Zgadzam się z
St-Jimmy. Używam napi projektu i to naprawde bardzo dobre rozwiązanie. Mają dużą bazę, jak tylko kończy sie tłumaczenie do jakiegoś serialu czy filmu, dość szybko napisy pojawiają sie u nich. Stonę znajdziesz w google oczywiście.
Polecam także serwis
napisy24.pl. Jest to, można rzecz, spuścizna po zamkniętych napisy.org (był sąd, był najazd policji, głosno było o sprawie). Żeby z niego korzystać trzeba sie zarejestrować i być potwierdzonym przez jednego z już zarejestrowanych użytkowników. Potiwerdza on, że jesteś "znajomym"
W ten sposób policja nie moze mieć wpływu i oskarżać kogokolwiek o nielegalne rozpowszechnianie napisów. Jest tam lista aktualnie tłumaczonych filmów, można podejrzeć co sie niedługo pojawi.