Użytkownik
Ranga
Spamer ;)
Posty
2682
Rejestracja
02 sie 2009, 22:44
Lokalizacja
Pomorze Zachodnie
Tu masz na przykład krótką charakterystykę polskich ofert pre-paid: >>KLIK<<.Sagax pisze:Nawet dzialow z nazwami waszych sieci nie ma. A w tych setkach tematach gubie sie.
Polacy, którzy mieszkają obok ukraińskiej granicy, mają dwa numery – polski - dla połączeń do innych rejonów Polski, i ukraiński – dla komunikacja między sobą.krzysztof.ka pisze:Wątek jest bardzo ciekawy. Bardzo byłem zaskoczony informacją, że ceny połączeń na Ukrainie są niższe niż w Polsce.
Ukraiński numer w takiej sytuacji bardziej potrzebny jest jak ktoś jeździ na UA lub bardzo często tam dzwoni. Zazwyczaj jednak ludzie dzwonią z Heyah.Sagax pisze:Polacy, którzy mieszkają obok ukraińskiej granicy, mają dwa numery – polski - dla połączeń do innych rejonów Polski, i ukraiński – dla komunikacja między sobą.
Gdzie dokładnie tak dobrze Ci łapie life? Ogólnie na Ukrainie ta sieć ma problemy z zasięgiem, bo działa na GSM 1800. Jakieś 1,5 roku temu ojciec dzwonił do mnie z trasy Lwów-Rawa Ruska i ledwo co się dogadaliśmy. W tej chwili jest może lepiej.kwistas pisze:Mi często się zdarza załapywać zasięg life:) na terenie kraju choć do granicy mam nawet 15-10km, czyżby life:), aż tak dobrze siało zasięgiem Ukrainę?
W Play Fresh, korzystając z taryfy Darmowe rozmowy i SMS-y w Play, doładowujesz konto za 30 zł.Sagax pisze:może macie pakiety 1000 minut w sieci za 10 zł? Dla tych, kto traci mniej, niż 10 zł/miesiąc
To możliwe... Jest też inne wytłumaczenie. Nie wszyscy tak na bieżąco interesują się telefonią komórkową i śledzą co chwila zmieniające się oferty polskich (czy zagranicznych - np. ukraińskich) operatorów komórkowych.Sagax pisze:Dziwnie, może u nich Play nie łapie
Przyznaję - oferty (w porównaniu do tego co oferują polskie sieci) macie "miażdżące".Sagax pisze:Może u kogoś w Polsce łapie MTS, to polecam taryfę "Ludowa"
Doładowanie: 10 zł raz na rok, pozostają na koncie
Bonusy przy aktywacji karty: 1 zł, 100 SMS (ważne miesiąc)
Każdy dzień narachowywują 100 minut dla rozmów w sieci MTS gratis i 30 minut po 0,04 zł/min dla połączeń w sieci Kyivstar.
W Play Fresh wybierając profil Darmowe rozmowy i SMS-y w Play:Sagax pisze:[ Dodano: 2011-03-07, 14:40 ]
Może u kogoś w Polsce łapie MTS, to polecam taryfę "Ludowa"
Doładowanie: 10 zł raz na rok, pozostają na koncie
Bonusy przy aktywacji karty: 1 zł, 100 SMS (ważne miesiąc)
Każdy dzień narachowywują 100 minut dla rozmów w sieci MTS gratis i 30 minut po 0,04 zł/min dla połączeń w sieci Kyivstar.
Gdybym zarejestrował się na forum trochę wcześniej, kiedy Kyivstar nie zaczepiał taryfy Beeline, to napisałbym o taryfach “Uni”, “29 LN” – pełny bezlimit połączeń do swojej sieci, a w “Uni” jeszcze dawali 100 SMS po Ukraine gratis. Nie trzeba nawet doładowań.jojo pisze:Przyznaję - oferty (w porównaniu do tego co oferują polskie sieci) macie "miażdżące".
Kyivstar ma taryfę "Bomba": abonament 5 zł/miesiąc, 30 ulgowych minut każdy dzień do wszystkich ukraińskich sieci - wartośc każdej takiej minuty - ok. 0,03 zł.jojo pisze: możesz już za 15 zł (aktywując odpowiednie pakiety) mieć do 138 minut do wszystkich polskich sieci, ważnych 30 dni, gdzie minuta wychodzi po ok. 0,11 zł.
Jak mówiłem, jestem przeciw możliwości zmiany sieci na jednym numeru. Mamy jasne prefiksy sieci i chciałbym, aby takimi jasnymi pozostały się. Tracić czas na to, żeby słuchać przy połączeniu powiadomienie o tym, że telefonuję do innej sieci nie chcę.jojo pisze:W przypadku waszych (ukraińskich) sieci dochodzi też problematyczna zmiana numeru (jak sam zauważyłeś, na razie nie można u was przechodzić z tym samym numerem z jednej sieci do drugiej przy zmianie - polepszeniu - oferty jednej z sieci), lub korzystanie z dwóch numerów - polskiego i ukraińskiego.
Mam watpliwosci, ze to prawda. W naszych mediach i internecie nic nie znalazlem. Czasami stronom informacyjnym jesli cos sie nie uslyszy, to sie wymysli - juz to doswiadczalem. Jednak jesli cos takiego jest, to nie tak dramatycznie, jak pisza, bo nasza przestrzen informacyjna nie zwrocila na to uwagi. Nawet jestem zadowolony, ze elektorat Partii Regionow oceni wladze.amigo007 pisze:Z tego co widzę tutaj to ludzie na ukrainie mają o wiele poważniejsze problemy, niż zamartwianie się jaką mają taryfę telefoniczną.
Przyznaję się bez bicia - to JO!KamaZ pisze:Ciekawostka wielka to dla mnie jest, ale dzisiaj pod ankietą ktoś wrzucił link to taryfy Ery z 2003 i u nas też było coś podobnego - link.Sagax pisze:Taryfa działa na terenach obwodów Kijowskiego, Winnickiego, Żytomyrskiego i Czerkaskiego.
Daj spokój, to forum telekomunikacyjne. Lepiej pozostawmy politykę, gospodarkę i przede wszystkim naszą wspólną historię "za drzwiami".amigo007 pisze:Z tego co widzę tutaj to ludzie na ukrainie mają o wiele poważniejsze problemy, niż zamartwianie się jaką mają taryfę telefoniczną.
A więc obaj mamy w tej kwestii odmienne zdanie. Mnie np. wcale to nie przeszkadza, a wręcz ułatwia życie. Po co ktoś ma co jakiś czas zmieniać wpisy w swojej książce telefonicznej, gdy tylko zmienię numer na nowy (bo znajdę się w innej sieci).Sagax pisze:[ Dodano: 2011-03-07, 17:29 ]
jojo napisał/a:
W przypadku waszych (ukraińskich) sieci dochodzi też problematyczna zmiana numeru (jak sam zauważyłeś, na razie nie można u was przechodzić z tym samym numerem z jednej sieci do drugiej przy zmianie - polepszeniu - oferty jednej z sieci), lub korzystanie z dwóch numerów - polskiego i ukraińskiego.
Jak mówiłem, jestem przeciw możliwości zmiany sieci na jednym numeru. Mamy jasne prefiksy sieci i chciałbym, aby takimi jasnymi pozostały się. Tracić czas na to, żeby słuchać przy połączeniu powiadomienie o tym, że telefonuję do innej sieci nie chcę.
A co wtedy, gdy ktoś zechce zadzwonić na Twój "stary" numer po upływie pół roku, a ma Ci coś istotnego do przekazania...?Sagax pisze:Wszystkie sieci mają usługę typu "Mój nowy numer": w ciągu 3-6 miesięcy, jesli ktoś telefonuje na stary numer, to otrzymuje powiadomienie, że numer zmienił się i słucha nowy numer lub otrzymuje SMS z nowym numerem. Właściciel nowego numeru też otrzymuje SMS - kto dzwonił na stary numer. Uważam to jest lepiej, niż chaos z prefiksami.
Dobre pytanie. Balem sie go. Czyli teraz w Polsce tarifikacja jest co sekundna?jojo pisze:Ja jednak chciałbym Ci zwrócić uwagę na jeszcze jedną - wciąż dość istotną - moim zdaniem kwestię, znacznie poprawiająca efektywne wykorzystanie środków przeznaczonych na połączenie głosowe.
Otóż gdy na polski rynek wchodziła marka pre-paid Polskiej Telefonii Cyfrowej - czyli sieć Heyah (a było to w 2004 roku), jedną z jej głównych "cech charakterystycznych" (a właściwie główną cechą) było wprowadzenie w standardzie darmowego taktowania połączeń w systemie sekundowym (1/1), czyli naliczanie połączenia odbywa się od pierwszej sekundy jego trwania, a następnie za każdą kolejną sekundę trwania danego połączenia. Poprzednio sieci naliczały opłatę nawet za całą minutę połączenia (np. takt 60/60). Obojętnie czy romawiałeś 15 sekund, pól minuty, czy minutę - i tak płaciłeś za całą minutę połączenia.
Od tej pory (czyli właściwie od 2004), we wszystkich polskich ofertach (czy to pre-paid, mix, czy też post-paid), takie rozliczanie jest standardem - wręcz normalnością (jest chyba jeden jedyny wyjątek - pre-paid MVNO tuBiedronka, który rozlicza połączenie za każde 15 sekund jego trwania, czyli w systemie 15/15).
A jak to jest z tym rozliczaniem połączeń (taktowaniem połączeń) w przypadku sieci ukraińskich...?