Prawo do życia jako naukowe, wiarygodne źródło... To tak jakby czytać ze strony producenta papierosów raport o nieszkodliwości palenia
To się uśmiałem. Spacedust, po twych publikacjach na forum można wywnioskować, że jesteś jednym z tych sekciarzy, albo przynajmniej ich popierasz. OK - twoje prawo. Ale proszę, wykaż się jakoś choć raz i opublikuj tu linki bezpośrednie do publikacji naukowych szanowanych i poważanych organizacji/uniwersytetów/uczelni itp. a nie stron świrów/sekciarzy typu prawo do życia lub ta zagraniczna strona z ddd w nazwie
Taka prośba. Chętnie przeczytam, inni pewnie też.
Tak siedzisz w tym temacie szkodliwości, na pewno masz pełno takich wiarygodnych źródeł