DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
  • Strona 41 z 94
  • 1
  • 39
  • 40
  • 41
  • 42
  • 43
  • 94
 #903209  autor: plk. Mortimer
 02 sty 2017, 20:23
zajadacz pisze:Od kiedy to na budowę stacji bazowej na budynku potrzeba jakiś zgód? Jedyne co to zgłoszenie masztu do starostwa (jeśli wyższy niż 3 m) i pomiary środowiskowe (sektory jednak swoje potrafią dawać). Poza tym nic więcej (na szczęście) nie potrzeba.
To o czym piszesz nie mialo wowczas zastosowania. Liberalizacja przepisow nastapila po wybudowaniu tych stacji. To nie jest tak, ze mamy tylko ciemny motloch belkoczacy cos o udarach i nowotworach. Firmy tez dzialaja bezprawnie.
 #903210  autor: zajadacz
 02 sty 2017, 20:28
@plk. Mortimer: A może jakieś źródło od kiedy tak jest? Bo z tego co pamiętam to od kiedy Play buduje swoją sieć maszty były już tylko na zgłoszenia, a nie na pozwolenia na budowę. Ba, Play jako pierwszy zmusił administrację samorządową do respektowania prawa. Ponoć mieli kilka procesów sądowych o to, że wymagali od nich pozwoleń na budowę podczas stawiania konstrukcji wsporczych pod anteny.

Zdjęcia stacji bazowych
Mapa stacji bazowych na podstawie UKE
 #903238  autor: Pawrzes
 02 sty 2017, 23:54
Brak wymaganego pozwolenia na budowę konstrukcji na istniejących obiektach budowlanych był już od już 24 grudnia 1997 roku, natomiast konstrukcje do 3m nie wymagały nawet zgłoszenia (jeśli nie wymagały wg przepisów przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko lub na obszar Natura 2000) ale przepisy były różnie interpretowane przez urzędników np. nakazywane rozbiórki stacji które rzekomo wymagały pozwolenia budowlanego. Brak wymaganego pozwolenia na budowę od tego czasu potwierdził wyrok NSA z początku 2016 roku.
Nowelizacja nastąpiła 17 lipca 2010 i od tego czasu np. budowy masztów stały się inwestycjami celu publicznego zamiast znacząco oddziałujących na środowisko.
Samowole budowlane też można zalegalizować.
Owszem operatorzy kiedyś kombinowali np. Idea w Warszawie nielegalnie nawała sygnał z anten Ery do czasu, aż nie wybudowali własnej instalacji na tym samym dachu ;)
A dziś mamy NetWorkS! i oficjalnie nadaje jeden operator z jednej stacji...

Pozdrawiam
 #903320  autor: kaspeed
 03 sty 2017, 13:47
U mie w Grocholicach nic nie dało strajkowanie maszt jest nawet już uzbroili w mostek 75ghz:D 2x 2500mega :D czekam tylko ile potrwa odpalenie:(ktoś orientuje sie? dwa pozwolenia na radiolinie i na nadawanie juz mają.

Powitać po wielu latach ;) :mrgreen:
 #903395  autor: Mixiorek
 03 sty 2017, 20:49
"Nadchodzi nowy smog - z urządzeń elektronicznych [ANALIZA]
Jakub Chełmiński
03.01.2017 08:00

Dopiero zaczęliśmy walkę z jednym smogiem, a powoli trzeba się szykować na batalię z kolejnym. Elektrosmog lub smog 2.0 generowany przez urządzenia elektroniczne, sieci wi-fi i telefonię komórkową to wyzwanie, z którym już mierzą się zachodnie kraje. W Warszawie jak zwykle panuje urzędowy optymizm, a korporacje robią, co chcą.

O elektrosmog zapytał niedawno w interpelacji radny Piotr Mazurek (PO). Chodzi o sztuczne promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez urządzenia elektroniczne. A tych wokół nas coraz więcej. W ciągu kilku lat przeżyliśmy rewolucję w telefonii komórkowej LTE - w jej zasięgu jest cała Warszawa. Lawinowo przybywa też sieci wi-fi. Niemal w każdym budynku w mieście jednocześnie jesteśmy w zasięgu przynajmniej kilku sieci. - Przepisy regulujące ten temat nie były nowelizowane od 10 lat. Nie chcę siać paniki i straszyć promieniowaniem, ale powinniśmy wiedzieć, jaka jest sytuacja - mówi radny Mazurek, który dopytuje w ratuszu, co miasto robi w tej sprawie.

Smog i promieniowanie - lepiej dmuchać na zimne

Naukowcy wciąż badają, czy sztuczne promieniowanie elektromagnetyczne jest szkodliwe dla zdrowia. Jest wiele badań, na zwierzętach i komórkach, które dowodzą, że ma wpływ na morfologię krwi, DNA czy rozrodczość. Jednoznacznego i ostatecznego dowodu na szkodliwość dla zdrowia nie ma, ale sztuczne promieniowanie elektromagnetyczne uznawane jest przez Międzynarodową Agencję Badania Raka (agenda WHO) za "potencjalnie kancerogenne". A że lepiej dmuchać na zimne, naukowcy zalecają ostrożność. To dlatego na przykład we Francji zakazano używania sieci wi-fi w przedszkolach, żeby nie narażać dzieci od najmłodszych lat.

Jak to wygląda w Warszawie? Odpowiedź na pytanie radnego Mazurka podpisana przez wiceprezydenta Michała Olszewskiego utrzymana jest w tonie typowego urzędniczego optymizmu. Okresowe badania prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i normy wyznaczone przez Ministerstwo Środowiska nie są w Warszawie przekraczane. Prowadzona jest baza danych źródeł promieniowania elektromagnetycznego - poziom ich emisji badają sami zainteresowani. W praktyce to operatorzy sieci komórkowych sprawdzają stawiane przez siebie stacje bazowe.

Tyle ratusz. Krzysztof Gołębiewski z WIOŚ dodaje, że w zeszłym roku kontrola wykazała przekroczenie norm promieniowania w jednej stacji telefonii komórkowej, ale przyznaje, że kontroli jest niewiele, a promieniowanie nie jest głównym tematem zainteresowania inspektorów.

Znacznie więcej dowiadujemy się z opublikowanego rok temu raportu Najwyższej Izby Kontroli, z którego wnioski już tak optymistyczne nie są. NIK badał stacje bazowe telefonii komórkowej w Krakowie, Lublinie, a w Warszawie tylko w Wilanowie, gdzie zgłoszonych jest 109 takich instalacji. Wychodzi na to, że operatorzy robią, co chcą.

Smog i bałagan w przepisach - zwiększają moc, jak chcą

Urzędnicy nie weryfikują badań zgłaszanych podczas stawiania masztów. NIK wykrył przypadki, w których pomiary prowadziły osoby bez uprawnień. Inspektorzy wytykają, że na korzyść operatorów prawo bywa tak interpretowane, że nie zawsze muszą ubiegać się o pozwolenia na budowę nowych stacji, jedynie zgłaszać ich instalację.

Ale to jeszcze nic. Badania są robione tylko podczas montażu nowych instalacji. Później ich operatorzy zwiększają moc urządzeń, co powoduje znaczne poszerzenie pola ich oddziaływania. O ile pierwotnie nie sięgało do pomieszczeń mieszkalnych, o tyle po zwiększeniu mocy już może.

I tak NIK dowiódł, że moc stacji przy ul. Wiertniczej 59 jeden operator zwiększył o 336 proc., a drugi o 843 proc. O 487 proc. zwiększono moc stacji przy Gubinowskiej 4, o 499 proc. tej przy Nałęczowskiej 47. Stacja na dachu siedmiopiętrowego bloku przy ul. Królowej Marysieńki 9 miała moc o 530 proc. większą, niż początkowo zgłoszono w urzędzie.

To wszystko nie musi oznaczać zgubnego wpływu na zdrowie mieszkańców, ale pokazuje, że w przepisach jest bałagan. - Odpowiedź ratusza nie do końca mnie satysfakcjonuje. Urzędnicy twierdzą, że nie ma problemu. Trzeba zrobić dokładne analizy, żebyśmy wiedzieli, z czym mamy do czynienia - mówi radny Mazurek i zapowiada, że będzie drążył temat, m.in. domaga się, aby wyniki pomiarów były na bieżąco publikowane w internecie.

Sytuacja do złudzenia przypomina tę, którą jeszcze niedawno mieliśmy z klasycznym smogiem, tym powodowanym przez domowe piece i samochody. Urzędnicy też przez lata zapewniali, że problemu nie ma. Dopiero pod naporem opinii publicznej zaczęli przyznawać, że owszem, zanieczyszczenie jest i trzeba coś z nim zrobić. A przecież z telefonów komórkowych nie zrezygnujemy."

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... aliza.html

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #903599  autor: plk. Mortimer
 04 sty 2017, 22:12
Patryk7588 pisze:Protesty protestami, a na plusforum.pl coraz więcej osób z Krakowa oburzonych likwidacją stacji bazowych:
http://www.plusforum.pl/viewtopic.php?f ... 10#p211091
Wręcz sugerują że to nie wina protestów a operator robi to celowo, na złość klientom. :roll:

Kraków - stolica protestów.
Gdzie w wypowiedzi tego goscia znajdujesz to co sugerujesz, ze gosc to sugeruje?
To sa zwykle insynuacje.

Nie masz bladego pojecia na temat sytuacji Plusa w Krakowie. N! ma ok. 270 stacji (przed projektem N! byly to podobne ilosci dla T-Mobile oraz Orange z osobna). Play ma stacji wlasnych ok. 200, a Plus (razem z Aero2) 150. Samo to swiadczy o Plusie jak najgorzej.

Plus w tym miescie od lat nie robi nic, zaslaniajac sie miedzy innymi protestami. Innym nie protestuja tylko Plusowi.
 #903608  autor: habish
 04 sty 2017, 23:20
Widzę podobne zdania jak na plusforum więc zapewne znasz osoby z rejonu Krakowa które się tam wypowiadają, lub jesteś jedną z nich a tutaj piszesz pod innym nickiem.

Oczywiście, nie znam sytuacji Plusa w Krakowie, nigdzie nie napisałem że nie macie racji z tym że sieć Plusa jest tam niedoinwestowana, ale nie pisz proszę że protesty nie są problemem Krakowa.
Skoro Plus musiał w tamtym rejonie zlikwidować praktycznie nową stację a konkurencja jeszcze dwie inne, to chyba problem w Krakowie leży w jego mieszkańcach.
Podobne problemy jakiś czas temu zgłaszał Play: http://www.spidersweb.pl/2015/09/play-p ... i-gsm.html
 #903625  autor: plk. Mortimer
 05 sty 2017, 08:50
Patryk7588 pisze:Widzę podobne zdania jak na plusforum więc zapewne znasz osoby z rejonu Krakowa które się tam wypowiadają, lub jesteś jedną z nich a tutaj piszesz pod innym nickiem.

Oczywiście, nie znam sytuacji Plusa w Krakowie, nigdzie nie napisałem że nie macie racji z tym że sieć Plusa jest tam niedoinwestowana, ale nie pisz proszę że protesty nie są problemem Krakowa.
Skoro Plus musiał w tamtym rejonie zlikwidować praktycznie nową stację a konkurencja jeszcze dwie inne, to chyba problem w Krakowie leży w jego mieszkańcach.
Podobne problemy jakiś czas temu zgłaszał Play: http://www.spidersweb.pl/2015/09/play-p ... i-gsm.html
Gdzie ja napisalem, ze protesty nie sa problemem Krakowa? Znow insynuacje. Dobry w tym jestes!
Protesty oczywiscie wystepuja - Gelzoki i inny motloch. Nie jest to jednak problem paralizujacy operatorow. Sieci dzialaja, w sumie jest ok. 30 tys. stacji bazowych.

Protesty to 5 do max. 10% problemow z uruchomieniem stacji.

Jesli stacja jest wylaczana po dwoch latach to znaczy, ze byl sadowy nakaz rozbiorki. To znaczy, ze operator razaco nie wypelnil formalnosci. Zaden protest nie zmusi operatora do zdemontowania stacji jesli wszystko formalnie jest z nia w porzadku. Ten niedouczony tlum moze sobie protestowac ile chce.
Oczywiscie moglo dojsc do wypowiedzenia umowy przez wlasciciela budynku, ale umowy sa z reguly podpisywane na wiele lat i zerwanie jej jednostronne naraza wlasciciela na spore koszty.

Plus w Krakowie nie robi nic od wielu lat. Sa na to dowody przedstawione wczesniej. Ignoruje uzytkownikow. Konkurencja w Krakowie wciaz rozbuduwuje siec, choc maja stacji duzo wiecej od Plusa. Napotykaja przeszkody, ale potrafia w miare szybko i sprawnie je przezwyciezyc zmieniajac miejsce lokalizacji i tym samym nie kopiac sie z koniem. U Plusa tej elastycznosci brak. Brak woli rozbudowy. Slodkie przeswiadczenie (wyssane z placa) o swojej wielkosci i supremacji.
W Krakowie sa miejsca gdzie nawet na zewnatrz sa problemy z voice, a wewnatrz to jest norma. Dotyczy wszystkich dzielnic, nie wylaczajac scislego centrum oraz "bratniej" Nowej Huty. Konkurencja wszedzie tam ma zasieg wewnatrz.
 #904314  autor: bed
 09 sty 2017, 00:03
A jakby tak dla funu zrobić petycję POPIERAJĄCĄ jakąś inwestycję? ;)

B7+ B1 + B3 + B20 Orange (QAM256 MIMO 2x2):
https://www.speedtest.net/result/a/6024915549.png
 #904340  autor: Yey
 09 sty 2017, 11:10
bed pisze:A jakby tak dla funu zrobić petycję POPIERAJĄCĄ jakąś inwestycję? ;)
Tak już było w Sulejówku:
https://www.facebook.com/p4sulejowek/
ten profil miał 3x więcej "polubień" niż taka sama stronka protestujących (nie wiem czy jeszcze istnieje, teraz nie udało mi się jej wykopać).
Niestety protestujących to wcale nie przekonało.
 #904345  autor: bed
 09 sty 2017, 11:51
Jednostkowy przypadek - może być takich więcej ;)

B7+ B1 + B3 + B20 Orange (QAM256 MIMO 2x2):
https://www.speedtest.net/result/a/6024915549.png
  • Strona 41 z 94
  • 1
  • 39
  • 40
  • 41
  • 42
  • 43
  • 94
  • 1
  • 39
  • 40
  • 41
  • 42
  • 43
  • 94