Marketing Panie, marketing.
Większość małolatów, licealistów ma telefon w Play, bo w miarę tanie i za niewielkie pieniądze duże paczki bądź nielimitowany LTE. Stąd te statystyki.
Rodzice przedłużają umowy, zostawiają sobie telefony ze starej a nowy dają córce lub synowi.
Play sobie może pozwolić na to, bo obciążenie przerzuca na roaming.
Ruch na Voice już nie daje rady, a co dopiero na dwóch nośnych.
Widać to w wielu miejscach w Polsce, gdzie sygnał Play na poziomie -80, -90 dBm a telefon siedzi na TM albo Plusie albo zaraz w czasie rozmowy do nich loguje.
Jest potrzeba na więcej danych ale pasma nie są z gumy. Play od lat się kreuje na najnowocześniejszą sieć w Polsce i dalej ten marketing ciągnie. To powoduje, że data się rozrasta ale tym dalej w to brną, tym się bardziej o roamingu uzależniają.
Niektórzy liczyli, że Play w końcu na tyle będzie rozwiniętą siecią na Polskę i z roamingu zrezygnuje (bo działa w kratkę) a tu się okazuje, że bez roamingu nie będzie istnieć i gdyby nie roaming to będzie sie nadawać tylko jako sieć neta mobilnego
(tak skrajnie określając)
Trzeba pamiętać, że inne sieci też nie mają pasm z gumy i w końcu w pierwszej kolejności, podczas zapchania się w wielu miejscach Plusa TM czy O (data w tych sieciach też rośnie) Play odczuje to najmocniej, jako sieć obca a nie macierzysta.
