sieci przechowują rozmowy przez 5 lat dla siebie np gdyby klient który nie ma racji pozwał firmę, to robią dla siebie, z pewnością większość rozmów do niczego się nie przyda sieciom,
innym tematem jest przechowywanie billingów przez rok, dawniej dwa lata, tego wymaga państwo,
jedno z drugim się nie wyklucza,
sieci znają treść sms, mms i treść mogą udostępnić na żądanie sądu, prokuratury, policji, a rozmowy między ludźmi są przechowywane przez rok, nie piszę tu o rozmowach na infolini które wiadomo, że są nagrywane,
oficjalnie sieci się nie wypowiedzą bo jest takie amerykańskie powiedzenie jak kogoś zatrzymują - masz prawo zachować milczenie, wszystko co powiesz może być użyte przeciwko tobie, tak to działa, a ludzi którzy chcą zarobić na sprawach sądowych nie brakuje,
myślicie, że dlaczego wycofali fajne promocje (celowo nie napisałem nazwy firmy) ? bo cwaniacy wykorzystywali je dla swoich zysków kosztem innych ludzi, którzy korzystali z promocji normalnie, takie są realia
buster,
napisałeś o sytuacji kiedy dane są chronione tajemnicą adwokacką dziennikarską, lekarską, itp, itd, normalnego człowieka te tajmnice nie chronią i dane mogą być udostępniane organom państwa bez komplikacji prawnych,
Pre100 pisze:@Marcin_7 operatorzy nie mają fizycznych możliwości nagrywać 100% połączeń głosowych w sieci. Przechowywane są natomiast dane billingowe jak już ktoś wspomniał. A nowelizacja prawa telekomunikacyjnego miała dołożyć (o ile dobrze pamiętam) rejestrację i przechowywanie danych billingowych o niezrealizowanych połączeniach. Inaczej mówiąc - również "puszczanie sygnału" byłoby rejestrowane (obecnie nie jest). Nie wiem jednak czy takie wymaganie zostało wprowadzone w życie...?
Pzdr,
Pre100.
gdybyś wiedział jak bardzo się mylisz...
mają możliwości i to wielkie,
lancerck pisze:No kompresja mogła by być tylko wtedy trzeba wprowadzić założenia i ustalić, co jest tańsze.
Bo aby kompresować to serwery musiały by mieć dużo większą moc obliczeniową by w priorytecie czasu rzeczywistego każdą rozmowę kompresować.
więc musieli by wybrać co się wyjdzie taniej
moc obliczeniowa vs. pojemność dyskowa.
nic nie muszą wybierać bo już dawno wybrali