Jeżeli chcecie usunąc rysy, to nie wierzcie cudownym wynalazkom z internetu..
Żeby trwale usunąc rysy, trzeba je po prostu spolerować, tak samo jak przy lakierze samochodowym.
Najpierw sprawdźmy głębokość rys - wystarczy paznokciem. Jeżeli czujemy ryse pod paznokciem, to nie łudźmy się, że usuniemy ja całkowicie mechanicznie, chociaż polerka ją przymaskuje. Jeżeli rysy nie da się wyczuć pod paznokciem, to spokojnie możemy ją spolerować.
Do polerowania nie używamy "cudownych past" z internetu do usuwania rys ze smartfonów, tylko profesjonalnych, no może "półprofesjonalnych" past polerskich. Pasta Q3 i Q5 Luster z K2 zupełnie wystarczą. Jest jeszcze pasta Q1, jednak może ona być trochę zbyt agresywna. Koszt takiego zestawu, to ~ 40 zl, po 100ml każdy, co wystarczy wam na około pierdyliard smartfonów
Przed polerowaniem powierzchnie ekranu odtłuszczamy, wystarczy do tego zwykły czyścik do ekranów lcd za 5 złotych. Przecieramy go mikrofibrą do momentu aż nie będzie tłustych plam. Zaczynamy od pasty Q3, wstrząsamy nią prze użyciem i nakładamy w okolice zarysowanego miejsca kilka kropel. Bierzemy mikrofibre i zaczynamy kolistymi ruchami rozcierać pastę dociskając mocno palcem polerowane miejsce. Rozcieramy do momentu, aż pasta zacznie się kruszyć a nie rozsmarowywać. Potem bierzemy drugi czysty koniec mikrofibry i scieramy z telefonu resztki pasty. Sprawdzamy jak wygląda sytuacja, jeżeli rysa będzie dalej widoczna, czynność powtarzamy.
Zdziwicie się, jak polerowane miejsce będzie gładkie i ujawni mikrorysy na całym telefonie, których nie było gołym okiem widać.
Ale to nie koniec - pewnie zauważycie, że miejsce które polerowaliście pod światło będzie się mocno wyróżniać od reszty ekranu. To nic strasznego, po prostu musimy tak przepolerować cały ekran, żeby był jednolicie gładki. Po przepolerowaniu calego ekranu, kiedy jesteśmy zadowoleni z efektów i ekran jest jednolicie gładki, nakładamy kilka kropel pasty Q5 na cały ekran i delikatnie znowu go polerujemy tym razem tą pastą. Można ten krok pominąć, ale z doświadczenia wiem, że daje lepsze efekty i ekran ma lepszy efekt "glebi" czerni przy wyłączonym ekranie. Na koniec cały ekran dokladnie czyscimy i odtłuszczamy jeszcze raz.
I to tyle, nie ma lepszego sposobu na pozbycie się rys. Dopiero na tak spolerowany ekran polecam nałożenie folii, albo szkła hartowanego, wzmocni to efekt i uchroni ekran przed podobnymi przygodami.
Pozdrawiam.