Użytkownik
Ranga
Spamer ;)
Posty
1544
Rejestracja
13 sie 2012, 14:59
Lokalizacja
Lipsk | Łomża
molibden pisze:no własnie t-mobile. I żeby było śmieszniej to z panelu nie da się zablokowac usług premium . Ja przenoszę numery rodziców do nju bo im tam będzie chyba najtaniej ale nie wiem czy oni też takie rzeczy wysyłają. (...)
Bo Nju to taki odpowiednik Heyah u pomarańczowych, a jak pamiętamy Heyah była kiedyś prostą ofertą bez kruczków. Niestety zepsuli tą ofertę i zrobili z niej taryfę w T. Miejmy tylko nadzieję, że pomarańczowi nie zepsują swojej oferty jak różowi.mvno-gsm_pl pisze:Co prawda mam kartę NJU w Pre-Paid ale nigdy nic mi nie przysłali. Nie ma tam również żadnych ukrytych cyklicznych pakietów.
Obsługa w Virgin jest OK, ale wynika to bardziej z wielkości ich biznesu, a nie faktu bycia MVNO. W tym momencie konsultanci siedzą ponoć w jednym budynku (pomieszczeniu?), co osoby odpowiedzialne za system/ofertę, więc mogą od ręki się dowiadywać o różne kwestie (są też pewnie przez to bardziej związani z firmą - mniejsza rotacja - wyższy poziom obsługi). A takie coś w Kluczu, to żart:mvno-gsm_pl pisze:Kompetencji konsultantów Virgin może pozazdrościć niejedna infolinia MNO.
macc pisze:BOK nie działa w sobotę i niedzielę i w razie awarii i problemów nie ma komu zgłosić problemu.
Jak pisałem. Nie wiem, jak to dokładnie wygląda, ale jestem pewien, że w Kluczu nie zostały wdrożone w 100% systemy przeglądu awarii technicznych i wiedzy o problemach z usługami, do których dostęp ma najczęściej konsultant techniczny MNO.mvno-gsm_pl pisze:Na jakiej podstawie piszesz, że przedłuża to reakcje? wiesz ile czekałem na ustąpienie podobnych problemów np. w Orange? Niekiedy 2 tygodnie. "Nie ma bonusu? Trzeba reklamować". A jeszcze musiałem płacić za rozmowy z nimi, nie zawsze skuteczne.
Ale to akurat Ty to podałeś jako argument na plus u Klucza.mvno-gsm_pl pisze:Argument że w przypadku MNO można pójść do salonu jest śmiały, gdyż dzisiaj w salonach siedzą profesjonaliści, ale od sprzedaży usług. Nic więcej nie potrafią.
Serio uważasz, że osoba starsza jak dostanie SMS'a o konieczności przeniesienia - czy nawet list - to zrozumie o co chodzi (o ile go odczyta). To raz. Dwa - jaki sens jest z obawą czekać na taki list, a następnie mieć na głowie przenoszenie numeru, skoro od razu można być w MNO? Co do zwrotu pieniędzy, to nie był bym przekonany.mvno-gsm_pl pisze:(...)Padnie MVNO? Adiós kliencie i jego numerze. (...)
Dla niezorientowanego użytkownika/czytelnika to sugestia, że MVNO padają z dnia na dzień bez słowa. Co jest oczywistą nieprawdą. A przecież wystarczy przenieść numer na co czasu jest nie mniej niż miesiąc. Nawet jak masz 1000 zł na koncie, zwrócą Ci to, nie musisz wydzwaniać.
Lepiej mówić, z jakimi jeszcze nie mieliśmy styczności.mvno-gsm_pl pisze:Ponadto, z upadkami jakich MVNO mieliśmy dotychczas styczność?
Dokładnie tak. Przejrzyj oferty MNO, to zobaczysz, ze nie jest tak źle.mvno-gsm_pl pisze:(...)Gdzie Ty widzisz te "prawdziwie" darmowe rozmowy w sieci Klucz? Trzeba na nie wywalić minimum 30zł w doładowaniu - w Play na Kartę mamy to za 15zł. (...)
I rozumiem, że 15 zł z konta nie ubywa? Poważnie pytam, bo naprawdę nie wiem o której ofercie Play piszesz. Skoro porównujesz to do Klucz rozumiem, że masz w Play tak, że ładujesz za 15 zł skoro i masz przez miesiąc za darmo w Play a 15 zł możesz wykorzystać na inne usługi?
Mam 3 karty do testów. Oczywiście nie korzystam z nich, jako numeru głównego, bo bym się bał (szacun DanielR). Ale mam sporo czasu spędzonych z nimi, jako drugi numer w tablecie.mvno-gsm_pl pisze:Myślę, że to po prostu Twoje uprzedzenie, nigdy nie korzystałeś z MVNO Ale może kiedyś zaczniesz
Bo jakby wpychali, to by 1) nikt do nich nie przeszedł 2) padliby szybciej niż bez tego.mvno-gsm_pl pisze:Kasa, kasa, kasa. A jak ktoś słusznie zauważył MVNO raczej szanują klienta i nie wpychają niechcianych i niepotrzebnych usług ani nie utrzymują starych taryf i cenników.
Akurat jeśli chodzi o połączenie MVNO + osoba starsza, to raczej jest one pod kontrolą jej dzieci ew. wnuków. To są przecież oferty dla świadomych użytkowników. Także w razie "W", to one zajmują się MNP do innej sieci. Wątpię, by starsze osoby same z siebie wybierały MVNO. Skoro, jak sam przyznajesz (z czym się zresztą w pełni zgadzam), miałyby problem z korespondencją od takiej sieci (swoją drogą tak samo, jak od sieci MNO), to tym bardziej same świadomie nie wybiorą MVNO, bo zapewne najzwyczajniej w świecie nie mają nawet pojęcia, że coś takiego w ogóle istnieje. Oczywiście pomijając te nieliczne wyjątki "nowoczesnych staruszków", zapoznanych ze współczesnym zinformatyzowanym światem.manyaky pisze:Serio uważasz, że osoba starsza jak dostanie SMS'a o konieczności przeniesienia - czy nawet list - to zrozumie o co chodzi (o ile go odczyta). To raz. Dwa - jaki sens jest z obawą czekać na taki list, a następnie mieć na głowie przenoszenie numeru, skoro od razu można być w MNO?
To w takim razie i w sieci MNO przepaść może numer, bo np. akurat skończy się jego ważność na połączenia przychodzące. I taka sytuacja wcale nie musi dotyczyć osoby starszej.manyaky pisze: Już mniejsza z tym, że miesiąc to bardzo mało. Szczególnie, jak karta leży w szufladzie i od czasu do czasu się po nią sięga.