT
• Ładowarka podróżna Nokia AC-5
• Kabel do transmisji danych DKE-2
• Zestaw słuchawkowy Nokia HS-47
• Dysk CD ROM Nokia E51
• Instrukcja Szybki start
• Instrukcja obsługi
• Szmatka do wycierania telefonu
W swoim telefonie fiński producent umieścił praktycznie wszystkie rodzaje komunikacji od irdy przez HSDPA po Wi-Fi. Wszystkim dyryguje Symbian 9,2 Serii 60v3 z feature Pack I za pomocą świetnego procesora (ARM 11 369Mhz) oraz 96 MB RAM’u. Po uruchomieniu pozostaje ok. 48MB wolnej pamięci RAM. Wobec tego można otworzyć kilka aplikacji i nie martwić się zawieszeniem telefonu. Pamięć przeznaczona dla użytkownika telefonu to 130 MB. Wszystko działa szybko, płynnie i bez spowolnień. Nowością jest autoblokada klawiatury. Jednak spakowanie tego wszystkiego nie zajęło Nokii dużo miejsca, ponieważ wymiary tego urządzenia to 114x46x12 mm. Jak widać telefon jest cieniutki i wysoki. Dzięki temu zabiegowi telefon świetnie się trzyma podczas rozmowy. Ja po przesiadce z Nokii 6630 jestem pod wrażeniem rozmiarów nowego telefonu. Wiem, że są mniejsze, ale AKURAT rozmiary e51 są dla mnie idealne. Telefon dzięki sym rozmiarom bardzo dobrze „leży przy uchu”. Obudowa jest stalowa ze wstawkami plastikowymi. Dodatkowo wszystko jest starannie wykonane i z bardzo dobrze jakościowo dobranych materiałów. Mimo tego, że materialy użyte do produkcji tego telefonu są świetne nie zapobiega to ciągłemu „palcowaniu” się obudowy. Każda styczność stalowej części obudowy ze skórą zostawia ślad. Nokia dbając o komfort użytkowników swoich telefonów, dołączyła szmatkę do wycierania telefonu…
Dookoła e51
Przód telefonu prezentuje wyświetlacz 2” wyświetlający 16 milionów kolorów w rozdzielczości 240 x 320 nad którym producent umieścił czujnik światła. Czujnik światła pełni też dodatkową funkcję i nie jest to kamerka do wideorozmów, ale sygnał świetlny, który informuje nas o nieodebranym połączeniu, mms’ie, sms’ie czy e-mail’u. Wyświetlacz według mnie jest w sam raz, nie za duży i nie za mały po prostu solidna robota Nokii. Pod wyświetlaczem naszym oczom ukazuje się coś, co jest według mnie jedną z największych zalet telefonu, czyli klawiatura. Dlaczego? Jak pierwszy raz telefon ten trafił w moje ręce to do głowy przyszedł tylko jeden model Nokii, a dokładnie użytkowania kiedyś przeze mnie Nokia 6210. Może ktoś pomyśli, że jest to nietrafne skojarzenie. Ja jednak zaznaczam, takie skojarzenie mi przyszło tylko do głowy. Klawiatura alfanumeryczna jest bardzo wygodna do pisania wiadomości sms lub bardzo krótkich maili. Odczuwa się wyraźny skok klawiszy, które sprawiają wrażenie solidnych. Kolejnym miłym zaskoczeniem są klawisze funkcyjne. Według mnie genialny wynalazek Nokii. Mamy do dyspozycji dwa klawisze pod wyświetlaczem, do których możemy przypisać dowolne skierowanie. Do tego dochodzą nam klawisze – skrótowe, które mają przypisane funkcje menu, kalendarz, książka telefoniczna oraz wiadomości. Każdy klawisz po dłuższym przytrzymaniu przenosi nas do jeszcze innej aplikacji. Po prostu rozwiązanie, o którym nie wiedziałem czy kiedykolwiek będzie, ale podświadomie o tym marzyłem. Oczywiście możemy do tych klawiszy przypisać tak jak do tych pod wyświetlaczem to, co nam bardziej odpowiada. Klawisz nawigacyjny (raczej klawisze) składa się z części czarnej, która jest odpowiedzialna za dokonanie wyboru oraz posrebrzanej ramki za pomocą, której możemy poruszać się w czterech kierunkach. Pod tym klawiszem między zieloną a czerwoną słuchawką znajduje się klawisz odpowiedzialny za kasowanie. Kolejnym miłym zaskoczeniem jest skrót do włączania/wyłączania BT – popularna „gwiazdka”. Wystarczy przytrzymać troszkę dłużej i już mamy włączony lub wyłączony BT. Kolejny klawisz zwany „płotkiem” służy do szybkiego przełączania między profilami milczy/ogólny. Skrót ten działa na takiej samej zasadzie, co skrót BT.
Po prawicy telefonu mamy port IRDA oraz klawisz aktywujący dyktafon lub Push to Talk. Dyktafon potrafi nagrywać ciągle przez godzinę. Na górze telefonu znajduje się przycisk włącz/wyłącz, dzięki któremu możemy przeskoczyć do innego profilu, zablokować klawiaturę lub telefon. Lewa strona telefonu zawiera przycisk aktywujący polecenia głosowe oraz klawisze odpowiedzialne za głośniej/ciszej.
Teraz przechodzimy do tego, co boli niektórych użytkowników(i nie tylko), a mianowicie do dolnej części telefonu. Znajduje się tu port miniUSB, który służy do komunikacji telefonu z komputerem. Zaznaczam, że za pomocą tego łącza nie naładujemy telefonu podczas połączenia z komputerem. Zaraz obok znajduje się gniazdo ładowarki. Gniazdo jest oczywiście już w nowym wydaniu, czyli cieniutkie. Ostatnim portem jest Jack 2,5 mm. Niektórzy narzekają, że Nokia mogła zamiast tego w końcu zainstalować standardowe 3,5 mm. Jednak jest to telefon typowo biznesowy, a producent wychodzi z założenia, że biznesmen nie ma czasu słuchać muzyki ze swego ulubionego zestawu słuchawkowego.
Tył telefonu nie zawiera dużej ilości elementów. Umieszczono tu tylko aparat 2Mpix, a nad aparatem wyśrodkowano głośnik. Według mnie pomysł z głośnikiem jest nietrafiony, ponieważ jak telefon leży na czymś miękkim typu łóżko czy fotel sygnał dzwonka jest strasznie tłumiony. Inaczej jest na powierzchniach twardych tłumienie dzwonka nie jest duże i dzwonek jest dobrze słyszalny.
Nokia e51 obsługuję karty pamięci microSD. Slot na karty pamięci znajduje się pod pokrywą baterii. Producent podaje informacje, że telefon obsłuży karty pamięci do 8GB. Jednak tak na prawdę telefon obsłuży karty pamięci microSDHC do 32GB. Niestety nie ma możliwości zweryfikowania tego, ponieważ jeszcze takich kart nie ma na rynku.
MENU
Zanim przejdę do menu chciałbym w gwoli formalności zaznaczyć, że telefon posiada aktywny tryb gotowości. W trybie tym możemy umieścić skróty do sześciu dowolnie wybranych aplikacji. Pod aktywnym trybie gotowości mamy widoczne wpisy z kalendarza oraz stan skanowania WLAN. W tym samym miejscu wyświetlają się nam nieodebrane połączenia lub sms’y. Menu może być widoczne w dwóch postaciach jako siatka ikon lub jako lista. Nokia nic nowego nie wprowadziła, jeśli chodzi o menu. W każdym telefonie oparte o s60 jest prawie identyczne.
APARAT
Aparat fotograficzny w tym telefonie to 2 Mpix z zoomem cyfrowym x4 bez autofokusa oraz flesh’a robiący zdjęcia z maksymalną rozdzielczością 1600 x 1200. Natomiast wideo kręcone tym aparatem jest jakości QVGA 15 klatek na sekundę. W związku z tym, że w aparacie zabrakło AF bardzo szybko może pstryknąć fotkę. Jeśli chodzi o zapisywanie zdjęcia nawet jak ustawienia są na najwyższą jakość operacja przebiega niezauważalną chwilkę. Aparat nie zachwyca jakością zdjęć. Zdjęcia robione w dzień przy bardzo dobrym naświetleniu jeszcze są możliwe, ale już te robione przy słabszym świetle są po prostu niedopuszczalnej(złej) jakości. Aparat zniechęca do robienia zdjęć wieczorami. Po prostu W tym modelu dołożono aparat z tego względu, żeby po prostu był, nie zważając na parametry oferowanego dodatku. W ustawieniach mamy do wyboru jakość zdjęcia oraz rozdzielczość 640x320 lub 1600x1200. Niestety nie ma pośredniej. Jeśli chodzi o nazwę zrobionej przez nas fotki to możemy ustawić datę lub własny tekst. Zrobione zdjęcie możemy zapisać na karcie pamięci lub w pamięci telefonu.
Wideo też nie jest zachwycające jednak jak już pisałem nie to jest priorytetem w tym telefonie. Jeśli chodzi o filmy kręcone na najlepszych ustawieniach klatkują się i nie wygląda to zbyt płynnie. Natomiast dzwięk jest dobrej jakości. Jeśli chodzi o długość nagrania mamy do wyboru pasującą do MMS’ów jak oraz ograniczenie wynikające z wolnej pamięci. Tutaj znajdziemy do wyboru trzy rozdzielczości 128x96, 176x144 oraz 320x240. Jeśli chodzi o wybór nazwy filmu jak i pamięci zapisu to jest identycznie jak w przypadku zdjęć.
Porównanie zdjęć zrobionych przy świetle dziennym i wieczorem przy słabym oświetleniu:
ŁĄCZNOŚĆ
Jak już wcześniej wspomniałem telefon posiada łącze IRDA jednak dzisiaj mało kto z tego korzysta (jak wogóle korzysta). Nokia wyposażyła tez telefon w obsługę BT 2.0 z obsługą A2DP. Dzięki temu rozwiązaniu możemy podłączyć bezprzewodowe stereofoniczne słuchawki. Łączność przez BT nie sprawia najmniejszego problemu. Znajduje wszystkie dostępne urządzenia z włączonym modułem BT. Przesyłanie plików telefon/komputer/telefon nie jest w jakikolwiek sposób utrudnione. W telefonie tym nie zabrakło modułu Wi-Fi 802.11g. Moduł ten to chyba jedna z największych zalet tego telefonu. W dzisiejszych czasach stale rośnie infrastruktura WLAN w Polsce i co raz częściej jest możliwość natrafienia na darmowe Hot-Spoty. Dzięki temu w e51 mamy możliwość korzystania z Internetu bezpłatnie w zasięgu danego Hot-Spota. Jest tez możliwość wykorzystania posiadanego routera do łączności z Internetem w naszej Nokii. Przeprowadziłem małe porównanie modułu Wi-Fi wbudowanego w laptopie Asus A6f z tym w Nokii e51. Podczas gdy Asus łapał bardzo słaby sygnał, Nokia zawiodła i nie wykryła sieci bezprzewodowej. Jednak nie ma się co oszukiwać, to tylko telefon, a nie komputer. Jednak jak już znajdziemy się w zasięgu sieci Wi-Fi to telefon bardzo sprawnie podłącza się do bezprzewodowej sieci i już po chwili możemy przeglądać strony internetowe.
Podczas połączenia za pomocą kabla USB mamy do wyboru czy chcemy się połączyć w trybie PC Suite czy jako Dysk Wymienny. Dzięki temu rozwiązaniu mamy możliwość traktować swój telefon jako przenośny dysk. Dodatkowo dzięki zastosowaniu miniUSB nie musimy nosić ze sobą kabla, ponieważ można wykorzystać jakikolwiek kabel, np. dołączany do aparatów fotograficznych.
Połączenie z Internetem za pośrednictwem sieci GSM umożliwia nam obsługa technologii od GPRS poprzez EDGE oraz UMTS po HSDPA z szybkością do 3,6 Mb/s. Korzystanie z Internetu mimo małego wyświetlacza jest bardzo przyjemne w szczególności jak jesteśmy w zasięgu HSDPA telefon sprawnie wykorzystują tą technologie. Dzięki temu strony otwierają się w mgnieniu oka, a pliki można ściągać bardzo szybko. Do pełni szczęścia zabrakło modułu GPS jednak nie można mieć wszystkiego (z reguły). Tym bardziej, że podniosłoby to cenę oraz rozmiary telefonu.
Wbudowana przeglądarka pozwala cieszyć się szybkim Internetem. Przeglądarka nie sprawia jakichkolwiek problemów podczas surfowania po zasobach sieci. Oczywiście, jeśli nam nie będzie odpowiadała to dzięki możliwościom, jakie daje Symbian możemy doinstalować inną przeglądarkę.
MUZYKA
Telefon został wyposażony w tradycyjny odtwarzacz Nokii. Podczas korzystania z dołączonego przez producenta zestawu słuchawkowego nie możemy zachwycić się jakością muzyki. Jednak jakość muzyki według mnie jest poprawna. Wina leży po stronie odtwarzacza oraz zestawu słuchawkowego. Odtwarzacz ma wbudowany korektor, który ma już domyślne cztery ustawienia: MOCNE BASY, KLASYCZNA, JAZZ, POP, ROCK. Każde domyślne ustawienie możemy edytować wedle własnych preferencji. Jednak nie oszukujmy się te ustawienia są niczym z możliwościami ustawień alternatywnych programów służących do odtwarzania muzyki, które możemy zainstalować w naszym telefonie.
Telefon został też wyposażony w radio, którego możemy słuchać po podłączeniu zestawu słuchawkowego. Jednak istnieje możliwość słuchania radia oprócz słuchawek na głośniku. Aplikacja nazywa się Visual Radio. W pamięci możemy zapisać do 50 stacji. Dodatkowo telefon też potrafi pobrać informacje o lokalnych stacjach radiowych łącząc się z Internetem. Radio można stroić ręcznie.
E51 – biurokrata
Jak to Nokia ma w zwyczaju w serii „E” nie mogło zabraknąć w tym telefonie pakietu biurowego Quikoffice, PDF Reader oraz Zip Manager. Quickoffice zawiera przeglądarki dokumentów programów Microsoft Excel, Word i PowerPoint. Programy te potrafią sobie radzić z „dużymi” plikami bez większego spowolnienia. Znajduje się też konwerter miar, wag, walut itp. Niby banalna aplikacja jednak nie zapominajmy, że jest to telefon biznesowy. Wobec tego taka aplikacja jest niezbędna osobom często podróżującym.
Podczas dodawania kantaków do telefonu możemy zanotować bardzo dużo informacji o danej osobie. Oprócz standardowych informacji typu imię i nazwisko oraz telefon komórkowy i stacjonarny mamy szereg informacji możliwych do dodania od drugiego imienia, przez numer faksu, zajmowane stanowisko po adres. Nie muszę chyba wspominać o dodawaniu zdjęć.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem są Aktywne Notatki, funkcja, która pozwala na tworzenie notatek, do których możemy dodawać zdjęcia i różnego rodzaju pliki audio oraz wideo. Utworzoną notatkę możemy dołączyć do danego kontaktu lub komuś przesłać.
Przydatną aplikacją mimo braku modułu GPS jest Nokia Maps. Niestety by mieć możliwość zabawy z mapami musimy pobrać je za pomocą połączenia internetowego, ale, od czego mamy w tym telefonie wifi. Po ściągnięciu map na telefon możemy nawet bez pomocy GPS’u poruszać się lub symulować trasę przejazdu całkowicie bezpłatnie. Jednak, aby móc w pełni cieszyć się możliwościami, jakie daje nam ta aplikacja należy dokupić moduł GPS i połączyć się z naszym telefonem przez BT.
BATERIA
Nokia w swoim urządzeniu zastosowała baterię BP-6MT o pojemności 1050 mAh, która według producenta powinna wytrzymać 4,4 godziny ciągłej rozmowy lub do 13 dni w trybie czuwania. Oczywiście jak to zwykle bywa ze specyfikacją producenta dotyczącej baterii to fikcja. Bateria wytrzymuje przy średnim użytkowaniu, czyli 20-30 minut rozmowy dziennie oraz kilka sms’ów ok. trzy dni. Czas pracy baterii drastycznie skraca korzystanie z WIFI oraz z Internetu poprzez sieć GSM, który może wynieść kilka godzin.
Słowo na koniec
Decydując się na e51 nie byłem do końca przekonany. Miałem na oku dużo innych telefonów. Rozmyślałem przesiadkę na Windows Mobile lub telefon bez systemu (wiem wiem błądziłem). Jednak postawiłem na znaną i popularną platformę s60 Symbiana. Fakt, że nie daje ona takich możliwości jak WM, ale jednak w dalszym ciągu wolę mieć telefon na pierwszym miejscu niż komputer w kieszeni. Powiem, że ani troszkę nie zawiodłem się na tym telefonie. Byłem sceptycznie nastawiony, co do wyświetlacza, bo przecież ma tylko 2” co nie jest super wielkością. Jednak to tylko kwestia przyzwyczajenia bądź niewielkich wymagań. Wielki plus dla tego modelu za wygodę użytkowania, która jest po prostu bajeczna. Jakość wykonania jest też genialna troszkę plastiku, ale bardzo dobrej jakości jednak w większości stal. Kolejną rzeczą, za jaką chcę pochwalić e51 to możliwości łączności. Gdzie byśmy się nie znaleźli na całym świecie byle by był zasięg GSM lub wifi, czy to jest wioska na mazurach czy Tokio dzięki temu telefonowi będziemy zawsze w kontakcie ze światem. Minusem i to wielkim jest aparat, fakt, że komórka nie powinna służyć do robienia zdjęć, ale Nokia mogła dodać Autofockus. Kolejną wadą jest brak kamery do wideorozmów. Prawdą jest, że rzadko lub w ogóle nie korzysta się z tego. Jednak minus ze względu na kobiety jak sobie poradzą bez „lusterka”. Powiem szczerze, że dla mnie brak możliwości ładowania podczas połączenia z komputerem za pomocą USB nie jest wadą. Jednak pewnej grupie osób jest to jedna z najważniejszych kryteriów podczas wyboru telefonu. Ja zawsze wychodzę z założenia, że lepiej mieć więcej niż mniej, więc minusik dla Nokii za brak tej funkcji. Ogólnie telefon uważam za bardzo udany model fińskiego producenta. Już dawno nie widziałem tak dobrze spasowanej i wykonanej Nokii na dodatek tak funkcjonalnej.
Nokia e51 na tle innych telefonów:
vinc