kozien70 pisze:W świetle pewnego niepokojącego mnie tweeta:
Jako klient Orange nie za bardzo to widzę. Już prędkości LTE1800 w stolicy zjechały w wielu miejscach do 10-15 Mbps. Z drugiej strony może Orange pokusić się o wyłączenie DCS, zagęszczenie GSM900 (ewentualnie dynamiczne współdzielenie z UMTS900; o ile się da) i pozostawienie LTE1800 tylko dla siebie.
Halset pisze:Skoro mówią o zwiększeniu bazy klientów to to zrobią.
Kupując P4?
Zawsze to jakiś sposób, szczególnie, że dziwnie mocno się integrują. Nie wiem czy zauważyliście, ale 1800 MHz Play z T-Mobile mają obok siebie i blok ciągły wynosiłby 27,4 MHz.
kozien70 pisze:- Orange we własnym zakresie dzierga przy wschodniej granicy U900. Może to takie przymiarki/testy przed przejściem na własny U900 w całym kraju...?
Coś robią z UMTS900. Nie wiem dokładnie co, może zaczęli wyrzucać klientów roamingowych (P4) z UMTS900, ale u siebie zauważyłem, że się "odetkało". Sygnał się poprawił o 10-13 dBm, EcIo o jakieś 4, upload bliski 5 Mbps, download w nocy koło 10-12 Mbps, w dzień w okolicy 6-7 Mbps (było ledwo 2 Mbps). Szkoda, że nie mam jak sprawdzić dokładnie szerokości pasma.
Halset pisze:Niech mi ktoś przypomni z tą granicą wschodnią.
Z tego co pamiętam, gdy się pojawił Play i korzystał tylko z roamingu Plusa.....w jakiś terenach na wschodniej granicy korzystał z nadajników Orange, bo ich sygnał by zagłuszany, jak również Plusa. No właśnie - jakie to tereny i przez który kraj? To było na granicy z Ukrainą?
Problem z Ukrainą i miał/ma go Play. Na Ukrainie podobno działa jakaś sieć CDMA na tej częstotliwości, ale jakieś dziwactwo bo uplink i dowlink są odwrócone. Plus od strony radiowej działa tam spokojnie, ale ze względu na przeciążenie sieci był problem z wpuszczaniem jeszcze P4. P4 dogadał się wtedy z Orange i początkowo karty SIM P4 tylko z tego regionu dostawały dostęp do roamingu Orange.
Generalnie może przy granicy coś się poprawi jak zostanę bardziej zunifikowane standardy i zaczną ten bałagan przenosić do LTE.
kozien70 pisze:Jest jeszcze możliwość pod nazwą S-UMTS (scalable UMTS), taka nowa odmiana, która pozwala na uruchomienie U900 na 1/2 lub nawet 1/4 standardowego bloku. Prezentował to 3 lata temu Huawei wspólnie z Qualcommem. Ta technologia jest właśnie robiona z myślą refarmingu u operatorów mających wąskie skrawki pasma. Wątpię jednak, czy Orange już u nas ją stosuje.
To jest dynamiczny podział czy sztywny wg nowego standardu? Pytam bo ciekawe jakby wyglądało przytoczony przeze mnie wyżej pomysł rezygnacji z DCS w miastach przez Orange.