Podbijam i uzupełniam.
Przyjrzałem się obu w Saturnie.
I oto moje podsumowanie:
ASUS:
+lepsza klawiatura, bardzo wygodna, "miękka"
+lepsze odwzorowanie kolorów (a przynajmniej większa soczystość, choć recenzje podają, że zaledwie nieco ponad połowę palety RGB jest w stanie wyświetlić)
+dysk (do wyboru SSD 128 GB albo HDD 500GB)
+waga 1,2 kg
+3 x USB
-pamięć wlutowana na stałe (brak możliwości rozbudowy)
-
podobno się grzeje
-miewa głośne chłodzenie
-ekran błyszczący jak lustro
-z opinii internetowych dość awaryjny
ACER:
+matowy ekran
+waga 1,2 - 1,6 kg w zależności od modelu (są też 13,3")
+całkowicie cichy z powodu brak HDD i pasywnego chłodzenia
+bardzo czuły touchpad
+możliwość rozbudowy RAM do 8GB
- dysk eMMC o wydajności na poziomie typowego twardziela 5400 rpm
- pojemność 32 GB, co oznacza konieczność rozbudowy o kartę pamięci (w najlepszym razie prędkość podobna do eMMC) lub przelutowanie jednego USB do wewnątrz i podłączenie w ten sposób dysku SSD (miejsce w środku jest, tylko brak złącza na płycie głównej)
-tylko 2 USB, z czego tylko jedno 3.0 (w przypadku rozbudowy o dysk jak wyżej, dylemat, które USB zająć na stałe)
Zatem... nie czuję się mądrzejszy