Udało mi się aktywować pakiet za 28 zł, ale przez BOK. Bez zbędnego tłumaczenia Pani stwierdziła, że może mi taki włączyć i mam. Ale te ich systemy to działają jak chcą, bo nie dostałem promocyjnych GB za doładowanie.
- Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Regulamin forum:
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.
Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.
Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
Nie chcę tworzyć nowego wątku, ale zauważyłem wczoraj nową usługę obniżającą koszty - taniej do wszystkich. Przy opłacie 3 złotych, przez 7 dni minuta rozmowy kosztuje 9 groszy. Przy 9 złotych opłaty ta sama stawka, ale przez 31 dni. Nie widzę jeszcze dostępnego regulaminu usługi, nie wiadomo z czym się usługa łączy, a z czym wyklucza. Nie wiem czy stacjonarne też w to wchodzą, czy nie.
Moje słuchawki: Plus: Motorola d160, Nokia 3110, Nokia 3310, Nokia 6820, Nokia 6310, Nokia 9300, HP IPaq hw6915, Nokia E51, Nokia E52, Nokia N8. Orange: SE Xperia Arc, SG S III.
To marketingowa ściema. Usługa jest skrajnie nieopłacalna.
Wyłącznie we Free, koszt usługi niejako zwraca się po 45 minutach. SMS-y nie są opłacalne NIGDY, a jedyną różnicę widać w cenie MMS-ów, które nie są objęte innymi usługami. W taryfach innych niż Free, usługa nie jest opłacalna NIGDY.
A teraz dlaczego - czyli analiza merytoryczna:
Za 9 zł mamy 120 minut do wszystkich sieci komórkowych. Tu za 9 zł mamy obniżoną jedynie stawkę, a za 120 minut zapłacimy dodatkowo 10,80 zł, czyli w sumie 19,80 zł.
Błędem byłoby liczenie, że po pewnej ilości minut usługa zacznie się opłacać, bo tak nigdy nie będzie - koszt minuty w pakiecie 120 minut to bowiem 0,075 zł, czyli 17% mniej niż stawka już po obniżeniu.
Warto także pamiętać, że za 25 zł mamy pakiet nielimitowanych rozmów do wszystkich sieci komórkowych (a za 5 zł więcej, także nielimitowanych SMS-ów i rozmów na stacjonarne).
w kwestii opłacalności dla SMS-ów także nie warto raczej przekonywać o opłacalności.
Skrajny koszt SMS-u to bowiem 0,20 zł. W ramach usługi, cena ulega obniżeniu o 0,11 zł. Co oznacza, że koszt usługi zwróci się... po wysłaniu 82 SMS-ów, które kosztować będą 7,38 zł, czyli w sumie ... 16,38 zł...
A za 10 zł, mamy tymczasem SMS-y bez limitu do wszystkich. W każdej taryfie.
A może opłaca się, gdy połączymy jednocześnie rozmowy i SMS-y - miałoby to sens, ale jedynie w sytuacji, gdy łączny koszt rozmów i SMS-ów nie przekroczy ... 7 zł, co odpowiada 77 jednostkom.
Załóżmy, że byłoby to np. 60 minut i 15 SMS-ów. Normalnie zapłacilibyśmy za rozmowy 17,40 zł, a za SMS-y 3,00 zł. Dzięki usłudze zapłacimy 15,75 zł. Jesteśmy do przodu, prawda?
Owszem, ale za 16 zł jest "Multipakiet", w którym mamy 200 minut, SMS-ów i MB. A zatem oszczędność jest iluzoryczna.
====
Sytuacja jest nieco inna w Orange Free na kartę, bo w tej taryfie nie ma pakietu 120 minut do sieci komórkowych, więc o ile wydzwonimy 45 minut, ale jednocześnie wykorzystamy nie więcej niż 77 jednostek, to jesteśmy te kilkanaście lub kilkadziesiąt groszy do przodu.
Ale w takiej sytuacji, ja i tak rozważyłbym MultiPakiet...
Zwłaszcza, że:
- "Taniej do wszystkich" działa tylko z konta głównego. Nie do końca jest jasne co w sytuacji połączeń, SMS-ów i MMS-ów do Orange - czy są rozliczane wg normalnych stawek z konta promocyjnego czy konto promocyjne wtedy nie działa.
- "Taniej do wszystkich" obowiązuje tylko na numery komórkowe. Połączenia stacjonarne nie są w żaden sposób objęte usługą. Tu warto odnotować, że minuty w multipakiecie rozliczane są także na numery stacjonarne, co czyni tamtą promocję znacznie bardziej opłacalną.
Podsumowanie:
- "Taniej do wszystkich" to najsłabsza oferta Orange, jaka została wprowadzona od bardzo długiego czasu. Jednocześnie jedna z najsłabszych w ofertach wszystkich operatorów.
- To marketingowa ściema, nie warta uwagi.
Jedyna opłacalność jest dla MMS-ów, ale kto wysyła ponad 80 MMS-ów w miesiącu? W POP-ie bowiem stawka za MMS to również 0,20 zł...
Wyłącznie we Free, koszt usługi niejako zwraca się po 45 minutach. SMS-y nie są opłacalne NIGDY, a jedyną różnicę widać w cenie MMS-ów, które nie są objęte innymi usługami. W taryfach innych niż Free, usługa nie jest opłacalna NIGDY.
A teraz dlaczego - czyli analiza merytoryczna:
Za 9 zł mamy 120 minut do wszystkich sieci komórkowych. Tu za 9 zł mamy obniżoną jedynie stawkę, a za 120 minut zapłacimy dodatkowo 10,80 zł, czyli w sumie 19,80 zł.
Błędem byłoby liczenie, że po pewnej ilości minut usługa zacznie się opłacać, bo tak nigdy nie będzie - koszt minuty w pakiecie 120 minut to bowiem 0,075 zł, czyli 17% mniej niż stawka już po obniżeniu.
Warto także pamiętać, że za 25 zł mamy pakiet nielimitowanych rozmów do wszystkich sieci komórkowych (a za 5 zł więcej, także nielimitowanych SMS-ów i rozmów na stacjonarne).
w kwestii opłacalności dla SMS-ów także nie warto raczej przekonywać o opłacalności.
Skrajny koszt SMS-u to bowiem 0,20 zł. W ramach usługi, cena ulega obniżeniu o 0,11 zł. Co oznacza, że koszt usługi zwróci się... po wysłaniu 82 SMS-ów, które kosztować będą 7,38 zł, czyli w sumie ... 16,38 zł...
A za 10 zł, mamy tymczasem SMS-y bez limitu do wszystkich. W każdej taryfie.
A może opłaca się, gdy połączymy jednocześnie rozmowy i SMS-y - miałoby to sens, ale jedynie w sytuacji, gdy łączny koszt rozmów i SMS-ów nie przekroczy ... 7 zł, co odpowiada 77 jednostkom.
Załóżmy, że byłoby to np. 60 minut i 15 SMS-ów. Normalnie zapłacilibyśmy za rozmowy 17,40 zł, a za SMS-y 3,00 zł. Dzięki usłudze zapłacimy 15,75 zł. Jesteśmy do przodu, prawda?
Owszem, ale za 16 zł jest "Multipakiet", w którym mamy 200 minut, SMS-ów i MB. A zatem oszczędność jest iluzoryczna.
====
Sytuacja jest nieco inna w Orange Free na kartę, bo w tej taryfie nie ma pakietu 120 minut do sieci komórkowych, więc o ile wydzwonimy 45 minut, ale jednocześnie wykorzystamy nie więcej niż 77 jednostek, to jesteśmy te kilkanaście lub kilkadziesiąt groszy do przodu.
Ale w takiej sytuacji, ja i tak rozważyłbym MultiPakiet...
Zwłaszcza, że:
- "Taniej do wszystkich" działa tylko z konta głównego. Nie do końca jest jasne co w sytuacji połączeń, SMS-ów i MMS-ów do Orange - czy są rozliczane wg normalnych stawek z konta promocyjnego czy konto promocyjne wtedy nie działa.
- "Taniej do wszystkich" obowiązuje tylko na numery komórkowe. Połączenia stacjonarne nie są w żaden sposób objęte usługą. Tu warto odnotować, że minuty w multipakiecie rozliczane są także na numery stacjonarne, co czyni tamtą promocję znacznie bardziej opłacalną.
Podsumowanie:
- "Taniej do wszystkich" to najsłabsza oferta Orange, jaka została wprowadzona od bardzo długiego czasu. Jednocześnie jedna z najsłabszych w ofertach wszystkich operatorów.
- To marketingowa ściema, nie warta uwagi.
Jedyna opłacalność jest dla MMS-ów, ale kto wysyła ponad 80 MMS-ów w miesiącu? W POP-ie bowiem stawka za MMS to również 0,20 zł...
krzysztof.ka pisze: ...
Ricki1980 pisze:Kupiłem starter do testów zasięgu Lte przed przeniesieniem numeru. Ogólnie strony działają, chociaż zdarzają się takie co Orange blokuje, niestety za nic nie mogę wykonać speed testu. Wyskakuje komunikat "błąd komunikacji sieciowej". Ktoś wie o co chodzi? W Play/Virgin nigdy nie było takiego problemu.
Przemix pisze:a nie kupiłeś czasem "Bezpieczny Starter"? bo pierwsze słysze o jakiś blokowanych stronach a orange mam od 15 lat
A może jednak masz taki "Bezpieczny Starter"? Zajrzyj TUTAJ.Ricki1980 pisze:Nie, to zwykły starter z salonu Orange.
Rozumiem że przy pakiecie cyklicznym no-limit (30zł) w OFnK bonus internetowy za doładowanie np. 6 GB przy doładowaniu za 30 zł - posiada lejek ?
Nie. Tylko pakiety internetowe. Lejek ważny tak długo jak pakiet (30 dni).
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 22&t=83522
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 22&t=83522
Kupiłem nowy starter, przeniosłem go do taryfy Free na Kartę, doładowałem i otrzymałem pakiet Internetu. Jednak na numerze aktywowana jest jakaś dziwna usługa? o nazwie bezpieczny starter. Uniemożliwia mi to otwieranie wielu stron. Czy ktoś się spotkał z taką sytuacją?
Kupiony starter to zwykły starter w taryfie Smart za 5zł a nie żaden "Bezpieczny Starter dla dzieci" bo wiem że takowe są
Kupiony starter to zwykły starter w taryfie Smart za 5zł a nie żaden "Bezpieczny Starter dla dzieci" bo wiem że takowe są
A da się wyłączyć ta usługę ??
@Dax13 - miałeś pecha lub zostałeś ździebko oszukany - widocznie błąd pakowacza:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 15#p795824
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 15#p799899
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 15#p795824
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 15#p799899
Na infolonii twierdzą ze usługa nie jest aktywna na moim numerze a tymczasem...Gregrin pisze:A da się wyłączyć ta usługę ??
Przeszedłem z Virgin do Orange. Dopiero teraz dowiedziałem się że nie można wyłączyć PIN...
Katastrofa co za zacofana siec.
Jest jakiś na to sposób?, czytnik kart SIM ?.
Katastrofa co za zacofana siec.
Jest jakiś na to sposób?, czytnik kart SIM ?.
dokładnie, czytnikiem i załączonym do niego programem. Może w komisach znają ten temat, ale czytnik to z 15zł max
Odpowiedni temat http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 7&start=30
Jeśli mamy pakiet za 28 zł i internet z doładowań to który pakiet jest rozliczany najpierw.
@ formulastanumyslu najpierw idzie net z pakietu za 28 zł.
czyli przy doładowaniu za 100zł można mieć 17 GB w sumie średnio?
@ formulastanumyslu jeżeli masz zamiar wykorzystać net z doładowania przez 4 miesiące to tak, masz w sumie 17 giga co miesiąc.
Witam
Chciałbym się tylko upewnić w związku z tym mam takie pytanie do zorientowanych w temacie OFnK.
Obecnie jestem w OFnK ale przeszedł bym na kilka dni do innej sieci żeby wrócić i załapać się na promocję:
"Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich dla przenoszących numer" za 26 zł
Czy przy tej promocji też obowiązuje promocja za doładowanie ?
100zł 36GB internetu
Chciałbym się tylko upewnić w związku z tym mam takie pytanie do zorientowanych w temacie OFnK.
Obecnie jestem w OFnK ale przeszedł bym na kilka dni do innej sieci żeby wrócić i załapać się na promocję:
"Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich dla przenoszących numer" za 26 zł
Czy przy tej promocji też obowiązuje promocja za doładowanie ?
100zł 36GB internetu
Oczywiście że tak.
Na jak długo trzeba się przenieść do innej sieci żeby mnie uznano za "przenoszącego numer z innej sieci" ? (przy powrocie do Orange) ?
Do której sieci emigrować (która jest najmniej problematyczna przy tego typu manewrach) ?
Z góry bardzo dziękuję za rady.
Do której sieci emigrować (która jest najmniej problematyczna przy tego typu manewrach) ?
Z góry bardzo dziękuję za rady.