Spacedust pisze:Ale u mnie teraz śmiga Orange
A aglomeracjach wszelkie testy nie mają obecnie sensu. Znaczy się sens oczywiście mają ale nie oddają tego jak to naprawdę wygląda ruch i działa sieć. Od około drugiego tygodnia października ruch wróci do normy
Teraz to czas testów w "kurortach" wszelakich
kozien70 pisze:Pewnie stwierdzili, że lepiej zainwestować we własny sprzęt, dokupić tych RRU i ew. anten niż napychać kieszeń Playowi, płacąc mu za niepewną umowę zamiany.
Ogólnopolski zasięg LTE800 na 99% będzie w końcu i w Orange i w T-mobile. Tyle, że później. Myślę, że mamy jakieś kolejne pół roku w plecy, bo tyle pewnie zajmie im rozbudowa wzajemna stacji. Przypuszczam, że w większości przypadków będzie to wymagało dołożenia RRU, anteny pewnie będą współdzielić.
Cóż. Wychodzi na to, że Networks może mieć więcej pracy
Naprawdę szkoda jeżeli tak ostatecznie będzie bo siatka Networks jest 50/50 więc może być tak przez jakiś czas, że wróci kwestia znaczenia czy ktoś jest w TMobile czy Orange i jak to wpływa na dostępność zasięgu LTE.
Zasadniczo możemy za to wszystko podziękować panu ZSZ. Oraz UKE - za takie zorganizowanie aukcji, by ZSZ mógł narobić w niej bez konsekwencji maksymalnego bardachu.
Od dziś nie oglądam Polsatu i kanałów bratnich
TVP narodowej nie da się oglądać, TVN to dzieło szatana. Co tu oglądać? Jak żyć?
Życie płynie i trzeba testować LTE. Test na poza zabudowaniami.
Stacja Orange, LTE 800, Lekarcice Stare, około 100-600m stacji:
Ciekawy zbieg okoliczności, taki sam ping w testach następujących około 31h po sobie.
Stacja Orange, LTE 800, Potworów, około 100-600m stacji:
Stacja Orange, LTE 800, Odrzywół, około 100-600m stacji:
Stacja TMobile, LTE 1800, Drzewica, około 1200m stacji:
Nowa stacja Orange, LTE 800, Mroczków Gościnny, około 100-600m stacji:
Bonus, zdjęcie
Stosunkowo niski upload, dlatego że jest radiolinia (2x183Mb/s) a nie światło (?) albo chwilowe.
Umts 900MHz gdzieś pośród łąk i pól, odległość od stacji ~5-8km.