Jeszcze w kwietniu nie mogłem doczekać się LTE800 od Play w mojej miejscowości, a teraz "przeklinam" uruchomienie tych nowych częstotliwości. Telefon uporczywie trzyma się tego LTE800 z poziomem sygnału -113dB do -123dB (odległość od nadajnika to 3,5km), szaleje telefon kompletnie, bateria schodzi w mgnieniu oka, do tego SMSy dochodzą z opóźnieniem. Niestety byłem zmuszony wymusić 3G, bo inaczej nie da się używać telefonu. Do tego dochodzi wariacja z Play Online na kartę. Poprzednio modem Huawei e3372 ładnie łapał sygnał LTE1800, transfer miałem na poziomie 15Mb/s, a teraz uporczywie siedzi na LTE800 i transfery rzędu 1-2Mb/s
niestety modem jest w wersji HiLink i nie mogę wymusić pasma
coraz bardziej ostatnio zastanawiam się nad zmianą operatora (Virgin Mobile), bo zaczyna mnie mocno irytować sieć Playa, ale na razie trzyma mnie uzbieranie ponad 400 zł na koncie w trakcie programu Virgin Mobile Stars 2...