wook pisze:a mnie zastanawia w tych wszystkich sprawach czy ci ludzie w domu mają: telewizor, komputer, router wi-fi (ustawiony z maksymalną mocą siania sygnału), telefon stacjonarny bezprzewodowy oraz internet doporowadzany przez radiodostęp. W szkołach też montują routery by było połączenie bezprzewodowe, a taka antena operatora strasznie przeszkadza i brak zasięgu też.
[ Dodano: 2014-06-25, 21:11 ]
a i nie mówiąc nic o tym, że zapewne gdyby wziąść licznik G-M to by wskazania ładne były i temu ciekawe co by było winne wg. Nich?
Telewizor - o ile nie ma odpalonego modułu Wi-Fi i Bluetooth to nie widzę problemu
Komputer - tutaj j.w. wszystko jest ok, pod warunkiem wykorzystania Ethernetu, a nie Wi-Fi czy Bluetooth, chyba, że ktoś jest bardzo wrażliwy na jakiekolwiek promieniowanie, ale to są bardzo sporadyczne przypadki
Router Wi-Fi - zdecydowanie odradzam, obie technologie 2.4 GHz i 5 GHz są szkodliwe, w miastach mniej sieje telefon zalogowany do stacji 3G (ale nie do LTE czy 2G)
Telefon stacjonarny DECT - koniecznie mający funkcję ECO-DECT+, która wyłącza stację bazową i wszystkie słuchawki zaraz po zakończeniu rozmowy, słuchawka nawet nie musi być odłożona do ładowarki, w przeciwnym wypadku jest to "bomba radiowa", która nadaje non-stop z mocą 1,8W
Jeśli chodzi o radiodostęp to jeśli radiolinia jest na dachu to jeszcze od biedy ujdzie, ale lepszy i tak kabel/światłowód.
Zapewniam was, że profesjonalny miernik nawet przy puszczaniu pingów na LTE i maksymalnym zasięgu szaleje. Na 3G nic takiego nie ma miejsca, może minimalnie przy wysyłaniu z dużą prędkością.