[Orange] Żądanie zwrotu telefonu po śmierci abonenta

[dandam]

Witam
Jakiś czas temu zmarł abonent sieci który przed śmiercią zdążył przedłużyć abonament, podpisując umowę o przedłużenie świadczenia usług, i zakupił w Orange do abonamentu telefon w cenie 1zł. Kiedy kilka dni temu byłam w salonie z aktem zgonu, Pan poinformował mnie że umowa będzie rozwiązana, ale ktoś będzie od nich dzwonił i umawiał się ze mną na zwrot telefonu. Naprawdę trzeba będzie go oddać? Przecież wystawili fakturę na sprzedaż tego telefonu za 1zł. Skoro telefon został kupiony to chyba jest własnością osoby zmarłej, i podlega dziedziczeniu. Tu mam pytanie do Was, czy ten telefon naprawdę trzeba będzie oddać? Człowiek który siedział w salonie i powiedział o tym że trzeba będzie go oddać, argumentował to tym, że abonent zmarł przed końcem umowy (xx-xx-2015). Ale czy to ma znaczenie? za telefon już zapłacił, oni chyba nie pożyczają, a sprzedają te telefony żeby zachęcić do umowy na abonament czy nie tak? jeśli by tak było jak myślę(czyli że sprzedają) to jakim prawem żądają zwrotu?

[Kryniczanin]

Umowa jest na świadczenie usług telekomunikacyjnych. Taka umowa upoważnia do zakup aparatu po niskiej cenie w zamian za cyrograf.

Nie spotkałem się z czymś takim. Zawsze tel był własnością abonenta i mógł go nawet do wc wrzucić byle by płacił rachunki zgodnie z umową.

Umowa wygasa w chwili śmierci. I tyle.

Nie wiem o co chodzi pomarańczy...

[dandam]

Umowa wygasa w chwili śmierci. I tyle.

W salonie twierdzili że wygasa z chwilą w której poinformuje się ich o śmierci, tzn. przedstawi akt zgonu. Ok, to jestem w stanie zrozumieć. Ale to że roszczą sobie zwrot telefonu jest dla mnie niepojęte. Dzięki za zainteresowanie tematem, proszę pomóżcie, na stronach orange także napisali że w razie śmieci należy im przefaksować akt zgonu, i kilka innych rzeczy. Ale nawet tam nikt nie piszę o tym że trzeba oddać telefon. Powiedzcie są podstawy do tego by Orange miało prawo żądać zwrotu aparatu?

[Arturos]

Nikt nie będzie źądał zwrotu telefonu. Albo sprzedawca chce cię naciągnąć albo nie wie co mówi.

[jarekb11]

Żadna firma nie da ci telefonu wartego 1000 zł za 1 zł,wiadomo że aparat trzeba spłacić (abonament jest formą rat).Jeśli telefonu nie spłacisz to tel.nie jest twoją własnością.

[solidburn]

Żadna firma nie da ci telefonu wartego 1000 zł za 1 zł,wiadomo że aparat trzeba spłacić (abonament jest formą rat).Jeśli telefonu nie spłacisz to tel.nie jest twoją własnością.

Abonament jest forma rat? ale nie masz na fak napisane ze 10zl za usługi tel a 40zl rata za tel takie opcje są ale to jest wyraźnie rozdzielone

Czy tel jest wart 1000zl to masz gdzie napisane ? na allegro ? w sklepie firmowym?
czy w mega wielkiej karze w przypadku rozwiązania umowy czy w takim przypadku możesz zmniejszyć kare bo oddasz tel ?

Dodatkowo masz fak czy paragon gdzie masz info tel X koszt 1zł wiec zapłacone i dlaczego zwrot ?

Pisz na forum prawne jak to wygląda bo coś tu kreci operator

[zygikuleczka]

dandam, dostarcz akt zgonu i z Twojej strony tyle. Nie wdawaj sie w ogole w dyskusje z tym baranem z salonu.

[jarekb11]

solidburn, Na aneksie mam napisane ile koszt aparat ,ile rat mam spłacić i jaka jest kara umowna .
Dla mnie jest to jasne jak słońce że rzecz jest twoja dopiero wtedy kiedy za nią zapłacisz.
Jeśli Orangutany tego nie piszą, nie znaczy że można kupić tel za 1 zł,bo każde dziecko wie że tel kosztuje dużo więcej.

[zygikuleczka]

Czyli po Twojej śmierci spłaca telefon rodzina, tak?

[solidburn]

solidburn, Na aneksie mam napisane ile koszt aparat ,ile rat mam spłacić i jaka jest kara umowna .
Dla mnie jest to jasne jak słońce że rzecz jest twoja dopiero wtedy kiedy za nią zapłacisz.
Jeśli Orangutany tego nie piszą, nie znaczy że można kupić tel za 1 zł,bo każde dziecko wie że tel kosztuje dużo więcej.

Dawno nie brałem tel na abonament ale teraz masz tam wpisane 1200zl za tel? i 24x50zl raty + 30zl abonament tel x24raty ?

Kto to jest każdy ? i ile to jest dużo więcej?
Czy Twoja umowa wygląda jak jedna wielka GWIAZDKA***? pod która da się wszystko podczepić bo każdy wie ale nikt nie pisze żadnych konkretów ?

[jarekb11]

zygikuleczka, Albo zrywa umowe i płaci kara albo oni anulują i oddaje telefon.

solidburn, Na aneksie w T-m mam
;cena urządzenia=xxx płatna w 13 ratach
pierwsza rata płatna przy zawarciu umowy
i 12 miesięcznych rat po xx zł

[zygikuleczka]

jarekb11, przecież Abonent nie żyje.

[Blank]

jarekb11, błagam cię. Skąd takie bzdury?

W większości wypadków podpisujesz umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, do których telefon jest jedynie dodatkiem i nie ma znaczenia czy kosztował 1 gr, 1 zł czy 5000. Umowa wygasa w chwili śmierci abonenta, a wraz z nią wszystkie żądania ze strony usługodawcy, nawet jeśli stałoby się to w dniu podpisania umowy.

Nieco inna sytuacja może być, gdy telefon kupujesz na raty, a takie oferty już kilka razy się zdarzyły (Heyah non stop, wcześniej Play prezentował takie oferty chyba na święta. Orange takiej oferty chyba nigdy nie przedstawił). Gdyby była taka sytuacja, to rzeczywiście, telefon może okazać się własnością kredytodawcy (ale nie usługodawcy) aż do momentu spłaty.

[solidburn]

solidburn, Na aneksie w T-m mam
;cena urządzenia=xxx płatna w 13 ratach
pierwsza rata płatna przy zawarciu umowy
i 12 miesięcznych rat po xx zł

a czyli masz kupiona pralkę na raty + umowę telekomunikacyjna a to już inna bajka

[orson_dzi]

W T-mobile oddzielnie idzie abonament, oddzielnie raty, ale tu nie o to chodzi.

Jakbyś faktycznie oddał komuś ten telefon, to chyba by mnie zbierali, bo sam bym się nie podniósł ze śmiechu. Takiego cuda jeszcze nie widziałem.

Zanosisz akt zgonu, WSZYSTKIE zaległości powstałe w wyniku śmierci są anulowane i koniec. Na tym całość jest skończona, nic Cię więcej nie obchodzi.

[Kryniczanin]

Czy Orange miał umowy w wersji T-Mobile czyli abonament osobno a sprzęt na raty?

Nie przypominam sobie.

[zygikuleczka]

Kryniczanin, nawet jeśli miałby takie umowy to nic w tej sytuacji nie zmienia. Zgon abonenta kończy i rozlicza daną umowę.

[manyaky]

Ale sobie znaleźli sposób na darmowe telefony. Kreatywne sprzedawce.

[user_delete56]

Jak widać trafiłeś na "bardzo" niedoinformowanego sprzedawcę. Kompletnie tym się nie przejmuj. Umowa na świadczenie usługi wygasa wraz ze zgłoszeniem tego faktu u operatora. Nie ma tutaj nawet okresu wypowiedzenia.

Nawet gdyby faktycznie umowa została zawierana na zasadzie rat na telefon poprzez instrumenty finansowe banku współpracującego z Orange to umowa w tym momencie wygasa. Tutaj to oczywiście wykluczamy, bo piszesz, że za telefon właściciel zapłacił 1zł, a nie 0zł.

[mourning]

Ja tez kiedys zalatwialem sprawy po smierci abonenta i nikt,nigdy nie kazal zwracac ani telefonu ani nawet zaleglego abonamentu.Po pierwsze nie mieliby nawet takiej podstawy prawnej no chyba ze ktos wczesniej przeprowadzil postepowanie spadkowe i wtedy zobowiazania zmarlego moge ale nie musza przejsc na spadkobiercow.Poza tym nie slyszalem nigdy przypadku aby ktos zglaszal smierc abonenta dopiero po postepowaniu spadkowym.Raczej zawsze sie to robi zaraz po smierci