Panowie, ja dzisiaj jechałem z Krosna do Leska, czyli 60km wzdłuż granicy PL.
Ten rejon to praktycznie koniec Polski.
Sygnał dosłownie tylko w jednym miejscu spadł mi do -126 dBm (miałem włączony LTE Discovery) ale tam jest specyficzne ukształtowanie terenu.
Przeciętnie siła sygnału utrzymywała się między -80, a -95 dBm.
Bywały obszary poniżej -100, ale i powyżej -70 dBm.
Telefon ani razu nie spadł do 3G, co niestety ma miejsce w przypadku karty T-Mobile.
Nie wiem, czy to konfiguracja sieci, czy słabsze pokrycie LTE od Networks!.
Na pokrycie LTE Plusa nie ma co narzekać.
Ja na zwykłym LTE (nie mam tel z agregacją pasm) osiągam stabilne 85 MB/s dl i około 50 MB/s UP.
Ten internet po prostu zapiernicza i to tak bez ściemy.
NJU wyciąga co prawda 40 MB/s, ale upload poniżej 1,5 MB/s i na dodatek tylko przy oknie.
Odnośnie wyłączania, czy budowy nadajników.
Wg BTSearch/UKE w mojej wsi Plus i jego spółki mają 3 (4) nadajniki, a działa tylko 1.
O trzecim się dowiedziałem przed momentem, gdy sprawdzałem bazę. Za jakiś czas jadę to sprawdzić. Jeżeli okaże się, że 2 z 3 działają, to jak na 2 tys mieścinę jest aż za dobrze.
T i O mają jedną, wspólną lokalizację, gdzie działa GSM, UMTS i L1800.
Nie idzie się dowiedzieć, czy i kiedy rozbudują stację o L800, bo to poprawiłoby siłę sygnału.
EDIT
Wniosek jest taki, że nie ma co patrzeć na ilość nowych stacji, tylko na to, co sieć oferuje.
Oczywiście wyjątkiem są miejsca, które po likwidacji stacji tracą zasieg.
