Co poprawić w Orange?

[manyaky]

Zdecydowanie strona internetowa. Wiele można uprościć (mnogość opcji, które można prezentować, czymś w rodzaju suwaka jak w Play), zautomatyzować, dodać WSZYSTKIE dodatkowe pakiety dla planów stacjonarnych/komórkowych pod ofertami

Zaktualizować błędy, jak np. wybierając z głównej strony -> dla firm (menu) -> telefonia stacjonarna -> plany taryfowe; otrzymujemy 404. Ewentualnie tu pisze się o planie DoMowym, którego już nie ma jakiś czas. Ogólnie można mnożyć, Orange sam chyba nie jest w stanie zapanować powoli nad tym rozwarstwieniem wszystkiego na stronie.

[tzbik]

Należy wpierw się spytać, czy uwagi będą wzięte pod uwagę, czy ma to służyć "wygadaniu się"?
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że obsługa klienta przez Orange stoi na bardzo niskim poziomie. Dostosowano się do najniższych standardów ale pod szczytnymi hasłami.
Nr 800 102 102 jest to zlikwidowany numer do obsługi nesotrady. Jak ktoś ma stre urządzenia to ma taki podany by dzwonić za darmo i zgłaszać problemy. Do dziś można na niego zadzwonić. Oczywiście nasłucha się reklam i informacji o nowym (płatnym) numerze, przechodzi się przez procedurę identyfikacyjną by na koniec zostać rozłączonym. Trwa to kilka minut. Wystarczyło wstawić zapowiedź o nowym numerze i do widzenia.
Na nowym numerze też zakrawa na jakiś absurd mnogość reklam i zachwalań. Jest to numer gdzie mam zgłosić problem. Nie działa neostrada, jestem wnerwiony i słyszę w słuchawce, że nie muszę tracić czasu na słuchanie tych bzdur bo mogę sobie zgłosić awarię onlline. A jak już muszę to niech zostanę na tej słuchawce. I tak do 30 minut. Dodatkowo potrafi po 15 minutach zrzucić i cała procedura od nowa.
Inna historia.
Wystarczy, że nie dojdzie jeden rachunek by potraktować klienta jak złodzieja. Po ponad pół roku nasyłać firmy windykacyjne i jednocześnie dzwonić z tekstem, że jest się wspaniałym klientem. Dodatkowo jako wspaniały klient po co płacę tak duże rachunki jak teraz bo pani dzwoni by je obniżyć. I proponuję ofertę o kilkanaście złotych droższą.

Po złożeniu reklamacji, czeka się do końca ustawowego terminu by olać klienta totalnie. Jak się nie podoba to do sądu. Mnie się nie chce ganiać choć twierdzę, że mam rację, ale za kilka złotych szarpać się nie mam zamiaru. Widać lepsi to wymyślili i na tym bazują. Tylko jak pojawi się podobna oferta konkurencji ale z lepszą obsługą mogą się zdziwić, że ludzie odejdą.

W punktach orange z niektórymi sprawami odsyłanym się jest do głównego salonu a tam tłumy. Jest osoba co ma witać ale ona bardziej drażni niż pomaga. Niech przestanie się pytać w czym może pomóc (kolejny irytujący zwrot). Niech się prędzej spyta czy może komuś chce się pić lub może by chciał usiąść.

Konsultanci telefoniczni czuję, że są jak dorywczo złapani ludzie. Odwalają swoje i mają klienta w poważaniu. Jak zaproponowana oferta się nie podoba to spadaj. Lepiej nie będzie.
Może zamiast tych konsultantów wstawcie maszynki z nagranymi ofertami. Przynajmniej będę wiedział, że nie macie mnie za debila ale dzwonicie bo chcecie mnie skroić i nie chcecie nawet za to słowa dziękuję.
Na 5 konsultantów z którymi miałem do czynienia w ciągu ostatnich 2 tygodni, tylko jedna Pani okazała odrobinę empatii i tylko dlatego kontynuowałem rozmowy z tym operatorem. Niestety nie zostawiła na siebie namiarów. Jeśli jakiś konsultant jest dobry to dlaczego nie mogę konkretnie z nim się skonstatować by załatwić sprawę.
Nie da się bo to jest moloch i maszynka do mielenia abonamentów.

[dario321]

kiedy w koncu bedzie mozna miec samą neostrade bez upierdliwej oplaty za podtrzymanie lacza?

[wojtek10611]

dario ? Nigdy ? Każda firma czy to netia czy UPC oferuje albo internet z podtrzymaniem łącza, albo zakładasz telefon bynajmniej tak to jest w domkach jednorodzinnych bo pół roku temu miałem zrywać umowę z neo i szukać czegoś innego i wszędzie jest to samo. Różnice w cenie były złotówkowe więc nie chciało mi się przechodzić gdzie indziej bo i prędkości te same a przepustowość na moim łączu mam full więc nic nie tracę. Ostatnio jednak neostrada jakoś zaczęła wybijać między godziną 16-18. Zdarza się to raz. zresetuje router działa bez problemu. Nie wiem czemu to, robią niby rondo niedaleko może coś z instalacjami robili kij ich wie, teraz np miałem 2 tygodnie spokoju i rzadko wybijała, wcześniej raz dziennie to norma była.

Co do Orange to po pierwsze:
W salonach przydałoby się coś takiego jak podział obowiązków i określone stanowiska. Mamy salon w mieście 30 tyś gdzie jest 3 pracowników. 2 od obsługi przeważnie i 1 na kasie. I co są od wszystkie czyli od niczego i gówno za przeproszeniem wiedzą. Chcą mieć więcej klientów to niech zainwestują w kadrę to i ludzie z przyjemnością przychodzić będą.

Jedna osoba od TP, jedna od Telefonii, jedna od TV ew. dodatkowo sklepu internetowego i ofert internetowych i ogólnej informacji i tak wiele potrzeba by wszystko poukładać ? Albo jak już nie chce im się dzielić, to powysyłać na szkolenia albo pozwalniać niekompetentnych i po robocie.

W sumie na infoliniach jest to samo, przede wszystkim sory ale w damskiej części kadry. Jeśli trafi Ci się facet to ogarnie się w 8 na 10 przypadków bez problemu, jeśli trafi się baba to w 90% nie wie ona nic. Nie raz już sprawdzona sytuacja bo z TP załatwiałem nie jedną sprawę i jestem tam kilka lat a teraz mam to samo z komórką gdy przenoszę. O ile facet potrafi udzielić jakiejś informacji o tyle, jak zadzwoniłem do sklepu online i zapytałem co z moim wiszącym zamówieniem teraz cytuję: Pani odpowiedziała -> "Wszystko jest okej wypełnione, i zamówienie jest realizowane". Po czym więcej informacji nie dostałem.

Nie wiem jak tam z resztą usług bo dopiero co zaczynam używać ale jeszcze jedna sprawa odnośnie tego co ostatnio się dzieje. Czyli pieprznik z ofertami promocyjnymi. Jest ich od groma i nazad i chyba już pieprzy się w Orange co mają robić dla kogo i za ile. Burdel totalny z promocjami się zrobił i z kodami. Więc albo ujednolicić ofertę albo wypieprzyć promocje kompletnie najwyżej mniej ludzi będą mieli.

[chomik0]

1. SIMLOCK Orange wywalić to na zbity pysk.

2. Niech operatorzy przestaną zaśmiecac brandingiem telefonu, a Orange w tym kroluje. Telefon kupiony w sklepie chodzi dwa razy szybciej od takiego samego modelu z Orange. Przez ten branding Orange to mi sie dodatkowo pierdzieli telefon. Niektore funkcje telefonu nie dzialaja z powodu brandingu Orange.
Na google play pelno jest tych aplikacji Orange jak ktoś bedzie chcial to sobie zainstaluje a nie wgrywac na sile klientom.
2.a) Na niektórych telefonach widziałem znaczki Orange po jakiego to? Tylko to szpeci telefon.

3. Neostrady nie mam, ale napisze w imieniu rodziny co ma - pozbyc sie oplaty utrzymania lacza no i dawac predkosci REALNE a nie do 10 Mb/s a jest 1 Mb/s. To jest az o 90% mniej. No i ceny adekwatne do tego 1 Mb/s.

4. No i przydalby sie porzadek z ostatnimi promocjami, choc fajne to balagan zrobił się.

[rahim]

Do głowy przychodzą mi dwie kwestie:

- wprowadzenie PRZEKIEROWAŃ w pre-paid i mix;
- powiadomienia o próbie połączenia kiedy mamy telefon wyłączony przychodzą po kilku godzinach (!)

[Edmund]

powiadomienia o próbie połączenia kiedy mamy telefon wyłączony przychodzą po kilku godzinach (!)

O to to! Kiedyś powiadomienia przychodziły od razu po włączeniu telefonu. Ostatnio jest tak, że często przychodzą po 2 a nawet 6 godzinach...

[wojtek10611]

chomik0, to że rodzina ma 10mb/s a realnie ma 1mb/s to niestety ale wina rodziny. Każdy może sprawdzić lub zadzwonić do TP i spytać się jaką przepustowość ma łącze przy jego domu. Ja mam 10mb/s łącze i taką prędkość mam. Kolega mieszka na wsi i chociaż ma 10mb/s ma tylko łącze o przepustowości 6mb/s i jest tego świadomy i nie robi ambarasu.

[chomik0]

chomik0, to że rodzina ma 10mb/s a realnie ma 1mb/s to niestety ale wina rodziny. Każdy może sprawdzić lub zadzwonić do TP i spytać się jaką przepustowość ma łącze przy jego domu. Ja mam 10mb/s łącze i taką prędkość mam. Kolega mieszka na wsi i chociaż ma 10mb/s ma tylko łącze o przepustowości 6mb/s i jest tego świadomy i nie robi ambarasu.

Ci coś się pokiełbasiło. Jakie dzwonienie? Jakie przepustowości? Wejdź na stronę Orange i zobacz oferty. Są tylko oferty do 10 Mb/s i wzwyż (a nie jak kiedyś 1, 2, 4, 6 Mb/s itd..). Jest możliwość albo bierzesz do 10 Mb/s albo nic. Jakby ten twój kolega miał 1 Mb/s za taką dużą kasę to by inaczej śpiewał. A wejdź na forum Orange i takich przypadkow jest bardzo wiele co mają 1 Mb/s. 80 zł za łącze 1 Mb/s to jest dobra kasa? A ludzie mają wybór albo te łącze od Neostrady do 10 Mb/s albo żyć w 21 wieku bez internetu. A Orange na tym żeruje. Kiedyś było lepiej z tymi prędkościami 1, 2,4 , 6 Mb/s. No ale wtedy za takie 1 Mb/s w obecnych czasach musieli cenę brac 30 zł a tak zrobili do 10 Mb/s i sobie sciagaja po 80 zł.

[mantra]

jak tak czytam to niestety miejscami chce mi się śmiać

temat który się często przewija - infolinie.

19393 - jak ktoś już wyjaśniał infolinia dotycząca usług stacjonarnych - wąskopasmowych - infolinia jest bezpłatna dla klientów TP - dzwoniących ze stacjonarnego i jeśli dobrze pamiętam dla klientów Orange. Problemy z kontaktem z konsultantem ? podaje nr w sprawie którego dzwonie - naciskam odpowiednia opcje - jest konsultant - załatwiam co mam załatwić i już. Wydaje mi się ze wystarczy być odrobinę kumatym żeby to zrobić.

801 505 505 - infolinia dla usług szerokopasmowych - j/w podajesz nr telefonu w TP lub ID neostrady i wybierasz co chcesz załatwić - nie da się ukryć, że u klientów największą frustracje wzbudza opłata za połączenie - ale gdy wystawią Ci rachunek za w/w połączenia - dzwonisz pod 19393 - i zgłaszasz reklamacje - zazwyczaj konsultant uzna Ci taka reklamacje na zasadach FLE.

800 500 005 - infolinia DUR - bezpłatne - bez "automatu" - bezpośrednie połączenie z konsultantem

800 560 560 - bezpłatne - windykacja - wklepujesz numer - prośba o pin - jeśli nie znasz czekasz 3 komunikaty z prośba o podanie pinu - odzywa się konsultant

501 100 100 - płatne - jednorazowy koszt połączenia - nie ważne czy rozmawiasz minute czy godzinę - wybierasz 1 - rynek post paid / wybierasz 2 - rynek pre paid. W weekendy po godzinie 16 jest ciężko się dodzwonić - pozostałe dni - bezproblemowo. Czasem dziwnie Cie przekierowuje - dzwonisz z telefonu indywidualnego - łączy Cie z obsługa B2B, dzwonisz z firmowego pod 501 100 100 też potrafi Cię przełączyć na 501 600 600 - ale konsultant Cie wysłucha - przełączy do odpowiedniego działu i jeszcze podczas Twojego czasu oczekiwania zazwyczaj przekaże jaki jest problem.

Dziennie dzwonie około 10 - 15 razy na te infolinie - i gdybym oczekiwał tak jak piszecie tyle na połączenie to moja dniówka by się na tym kończyła. Oczywiście czasem trafi się niekumaty / początkujący - ale to też kwestia klienta - jeśli w sposób rzeczowy określisz z jakim problemem dzwonisz to zostanie to załatwione. Dzwonisz w sprawie reklamacji ? to zastanów się co reklamujesz a nie pretensje do całego świata - zgłaszasz roszczenia ? to z głową - a nie że nie masz internetu przez 3 dni - a domagasz się anulowania rachunku za cały miesiąc.

Kwestii oferty nie poruszam, bo nie mam na to wpływu ale :

- opłata za łącze temat rzeka - skoro za łącze płaci każdy OA - to w ramach zasady niedyskryminacji każdy klient indywidualny również

- oferta / cena / zasięg - tyle potrzeb ilu klientów - nie ma możliwości dogodzenia każdemu.

- branding telefonów - są telefony brandowane z simlockiem a sa takie że nie ma ani tego ani tego - ale zapewne jest to irytujące - ale jeśli chodzi o brand wystarczy udać się do autoryzowanego serwisu i poprosić o zmianę softu - czasem zrobią to bez marudzenia a czasem "można się dogadać" lub po prostu powiedzieć - że telefon "zamula na brandowanym sofcie" - i przegrają Ci soft - wbija w kartę gwarancyjna i nic nie stracisz.

Kwestia "różnorodności salonów".

Dawne salony TP - załatwisz wszystko co ma związek z TP - od A do Z - ale to też zależy od konsultanta. W takim salonie jest problem z kwestiami PTK Centertel - nie ma dostępu do wielu rzeczy - ale to UKE to wymyśliło. Nie ma możliwości wymiany karty sim w segmencie pre paid - dla numeru który nie jest zarejestrowany / problem może być gdy spóźniłeś się z rachunkiem - bo mówiąc - i cytując kabaret - "sytem nie pozwala", może być tak że nie ma na stanie odpowiedniego HLR.

Salony Firmowe PTK - załatwisz wszystko co ma związek z usługami mobilnymi - ale z usługami TP może być problem - z tego co mi wiadomo wymiana sprzętu (liveboxy / dekodery / routery / karty viacc) w takich salonach to mordęga

Salony franczyzowe - no cóż - tutaj nie liczy się "Misja Klient" ani wskaźnik NPS - a tylko sprzedaż i wynik u "Agenta", wiec czasem trudno się czegoś spodziewać - ale to również wszystko zależy na kogo się trafi - bo są konsultanci którzy mają większą wiedzę i umiejętności i chętnie się nimi dzielą.

Niestety - nikt nie jest idealny - ani usługobiorca ani usługodawca - każdy ma swoje przywary mniejsze lub większe

[orson_dzi]

To narzekamy dalej .

Aktualizacja oprogramowania. O ile będzie, to za kilka(naście) miesięcy. Na przykładzie Galaxy S II, jakieś dwa tygodnie po jednej z największych i ważniejszych aktualizacji, do wersji jakoś powyżej 4. Za osobą zajmującą się tworzeniem aktualizacji w odpowiednim dziale:
"No my to już mamy, od jakiegoś czasu testujemy, zmieniamy, ale czy wypuścimy, to nie wiemy. Jak będzie działać gorzej niż to co jest, albo po modyfikacji oprogramowanie nie będzie działać jak powinno, to wypuszczać nie będziemy. Ogólnie terminu podać nie potrafimy".

[Marens]

Dodałbym możliwość zdjęcia DLM na życzenie abonenta.
http://assistance.orange.fr/contact_dlm.php

[Blank]

wojtek10611,
Zacznijmy od podstawowej rzeczy.
Bynajmniej to nie jest odpowiednik słowa przynajmniej. Proponuję używać słów, które się rozumie.
"UPC oferuje albo internet z podtrzymaniem łącza, albo zakładasz telefon bynajmniej tak to jest w domkach jednorodzinnych bo pół roku temu miałem zrywać umowę z neo i szukać czegoś innego i wszędzie jest to samo" - domki jednorodzinne to dodatkowy koszt dla operatora. W wypadku bloków wielorodzinnych, taki problem niemal niemal nie istnieje, bo 10 klientów to zawsze lepiej niż 1 i koszt podłączenia takiego budynku szybko się zwróci.
UPC nie wymaga jednak posiadania osobnej usługi, aby skorzystać z internetu. Ja korzystam z internetu UPC (i tylko internetu, bo ich oferta telewizyjna jest ... no bez komentarza, zaś telefon stacjonarny to dla mnie relikt przeszłości. Ceny w komórkach są kilkukrotnie tańsze). Co więcej, operator nie pobiera żadnej dodatkowej opłaty za to, że nie korzystam z ich wspaniałych, pozostałych usług.

[wojtek10611]

A gdzie ja piszę że wymaga osobnej usługi ? Albo masz UPC z podtrzymaniem albo z telefonem. Nic nie napisałem, że trzeba mieć telefon.

[ Dodano: 2013-07-19, 11:06 ]

Ci coś się pokiełbasiło. Jakie dzwonienie? Jakie przepustowości? Wejdź na stronę Orange i zobacz oferty. Są tylko oferty do 10 Mb/s i wzwyż (a nie jak kiedyś 1, 2, 4, 6 Mb/s itd..). Jest możliwość albo bierzesz do 10 Mb/s albo nic. Jakby ten twój kolega miał 1 Mb/s za taką dużą kasę to by inaczej śpiewał. A wejdź na forum Orange i takich przypadkow jest bardzo wiele co mają 1 Mb/s. 80 zł za łącze 1 Mb/s to jest dobra kasa? A ludzie mają wybór albo te łącze od Neostrady do 10 Mb/s albo żyć w 21 wieku bez internetu. A Orange na tym żeruje. Kiedyś było lepiej z tymi prędkościami 1, 2,4 , 6 Mb/s. No ale wtedy za takie 1 Mb/s w obecnych czasach musieli cenę brac 30 zł a tak zrobili do 10 Mb/s i sobie sciagaja po 80 zł.

Podpisywałem umowę pół roku temu ! więc oferta się zmieniła co nie zmienia stanu rzeczy, że wiele domostw nie ma doprowadzonych linii o większych przepustowościach (jest to pozostałością po przejęciu TP przez orange. Trudno, żeby wymienili kilkanaście tysięcy linii) W oknie przedłużenia umowy jest taka zakładka gdzie wpisuje się dane odbiorcy i system automatycznie pokazuje jaka oferta jest możliwa, po zadzwonieniu do BOK-u można jednak ugadać, że biorąc ofertę 10 mega zgadzamy się, na mniejszą przepustowość z racji braku łącza. Mój kolega ma 6 mega choć podpisywał na 10 ale jest z tego w pełni świadomy. Trzeba było się orientować jakie macie łącza a później pchać się w umowy. I nie wiem skąd 8 dych jak ja za podtrzymanie mam 20zł + 49 abonament i wychodzi 69zł. Dodatkowo podtrzymanie jest u mnie doliczane co kwartał więc 2 miesiące mam odciążone i płacę tylko 49zł a trzeci miesiąc faktura ciut wyższa niż 100zł.

edit. poza tym jest wiele warunków które mają wpływ na przepustowość łącza.

Oprócz kabla bo nie zawsze jest to światłowód, mogą to być inne kable dociągające neta do domu.

Dodatkowo znaczenie ma odległość od centrali im dalej tym mniejsza przepustowość łącza, rodzaj skrzynki postawionej, model kabla czy jest z jakimś ekranem czy nie itd, Czy router czy co tam macie obsługuje ADSL2+, czy kabel który dociąga neta do kompa jest powyżej 2 metrów wtedy zwykły płaski nie wystarczy, trzeba zastosować YTKSY1X2X0,5 lub YTKSY2X2X0,5. Można by wymieniać sporo powodów.

[Ricki1980]

Oprócz wad wymienionych wcześniej dodałbym brak nocnego transferu w OFnK na wzór Play Online.

[Sharly]

Pana Jabczyńskiego.

[code]

Kompresję internetu można w Orange wyłączyć, o co kaman?

[Edmund]

code, w opcjach prepaid nie da się wyłączyć.

[code]

Rzeczywiście, tylko dla abonamentu. Ale trzyma się to logiki - kompresja mocno zmniejsza użycie transferu, a w prepaid liczy się pieniądz.

[kowcio]

Ale trzyma się to logiki - kompresja mocno zmniejsza użycie transferu, a w prepaid liczy się pieniądz.

No, a logika jest taka, że mi się oczy psują od patrzenia na obrazki i męczy mi się mózg od zastanawiania, co tam na tej grafice jest Powinna byc opcja wyłączenia tego i tyle.