Bardzo ciekawa sytuacja trwa u mnie w Suchedniowie. Z nadajnika przy ul. Mickiewicza, padł totalnie UMTS900. Od 18:30 do 19:30, EC/LO wahało się od 20 do 23. Ktoś, kto mieszka na skraju zasięgu U2100, z solidnym pasmem 900 MHz miał na pewno niezły galimatias. U siebie z ciekawości włożyłem kartę T-Mobile. Udupiło dwa sektory tego nadajnika (CID-y odpowiednio : 35545 i 35670). U siebie na podwórku, oprócz optyki z BTS na Mickiewicza, mam jeszcze widoczności optyczne z nadajnikami w Łącznej i Goździe. Punktowo udawało mi się uzyskać lepszy zasięg z podanych nadajników, przez co siec wpuszczała do siebie. W przeciwnym razie na wymuszonym U900, był natychmiastowy out.
W automacie natomiast była również interesująca sytuacja - mam kilka miejsc, gdzie mogę śmiało do zera wytłumić U2100 i telefon schodzi do GSM. I uwaga : po chwili telefon próbuje logować się właśnie na któryś z nadajników Łączna / Gózd w U900. Po czym dostaje wielkiego kopa z napisem na ekranie "Tylko Połączenia Alarmowe". Po jakiejś dłuższej chwili, telefon szukając UMTS, schodzi ponownie do GSM i powtarza czynność cały czas. Ci, co mieszkają bliżej nadajnika, i mają solidne U2100, to w zasadzie niczego nie odczują. Ale im dalej od nadajnika, to już nie wygląda to dobrze. Sprawdzam to na Grand Prime G531F, oraz na swoim Galaxy 551 z włożonym w tym czasie Play. Obecnie U900 stabilizuje się, EC/LO jest poniżej 10 ale okresowo wzrasta do 20. Wygląda to, na jakieś potężne przeciążenie albo jakieś lokalne zakłócenia. U2100 T-Mobile, czy też Orange w zasadzie z minimalnym EC/LO.