Ja dzisiaj zrobiłem małe testy. Sprawdzałem przełączenia z Play do roamingu i w odwrotną stronę.
Jak na razie sprawdziłem zachowanie na sztywno ustawionym UMTS900, ale już jest kilka ciekawych wniosków.
Z U900 Play, telefon wypada mi do roamingu, gdy sygnał jest jeszcze na tyle wystarczający, aby sieć odpowiadała (średnio RSCP -115dBm, EC/LO - 15 - no ale jak wiadomo, przy sztywnym ustawieniu UMTS900, nie ma reselekcji, ani handoverów) . Ciekawiej jest z powrotem do zasięgu macierzystego. Taką sytuacje badałem na kilka sposobów, w przeciągu kilku ostatnich dni.
Przy szczątkowym lub słabym sygnale Play, telefon kompletnie go pomija przy automatycznym wyborze sieci. Pracuje przy zazwyczaj zdecydowanie silniejszym roamingu.
Drugi test polegał na powrocie do zasięgu macierzystego, w przypadku gdy siła sygnału sieci macierzystej, jak i roamingu jest do siebie zbliżona. No i tutaj już nasuwa się pierwszy wniosek : powrót do zasięgu Play (niezależnie czy z Aero czy 26034) trwa dokładnie 5 minut.
Sprawdzałem to z dziesięć razy, i za każdym razem powrót następował po 5 minutach.
Ostatni test, to silny sygnał Play vs słabszy roaming. Ten test zrobiłem na dwa sposoby. Mobilnie i punktowo w miejscu, gdzie Play ma przewagę nad roamingiem. Mobilnie test wypadł tak, że startując z roamingu, z obrzeża miasta, Play zgarniał mnie jakieś 200-300m od stacji bazowej. Więc nie jest tragicznie. Test w wybranym miejscu pokazał natomiast, że przy zdecydowanej różnicy siły sygnału na korzyść Play, telefon wybija mi w zasadzie po kilku chwilach w Field Test napis ACQ i telefon zgarnia siec macierzysta.
Podsumowując - wykorzystanie zasięgu Play zmieniło się na +. Dawniej u mnie Play wracał bardzo długo, gdy telefon wypadł do roamingu. Teraz jak widzę, jest to wartość czasu stała. Jest to o tyle dla mnie dobra wiadomość, bo U900 u mnie w Play zawsze dawało rade, a teraz odkąd wspiera je LTE800, to także obciążenie tego pasma się zmniejszyło.
Wkrótce zobaczę jak to wygląda, gdy Play jest podpięty do T-Mobile reselekcją i handoverami, a z tego co pamiętam, to do Play także nie wracały chętnie telefony.