Ludzi zapamiętujcie z kim rozmawiacie na początku !!! Połączyło mnie z konsultantem, któremu wytłumaczyłem problem powiedział, że zaraz sprawdzi ale po paru minutach mnie jakoś rozłączyło.
I mój błąd, że nie zapamiętałem imienia i nazwiska bo połączyło mnie z jakąś Panią tak nierozgarniętą, że trzy razy jej wszystko tłumaczyłem od początku, niby zgłosiła to do technicznych ale 9 zł nie chciała oddać bo "nie może za bezpieczny internet". I mówię jej, że to błąd systemu t-mobile i ja miałem prawidłowo aktywowaną usługę i po 10 dniach nie pobrało "złotówki" i to nie moja wina, że jakiś bezpieczny internet się włączył ! I tłumaczę, że inni konsultanci zwracali pieniądze wcześniej. Nie rozumi !
Już godzinę straciłem na rozmowach z konsultantami qfa mać. Da się to jakoś przez miboa zgłosić jeszcze ?
EDIT:
Chciałem zgłosić przez miboa po zalogowaniu na konto, rozpisałem się o co chodzi i oczywiście nie da się wysłać jakiś błąd. Ale mając kontakt z tmobile/heyah od 2 miesięcy i wiedząc, że nic w tej sieci nie działa przezornie skopiowałem wpisany tekst
Już mi się nawet nie chce po raz kolejny tam dzwonić. Jak znacie jakiś kompetentnych konsultantów to zapamiętujcie imię nazwisko i wyślijcie mi na priv.
Na tą chwilę mam lejek za 9 zł
EDIT 2:
Nawet sms z jednorazowym hasłem nie przychodzi teraz
EDIT 3:
Czy "Dziękujemy za przesłanie zgłoszenia." oznacza, że coś się tam do nich przesłało ? Ktoś tam to czyta i reaguje bo pierwszy raz kontaktuje się z nimi przez miboa ?