To ja Ci powiem jak było u mnie...
Sprawa wygladała tak że po powrocie we wrzesniu z zagranicy nie mogłem odbierać mmsów.
Oczywiscie w play odrazu powiedzieli że mam sobie sprawdzić ustawienia bla bla bla.
Ustawienia sprawdzone, i dalej to samo... Tyle że u mnie to nie dzialało na wszystkich mmsach. Wysyłac mogłem ale odbierać już nie.
Wiec nastepna reklamacja i nastepna... Za każdym razem był to ponoć ustawienia telefonu. Potem że wina ludzi którzy wysyłają. LOL.
W którejś tam reklamacji napisali mi że mam sie udać do salonu, aby ich pracownik to sprawdził osobiscie. Poszedłem. Okazało sie że pani w tym salonie to chyba dla ozdoby tylko jest bo absolutnie nic nie wiedziala. Pojchałem do innego... Tam odrazu inna gadka i wymiana karty sim która i tak nie pomogła. Po kolejnej reklamacji Play stwierdził że reklamacja jest nieuzasadniona i wynika ze złego użytowania telefonu LOL!
Pisałem do rzecznika play który sprawe ZIGNOROWAŁ (!) nawet nie był łaskaw odpisać... Dopiero po napisaniu maila do ludzi ze strony
www.trudnyklient.pl coś zaczeło sie dziać.
Po nie cały dzwóch tygodniach czyli jakiś pare dni temu, otrzymałem odpowiedz że miałem na koncie zablokowane otrzymywanie mmsów! Ale kiedy dzwoniłem wczesniej do biura z zapytaniem czy jest taka możliwość pani ostro twierdziła ze nie, no chyba ze używałbym Noki 3310...
Beszczelność tych ludzi tam w play po prostu nie zna granic. Nie jest tajemnicą że system informatyczny u nich jest dziurawy (np reklamacje róznych ludzi u mnie na koncie w play24). Zresztą jak widać nie tylko system. Także musisz dalej walczyć.
W chwili obecnej wisi u nich jeszcze jedna moja reklamacja na to ze to niby z mojej winy miałem zablokowane to odbieranie i że niby jak mogłem to zrobić skoro nigdzie nie ma dostepu do takich blokad. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Napisałem również że to co oni odstawiają to są jakieś kpiny a nie obsługa klienta bo za każdym razem mają inną wymówke która i tak jest bez sensu....