Avissa pisze:Ciekawe, jaka jest wiarygodność Lycamobile, czy zwinie się tak samo, jak Lebara. Parę lat temu Lyca została wybrana najmniej wiarygodną firmą w Norwegi, zwinęła się z rynku, po czym powróciła, nie chciała płacić za dzierżawę sieci a użytkownikom groziło odcięcie sygnału.
No już tak nie strasz z tym "odcięciem sygnału". Polska dla Lyca to rynek o wielkim potencjale, ze względu na skalę emigracji.
Zresztą nawet jakby się zwijali, to nikt nikomu by "sygnału" nie odcinał, a działoby się to, co działo się gdy inni wirtualni kończyli działalność, jak np. WPmobi, czy GaduAIR - możliwość przeniesienia numeru do dowolnego operatora, albo odzyskania środków z numeru na konto bankowe, albo z tego co pamiętam w którymś przypadku jeden z operatorów wchłoną klientów wirtualnego do swojego prepaid - nie chce mi się szukać który.
Klient to może być "odcięty" jak nic nie zrobi, czyli nie zleci np. przeniesienia numeru do innej sieci, co może zrobić nawet przez internet do niektórych. Nikt też z zaskoczenia nie wyłączy, bo będą przychodzić SMSy informujące o tym fakcie, jak i wiadomości w mediach/stronie operatora itd.
Lyca to nie jest synonim wysokiej jakości usług, na pewno, ale jest to opcja taniego kontaktu za granicę, jak i możłiwość skonstruwania ciekawej oferty dla połączeń/internetu w kraju.
Są inni, jak chocby Klucz, czy ten średnio poważny (z uwagi na start) Vectone.
A Lebara się zwinęła bo od początku miałą nieżyciową ofertę nieprzystającą do realiów rynku w Polsce.
Jak cię ten kierunek interesuje, to możesz zawsze sprawdzić Klucz Mobile, albo oferty VoIP typu bo ja wiem, Happycall - do ustawienia zarówno na smartfonie, albo przez proste wdzwanianie.
I'll touch you in any way or manner that my professional judgment indicates.